Skocz do zawartości
Nerwica.com

Miro

Użytkownik
  • Postów

    2 381
  • Dołączył

Treść opublikowana przez Miro

  1. Po wizycie u lekarza Stwierdził że w 1.5 roku jest mnie w stanie wyciągnąć zarówno z benzodiazepin jak i z nerwicy, bez żadnych wyrzeczeń. Nie wiem czemu ale jakoś bardziej ufam lekarzowi w mundurze (lekarz wojskowy) Przynajmniej mam pewność że nie rzuca słów na wiatr
  2. Przesadziłem z kawą mam wrażenie że zaraz zejdę Jutro do szpitala (tylko wizyta) Jakoś dam radę bez Klonów do jutra, mam nadzieję...
  3. Mam pytanie... Czy jeżeli zawsze wmawiałem sobie nowotwory, miałem je itd. to to Hipochondria? Czy może Cancerofobia?
  4. Krótko. Mam przesrane Skończyły mi się "Klony" -- 12 cze 2013, 16:48 -- Druga sprawa... Matka dziś zasłabła w przychodni, udałem się tam więc czym prędzej nie bacząc na lęki itp pierdoły. Wniosek? W sytuacjach "No way out" lęki nie łapią.
  5. Aranjani, Dobranoc -- 12 cze 2013, 00:21 -- Aranjani, Dobranoc -- 12 cze 2013, 00:25 -- Muli mnie coś forum po kilkakroć wysyłam post...
  6. siostrawiatru, Olej społeczeństwo Dwa, to cechy autystyczne nie oznaczają autyzmu... Ale mogą oznaczać że jesteś inteligentna ponad przeciętną (Lubię inteligentne babki ) tak że spokojnie
  7. siostrawiatru, Ale zaraz zaraz, bo nie ogarniam... Kto Tobie powiedział że masz cechy Autystyczne?
  8. siostrawiatru, A kto Ci każe dorastać? Znaczy zachowywać się jak dorosła? -- 11 cze 2013, 23:49 -- monk.2000, Nie ma to jak pochlastać czerwonych na złe samopoczucie co?
  9. Taaa tylko nikt mnie nie rozumie. Wsztystkich w okół ranię. Nie powinnam żyć. Co ty tam za głupoty opowiadasz? Dziewczynko...
  10. monk.2000, No to Monk Gratulacje, pomimo że nie wiem co to za gra, ale spisałeś się na medal
  11. Ja dziś jakiś nie swój, znów przesadziłem z kawą. Mam lekkie niepokoje i znów Słyszę obrazy i widzę dźwięki
  12. Kestrel, "Jest taka cierpienia granica, po której się uśmiech pogodny zaczyna"
  13. Ja jestem cwany Wyrobiłem sobie takie drugie bezpieczne miejsce, jak dom, a jest nim... Samochód którym mogę poruszać się praktycznie wszędzie, ponieważ cały czas pozostaję w miejscu bezpiecznym. Docelowo bezpiecznym miejscem dla nas ma być otaczający nas świat - jeżeli to się uda osiągnąć to My będziemy bawić się nerwicą a nie odwrotnie.
  14. A ja ciągle mam wywalone na choroby, i o dziwo nic mi nie jest. Tak wpadłem się pochwalic
  15. kasiątko, No co? Stał jakiś Łotysz i tanio sprzedawał, więc mi się szkoda zrobiło bo tam tylko "Halucynacje z niedożywienia i śmierć"
  16. kasiątko, Ale ja mogłem później bez problemu rzucić, ale że jestem rozrzutny to nie kupiłem paczki tylko cały karton (tak w razie "W") Czego żałuje
  17. A tam nielegalne Tyle tylko że co innego stary wyjadacz forumowy, a co innego chłop z dwoma postami - co się nasuwa: Może na setkach for robić podobnie... I nie mam zamiaru oskarżać, po prostu gościa nie znam i prędzej dam żulowi na bułkę 2 zeta bo stoi tam co dzień. EDIT: Zbiera na skuter: post1238438.html#p1238438 który notabene też jest meblościanką, podpiął się pod inny temat Do wora z nim
  18. kasiątko, Ja mam elektryka. Coprawda przepaliłem się nim już raz (myslałem że zejdę) ale jakoś poszło. Nie paliłem więc sporo czasu, czasem buchnąłem elektryka, aż do momentu kiedy mi Matkę jakiś niedoj** potrącił samochodem. Wtedy od razu Najmocniejsze... Miałem po nich taką fazę w drodze do szpitala jak za małolata, kiedy zaczynałem palić. Tak czy siak Powodzenia
  19. Wysiłek fizyczny na upale mi nie służy. tzn. mnie służy, ale nerwicy chyba się to nie podoba Jedyne 200 pompek na słońcu i mam dosyć, czuję się jak jakiś zawałowiec Prócz tego jakoś tam leci...
  20. U mnie dziś o dziwo jakoś zleciało. Wprawdzie dzień się jeszcze nie skończył jak dla mnie, ale póki co jest OK (Z domu nie wyłaziłem)
  21. Gdybym się tak miał męczyć to zaczął bym jeść ten xanax regularnie (wiem zły pomysł, ale to tylko moja opinia) i jak najszybciej skontaktował się ze swoim lekarzem
  22. Miro

    Napady paniki

    pink_hope, Ja nie zawracam Nigdy. Dopiero kiedy całkowicie wygrałem z lękami i atakami spocząłem na laurach, zamiast utrwalać życie bez tego świństwa, a co za tym idzie - świństwo powraca ponieważ jest utrwalone tak a nie inaczej...
×