Bellatrix, nie chcę jęczęć od rana... ale tak jak zwykle Budzę się z nadzieją i zasypiam z nadzieją na poprawę w wielu sprawach, ale już mam jej coraz mniej.
Pamiętasz, jak Ci kiedyś pisałam o ucieczce z domu to coś już zaczynam robić w tym kierunku, ale czy coś z tego wyjdzie to się okaże