Skocz do zawartości
Nerwica.com

carlosbueno

Użytkownik
  • Postów

    20 959
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez carlosbueno

  1. bittersweet, co to jest mechlaty
  2. własnie o to mi chodziło tylko źle dobrałem słowa, chodziło mi o to że po pracy nic nie robię.
  3. a co można innego robić jak się pracuje? wiele osób robi, dokształca się , kursy, czy po prostu zwiedza, uprawia sporty, uczestniczy w wydarzeniach kulturalnych albo chociaż ma partnera.
  4. teraz to niech poleży do grudnia. Ja to z kolei mam problem żeby robić więcej rzeczy jednocześnie jak pracuje to uważam że już nic innego nie muszę robić.
  5. też zwykle źle czuje się w niedziele bo nie wiem co z sobą zrobić, a jak mam jakieś zajęcie to z kolei czuje się w poniedziałek padnięty i niewypoczęty zwłaszcza jak np pracowałem dłużej w sobotę. Czyli tak i tak niedobrze.
  6. w historii różnie bywało była takie epoki że kobiety paradowały na dworach z gołym biustem i nikogo to nie dziwiło a w antycznej Grecji i Rzymie publiczna nagość nikogo nie gorszyła. Owszem porównując dzisiejsze czasy do tych PRL- owskich nie mówiąc już od sprzed epoki rewolucji seksualnej kobiety chodzą dużo bardziej rozebrane ale mi to osobiście nie przeszkadza, jako wieczny samotnik mogę se popatrzeć na odsłonięte ciała a gdybym żył 50 lat tego by mi dane nie było nie żyjąc w małżeństwie. Ale do zachodu nam jeszcze trochę brakuje zwłaszcza jeśli chodzi o plaże tam co druga kobieta topless się opala.
  7. Słyszałem to od paru kobiet i kiedyś czytałem w necie że większość kobiet lubi facetów z brzuszkiem ale może pytano głównie kobiety w średnim wieku które mają mężów z brzuszkiem i im to pasuje.
  8. najgorzej jak facet jest poza tym brzuchem chudy, ja z racji chudych kończyn też bym niekorzystnie z brzuchem wyglądał choć na szczęście w barach jestem w miarę szeroki i jak kiedyś miałem lekko odstający brzuszek i tak był w obwodzie sporo mniejszy od klaty. U mnie w pracy jest babka super biust, nogi, tyłek ale jej brzuch niczym w ciąży psuje wszystko no ale ona ma 48 lat i 8 dzieci i tak chyba dobrze po tym wszystkim wygląda.
  9. mam podobnie zdarzało mi się pracować po 80 h w tygodniu czy blisko 300 h w miesiącu czyli prawie dwa etaty a mimo to uważam się za lenia, a ta moja "pracowitość" wynikała z braku asertywności, tego że nie potrafię odmówić a nie chęci do pracy.
  10. carlosie raczej Cie to nie czeka, chyba ze zajdziesz w ciaże co drugi facet po 40-ce a nawet i 30-ce wygląda jakby był w ciąży. ale podobno wiele kobiet lubi facetów z brzuszkiem.
  11. Ja jak nie pracowałem ponad 2 lata czułem ekstremalną presję z zewnątrz że powinienem pracować bo w moim wieku to wstyd tego nie robić, wewnętrznej jednak nie miałem, ja sam z siebie bez przymusu nie jestem wstanie nic wykrzesać.
  12. Chyba aż tak xle nie jest, choć pammietam jak byłem na wycieczce w Chorwacji i była tam babka około 45 lat nawet wydawał się atrakcyjna dopóki nie zobaczyłem jej na plaży z sporym obwisłym brzuchem a wyglądała na szczupłą i zgrabną w ubraniu. No ale mnie to pewnie tez czeka jak dożyje.
  13. już mi się siwy włos pojawił na brwi, pora schodzić z tego świata.
  14. nieboszczyk, właśnie ja bym jeszcze poszukał wśród niepełnosprawnych te zwykle na byle faceta polecą, był taki jeden chłopak na forum co z takimi się spotykał i one jeśli nie są mocno religijne to do seksu są szybko skłonne.
  15. bo wtedy na takie staruchy po 40 stce nie patrzyles tylko na te malolaty teraz tez pol plazy to mlode laski.. ale nie zawsze zgrabne no może we Władku w szczycie sezonu liczebnie jest sporo młodych ale gdzieś gdzie jest mniej ludzi a tłumów nie lubię to takie są rzadkością. Zresztą ja i tak jestem za nieśmiały na podrywanie na plaży i ogólnie podrywanie, no i za stary do tego.
  16. A wiesz, że ja tam wtedy bardzo często bywałam ale na pewno na siebie uwagi nie zwracałam bo siedziałaś w swetrze
  17. proponowałem mu to wiele razy ale takiej nie chce choć sam jest bardzo brzydki. Ja nie chce brzydkiej dziewczyny bo sam aż tak brzydki nie jestem choć przy mojej niskiej zaradności życiowej to powinien być mój target.
  18. Ja się lenie całe życie ale mam z tego powodu wyrzuty sumienia czyli to jednak nie lenistwo. Niby teraz pracuje i to zwykle dłużej niż 8 h ale poza pracą nie robię już kompletnie nic takie rzeczy jak samorozwój, dokształcanie, jakieś kursy itp są mi zupełnie obce. Robie to co muszę, to co wymagają ode mnie inni( przynajmniej częściowo) ale sam z siebie nie mam żadnych ambicji, od razu zakładam czarne scenariusze i nic nie robię w końcu.
  19. pewnie tak, sporo tez wyjechało za granicę albo jeździ nad morze śródziemne. No ale niektóre 40-tki prezentują się nieźle Ty bittersweet, pewnie też. No ale faceci nic lepsi co drugi ma brzuch piwny ja się na szczęście jeszcze nie dorobiłem.
  20. mokra koszulka bez stanika rzecz jasna może być bardziej sexy od bikini. Ale ostatnimi laty na plażach widać się starzejące społeczeństwo dominują panie po 40-ce zwykle z nadwagą, młodych kobiet jak na lekarstwo( a bez facetów to już rzadkość) przynajmniej na półwyspie helskim i ogólnie w powiecie puckim. Jak ja byłem młody to pół plaży to były młode zgrabne laski
  21. Arasha, myślałem że zamieścisz tu swoje zdjęcia w bikini albo z dużym dekoltem a tu nic z tego, rozczarowałem się.
  22. też chce zwłaszcza dotyczy to PO a Pis jakby go odkatoliczyć i odsmoleńszczyć byłby do przyjęcia ale kto wie jakby dorwali się do władzy skończyliby może tak jak PO jak oderwana od życia partia władzy i krętactwa.
  23. Ja raz w swoim życiu miałem przypadek i to na studiach że wykładowczyni mnie faworyzowała, chyba bardzo się jej podobałem bo b.często na mnie patrzała i dała mi 5-tkę na zaliczenie nie wiem za co. Trochę nawet żałowałem że nie przełamałem swej nieśmiałości bo ona całkiem ładna była, miła no ale miała męża.
  24. to czyste teoretyczne dywagacje w moim przypadku, mam wybujała fantazję przy zerowym stopniu realizacji. Ale wielu facetów marzy o czymś takim i pewnie część wprowadza w życie.
  25. to są właśnie największe wady domu jak dla mnie, bo nie lubię tej roboty wokół domu nie znam się na naprawach i nie lubię majsterkować, oczywiście jak się ma ogrzewanie na gaz, nowy dom i niezbyt duże obejście wokół to o.k ale moja rodzina ma dom z XIX w z 2ha obejściem i właściwie 2 osoby by do zajmowania obejściem byłyby potrzebne a na razie zajmuje się tym głównie moja blisko 70-letnia matka. No ale ma tez swoje zalety które zauważyłem dopiero gdy parę lat mieszkałem w ciasnocie dużej metropolii- przede wszystkim cisza, spokój, brak sąsiadów i zieleń w około. A co do samej wsi to chyba już mało kto role uprawia, większość pracuje w miastach lub żyje sam nie wiem z czego coraz bardziej upodabnia się do miasta, w większych wsiach są już biedronki, większość osób ma auta a ta przysłowiowa wsiowość to chyba tylko w ludzkiej mentalności została.
×