kornelia_lilia

tęsknota

Scarlet_85, ja mam właściwie takie same problemy w życiu i też zaczynam się czuć, jak Ty. U mnie dochodzą jeszcze objawy somatyczne, jak nudności czy kłucie w klatce piersiowej. Może pora się wybrać ponownie do terapeuty? Masz kogoś bliskiego z kim mogłabyś pogadać, myslę, że taka zwykła rozmowa może dać naprawdę pozytywne skutki i zmotywować do działania, sama tego doświadczyłam nawiązując kontakt tutaj na forum. Trzymaj się

Olu, życzę Ci... ...spokojnego snu i radosnego przebudzenia, ...abyś czasami mogła sobie pozwolić na to, czego od dawna pragnęłaś, a nie tylko na to, co musi Ci wystarczyć; ...tylu dobrych wspomnień, abyś dzięki nim mogła przetrwać złe chwile; ...wiosny - tego zachwytu, który ciągle przerasta Twoje oczekiwania; ...abyś zawsze była komuś potrzebna; ...tej radości, gdy czyjaś twarz rozjaśnia się na Twój widok, albo gdy dostrzegasz ukochana osobę na końcu peronu; ...radości myślenia, ostrości spojrzenia, triumfu zrozumienia i satysfakcji tworzenia... ...abyś znalazła szczęście, którego szukasz

kapeć

atak

tasak

Laima, dziś masz terapię?

Kochana girl anachronism Żyj tak aby każdy kolejny dzień był niesamowity i wyjątkowy. Wypełniaj każdą chwilę tak aby potem wspominać ja z radością. Czerp energię ze słońca, kapiącego deszczu i uśmiechu innych. Szukaj w sobie siły, entuzjazmu i namiętności. Żyj najpiękniej jak umiesz. Po swojemu. Spełniaj się.

Dariusz_wawa, nie wiem, co lepsze motocykl czy jego właściciel SadSlav, dzięki

nextMatii, Pan Dariusz wie, że jego też uwielbiam... za poczucie humoru, życiowy optymizm i 46

Ty wiesz, że Cię uwielbiam -- 24 lut 2012, 14:30 -- SadSlav, właśnie... tylko czasami

Żeby nie było, że tylko marudzę i uprawiam tu notoryczne czarnowidztwo, to fakt, widzę jeden plus życia z dala od dużych aglomeracji, mianowicie przyroda, lasy i panująca wokół nich cisza i spokój.

Dariusz_wawa, kto tam wie, co tu jest. Dla mnie to dziura, brak perspektyw na przyszłość i nawiązanie udanych relacji damsko-męskich chociażby z uwagi na robieżne zyciowe cele.

flegmatyk

Aria, to super. Trzymam mocno kciuki

Aria, nie dołuj się. Inni (czyt. ja) mają gorzej Jako singielka możesz być przecież łakomym kąskiem dla innego singla

Gdybym mieszkała w stolicy albo w innym dużym mieście też bym tak twierdziła. Nie pójdę z buta do P-ń 30 km, a tym bardziej do Wa-wy ponad 300 km

Ale dlaczego? Przez psychikę? Zazdroszczę mieszkania w takim pięknym mieście Mnóstwo ludzi i miejsc, gdzie można wyjść, się spotkać, pogadać. Ja mieszkam na zadupiu i nic ciekawego wokół siebie nie mam

ale kiedy to będzieeeeee A nie mam kasy, żeby gdzieś wyjść zostaje mi tylko przestrzeń wirtualna

Aria, hej L.E., do pana Latino Lover?

też tak mam. Ale jak znajdę pracę i wyjdę do ludzi to mam nadzieję, że będę otwarta na różne znajomości, bo teraz to się czuję nijak i nawet nie mam ochoty na bliższe relacje damsko-męskie, oprócz jednej forumowej

Thazek, Ty szczęściarzu

rewizor

Ja chyba również -- 24 lut 2012, 12:27 -- shinobi, dobrze wiedzieć

avest, może jednak warto dać tej dziewczynie szansę? Przecież na takich portalach różne rzeczy się pisze, a Ty znasz ją z reala.