Skocz do zawartości
Nerwica.com

kornelia_lilia

Użytkownik
  • Postów

    6 339
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez kornelia_lilia

  1. WSRH2, a jakie masz zainteresowania? Szukaj pracy, która bedzie zgodna z Twoimi zainteresowaniami. Dobrze wiesz, że wielu ludzi się uczy zaocznie i pracuje, ja byłam jedną z nich i wiem też, że czasami trudno to wszystko pogodzić. Zawsze możesz spróbować pracy dorywczej, brać jakieś jednorazowe zlecenia albo iść na pół etatu. Nabieraj doświadczenia zawodowego, sprawdzaj, jaka praca Ci leży, a jaka nie, póki masz ku temu warunki. A może najzwyczajniej w świecie leń z Ciebie?
  2. tęcza, a przyjmujesz jakieś leki właśnie na sen?
  3. L.E., dziękuję Ci...oby tak się stało. Tylko samej walczyć z całym światem jest trochę trudno. Myślałam, mam tu na forum osobę na którą mogę liczyć, na dobre słowo, na zainteresowanie itd., ale się zawiodłam i się zastanawiam czy takie życie ma jakiś jeszcze sens. Czuję się, jakbym tkwiła w jakimś bagnie i nie mogę się z niego wydostać.
  4. L.E., starzy między sobą jakieś wojny prowadzą naprawdę o byle głupstwa, no i mnie się codziennie obrywa, że od ponad roku siedzę na ich utrzymaniu. Ja nie potrafię żyć w ciągłym napięciu. Stres i wyrzuty sumienia mnie wykończą prędzej czy później. I dlatego planuję się wyprowadzić, ale jak na razie bez śr. fin. stoję w miejscu z tymi planami Do znajomych nie ma możliwości, rodzina też odpada z różnych powodów, więc tak tkwię i męczę się psych. każdego dnia. Ale na jak długo starczy mi sił, tego nie wiem
  5. idle, ja wiem, że marudzę non stop, ale to mnie tak zabolało Wysoka jesteś, też bym chciała
  6. dominika92, trzymam mocno kciuki, żeby Ci się udało wyjść z tego bagna. Czas pokaże czy to dobra decyzja zostając przy tym psychologu.
  7. kornelia_lilia

    Samotność

    A ja po ostatnich doświadczeniach tylko się upewniłam, że nie nadaję się do życia w społczeństwie i że jestem skazana na samotność, bo nic z siebie nie potrafię wydobyć i to tyle z mojej strony w tym temacie. Dziękuję.
  8. dominika92, a gdzie miałabyś jechać? Podjęłaś leczenie, jesli można spytać? idle, a ja myślałam, że dzięki netowi odpocznę i zapomnę o tym i owym, ale i tu dostałam prosto w gębę
  9. dominika92, tak, forum wciąga. I czasem ból przynosi. Bellatrix, wow
  10. Bellatrix, A będziesz je robić? U mnie mama robi
  11. L.E., droczysz się? Bellatrix, ja nie Cieszę się, że lepiej. cześćdominika92, chyba dawno Cię tu nie było Jak Twoje sprawy?
  12. L.E., e tam, skończysz, skończysz A mnie dobija nieustanna nerwówka w domu. Kiedyś doprowadzi mnie to do ostateczności
  13. Bellatrix, cześć. Kasiu, już lepiej? Pączek zjedzony? idle, chcesz być chudzielecem bez biustu? Dlaczego? Chyba nie przez jakiegoś faceta
  14. idle, nigdy nie mów nigdy -- 16 lut 2012, 11:58 -- L.E., przecież jesteś chudziutka?
  15. idle, dobrze kojarzę, że maturę masz teraz w kwietniu? A co to za nowy avek?
  16. idle, Oj, najwyższa pora. Na studia się przeprowadzisz czy zostajesz w domu? Chata wolna, pełna wolność
  17. idle, no to już Ci się zaczyna prawdziwe dorosłe życie. Nie rozumiem o co pytasz z ipko? Ja już czekam na pismo z banku, że znów jestem na minusie ponad m-c
  18. L.E., Ta kasa za kartę to naprawdę jakieś zdzierstwo
  19. idle, też takie mam i jeszcze ipko. Chcesz mieszkać sama? To Twoja decyzja? -- 16 lut 2012, 11:21 -- dziękuję Ci.
  20. idle, a po co Ci konto? L.E., na koncie studenckim?
×