Nel

*Wiola*, witaj w klubie

*Wiola*, na 150 czułam sie identycznie, dlatego zmniejszyła, i tak czuje sie lepiej, ciałem moge zarządzac zupełnie efektywnie

leże na brzuchu i wgapiam sie w usmieszki po prawej str takie tam zamieszanie jak w mrowisku niezywe ludziki pomagające zywym ludzikom ukrywac emocje.... juz długo sie wgapiam

*Wiola*, bez, zeszłam ze 150 na 75 ale juz z miesiąc temu

miałam znowu spory kryzys i złe mysli... i wciąż czuje sie źle trace grunt pod nogami....

mój piękny ślimak Brotia Pagodula :)

uprasowałam wszystko....

ze nie panuje nad sobą dostałam dzis ataku histerycznej wsciekłosci na szafkę która mnie uderzyla drzwiczkami w głowę.... byłam o krok od morderstwa

jest dziwnie....wszystko sie dobrze uklada i składa a ja znów czuje ten wredny niepokój i znow wietrze kataklizm....

dominika92, brawo, dzielna dziewczynka

Candy14, wiem...po prostu ci pozazdrosciłam... nie mam juz przed sobą kupy lat....a z kazdym rokiem jest mi trudniej... jeszcze dochodze do siebie po wczorajszej wizycie pełnej fochów i fumów... a tak sie starałam wszytsko zawsze robię źle

czyste oskrzela osluchowo bez zmian

wstawilam kolejne pranie.... zbieram silę na prasowanie... do pralni nie da sie juz wejsc.... a w srode bylo pusto

Pewnie strzelilaby focha tak jak moja :) Jej akceptacja nie jest mi do szczescia potrzebna wiec mnie to wali naucz mnie tego.....

....straszny przeokropny traumatyczny.... czasami myslę czy nie wolalabym byc sierotą

mama wreszcie poszla do domu.....

stracilam wątek myslowy poczytam biografię iwaszkiewicza spijcie smacznie kto tam kiedy chce

te wypite mniej tuczą

tahela, i o te 2 kg takie zamieszanie?

Transfuse, ja mam french, te pękające raczej w decoupagu lubię a wogóle to żelowe inaczej masakruję sobie dlonie

tahela, ty to chudzina jestes, nie musisz kalorii liczyc

ale sobie ładne paznokcie zrobilam......

Candy14, tahela, zajadajcie, ze smietana i z cukrem.....dietetyczne