Skocz do zawartości
Nerwica.com

Kalebx3 Gorliwy

Użytkownik
  • Postów

    12 041
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Kalebx3 Gorliwy

  1. no to już jest super ! widzisz teraz sam ,warto było dać parę groszy za takie efekty .
  2. wiejskifilozof, Panie , tu już same słowa nie pomogą ,,, latami gadasz i dupa blada . Jak na moje oko , powinieneś odgrzebać Temat " Zatoka Nudystów "ew. " Zatoka Erotomanów " i wrzucić tam na zachętę-przynetę dla najaranych acz niezaspokojonych kobiet jakieś swoje fotki z gołą dupą od tyłu , troche z boku , nawet w jakis seksownych gaciach powinieneś wystąpić . Albo jak czytasz erosomańską książkę na waleta w wiklinowym fotelu ,,,rozumiesz tego typu . Powiem Ci w tajemnicy ,że swego czasu jak dałem tam swoje "fajne " zdjęcie , to napisała do mnie jedna taka co chciała ze mną nad morze pojechać . Nie wiem , chyba chciała się wykapac na golasa , a potem to jeden Bóg wie co jej po łbie chodziło ,,, Tak więc zdejmuj gaciory i strzelaj fotki , będziesz królem napalpnych dziewic . Tylko nie dawaj zdjęc z przodu na golasa , bo dostaniesz bana i Cie pogonią z Forum . Narka , ( ciekawe czy sie odważysz )
  3. - jako gra wstępna czytanie na głos książek o podróżach , poganach i kuchni staropolskiej
  4. że sraczka to rozumiem , ale splątanie po karnitynie ,to już z lekka dziwne .
  5. nie wiem nawet co to są brain zapsy ( teoretycznie wiem ) , ale praktycznie nigdy nie doświadczyłem tego w życiu . Nie pomogę Ci tym razem .
  6. mermaid, sztywność mięśni po SSRI to u mnie normalka . Ratuję się baclofenem lub Mydocalmem . Obydwa leki dają sobie z tym radę , może nie do końca ,ale na pewno przynoszą ulgę . Mi pomagają na to ranne ćwiczenia rozciągające , a najbardziej sauna , basen , zimne prysznice po saunie . Jednak po 2 dniach znowu sztywność wraca > jednak wolę byc sztywny i napięty bez lęków i deprechy ,niż luzny ale w trumnie ,,,za życia
  7. a z kryla , sorry pomyliło mi sie . Kryl za drogi , lepszy już sto razy wiesiołek albo nawet olej z wątroby rekina . Rekin to rekin , nie jakiś śledż
  8. a ja ostatnio kupiłem w Netto olej z ostroplestu tłoczony na zimno( 12zł ) . Jeszcze takiego nie miałem . Zobaczymy .
  9. HEPAREGEN : "Tymonacyk (timonacic): Działanie Kwas tiazolidynokarboksylowy jest w wątrobie metabolizowany do cysteiny, która dzięki obecności grupy tiolowej bierze udział w procesach detoksykacji etanolu, substancji pochodzenia bakteryjnego, wirusowego, metali ciężkich i pochodnych benzenu. Działa również żółciopędnie, a także zmniejsza stężenie lipidów w osoczu. Tymonacyk łatwo wchłania się z przewodu pokarmowego, przenika w postaci niezmienionej do wątroby. W wątrobie ulega przemianie do N-formylocysteiny, która w swej cząsteczce zawiera wolną grupę –SH, niezbędną do powstawania wielu połączeń tiolowych, biorących udział w przemianach wątrobowych, m.in. w procesie detoksykacji.
  10. absolutnie nie . 100mg to juz przyzwoita dawka .
  11. jak się tak boisz metali ciężkich poproś lekarza o heparegen , ten specyfik oczyści Ci organizm , wzmocni wątrobę i jej funkcję detoksykacyjne .
  12. o tak Selen to podstawa , ale najlepiej w formie selenometioniny .
  13. a co to jest 350 mg . W USA wychodzą pojedyńcze kspsułki w takich dawkach. Najważniejsze to brać Q10 razem z olejem , wtedy jest zdecydowanie lepsza wchłanialność specyfiku .
  14. eovo, zgadzam się z Tobą . Jeśli chodzi na przykład o KoenzymQ 10 to sam zapierniczam codziennie ( dla zdrowotności ) około 350 mg . Czytałem ,że dawki powyżej 300mg w ogóle cokolwiek dobrego moga dać ,,, ale ja już mam ponad 46 lat , więc o serce muszę dbać potrójnie
  15. 520m.n.p.m., brałem pyłek kwiatowy i nawet mleczko pszczele ,,, ZUPEŁNIE NIE POMAGA NA DEPRESJE , NERWICE !
  16. adin , dwa , tri, czetyrie , piać ,,, ruki katoryj leczitsia ,,,
  17. Witaj Małgorzato Nie ma to jak na Forum , sami swoi
  18. na Tym Forum można znależć przeróżnych cudaków ,którzy dla fazy cała paczkę w dupę by sobie dali wsadzić
  19. wieloraki, a Ty byś nie chciał w to wejś ? Oczywiście ,że dam znać .
  20. to jest dobre : --- "Podsumowując należy stwierdzić, że cho ciaż dane dotyczące farmakologii szafranu są nadal fragmentaryczne to jednak wyłania się z nich bardzo interesujący obraz preparatu o działaniu polimodalnym. Szafran wykazuje wykorzystywane w farmakoterapii działania polegające na wpływie na wychwyt zwrotny monoamin, receptor GABA-α czy hamo wanie acetylocholinoesterazy. Badania sugerują także działanie neuroprotekcyjne zaś szczególną uwagę warto zwrócić na działanie hamujące przekaźnictwo glutaminergiczne. Zgodnie z hipotezą glutaminergiczną depresji takie substancje, które hamują przekaźnictwo glutaminergiczne mogą mieć działanie przeciwdepresyjne (Permoda-Osi 2011). Zastosowanie kli - nicz ne mogą znaleźć substan cje o nis kim powinowactwie do receptora NMDA, gdyż zastosowanie silnych antagonistów (jak ketamina) wiąże się ze złą tolerancją i potencjalnymi działaniami neurotoksycznymi (Berger 2011). W tym kontekście szafran może być jednym z prekursorów nowej grupy leków przeciwdepresyjnych działających na przekaźnictwo glutaminergiczne.
  21. http://www.psychiatraonline.com/wp-content/uploads/2013/07/PSYCHIATRA_1_eBOOK.pdf no nic ,,, jakom żem tego nie próbował tom postanowił spróbować . https://www.wapteka.pl/depresanum-60-tabletek-3163,p brał kto , ćpał kto, aplikował per rectum ,,, refleksje , przemyslenia ,,, jednym słowem :pomaga czy nie pomaga ???
  22. wyszedł nowy wypas MYSYMBIA http://www.baza-lekow.com.pl/mysimba/ bupropion 90 mg + naltrexon 8mg ,ciekawe to to . http://indeks.mp.pl/leki/desc.php?id=15636
  23. ja nie ćpałem ,,, tylko sie leczyłem fajny mi lek co sie go miesza z alkoholem
×