Lord Cappuccino

Chociazby sugerowanie osobom ze schizofrenia odstawienie lekow to najglupsza rzecz jaka mozna zrobic na tym forum. Widac jak to sie skonczylo u Ahmy, gdy sama zredukowala amisulpryd z dawki przeciwpsychotycznej do prodopaminowej= uaktywnieniem psychotycznosci i powrotem urojen.

Na telefonie to chyba Windows Phone 8, bo poza kafelkami i Windows App Store to on ma z desktopem niewiele wspólnego. Ja używam nieśmiertelnego XP. A planuję przesiadkę na Windows 8 w najbliższym czasie.

Ze wzgledu na krotki okres dzialania 3x- rano 12,5, w poludnie 12,5 i wieczorem 12,5

Watpie, ja w kazdym razie nie mialem. Zgodnie z brzytwa Ockhama szukaj najprostszych rozwiazan=zaziebilas pecherz/to jakas infekcja.

Leki nie maja wplynac na innych ludzi, bo oni wcale nie szepcza, tylko maja wplynac na Twoj mozg, zeby Tobie sie przestalo WYDAWAC, ze szepcza. To sa omamy słuchowe. Ja wiem, ze nie przyjmujesz do wiadomosci w zaostrzeniu, ze jestes chora, bo na tym m.in. polega ta choroba-ale nie jest to pierwszy temat o slyszeniu szeptow zalozony przez Ciebie.

Gra w Rayman Legends na cooperativie z dziewczyną. Oraz dłuuga przejażdżka rowerowa.

Nic mi tak nie sprawiło ostatnio radości jak gra w Rayman Legends na cooperativie.

We współczesnej klasyfikacji icd-10 rzadko spotkamy termin "nerwica". Tzn. ogólna kategoria F40-F48 nazywa się dokładnie "Zaburzenia nerwicowe, związane ze stresem i pod postacią somatyczną", ale raczej przemianowano większość jednostek na "zaburzenia lękowe". Myślę, że odpowiednikiem dawnej nerwicy lękowej jest "F41 - Zaburzenie lękowe z napadami lęku (lęk paniczny)". Nerwicę natręctw przemianowano na F42 "Zaburzenie obsesyjno-kompulsyjne" (ale w nawiasie podają, że to dawna nerwica natręctw). No i została cała kolumna F48Inne zaburzenia nerwicowe- do których np. zalicza się neurastenia. Ogólnie u osób z PD(lęk paniczny), GAD(zespół lęku uogólnionego) leży po całości aktywność jądra migdałowatego i transmisja GABAergiczna(serotoninergiczna w jakimś stopniu też).

Ahma i Nikkita mają zakaz pisania w tym wątku- to jedno. A to że proszę, aby ich nie prowokować- to drugie.

skad masz takie informacje ze wczesne pobudki to objaw depresji? Brałem rozne leki i czesto tak po nich było, zwłaszcza po lekach które działają na noradrenaline, szczerze mowiac chcialbym miec taka depresje ze sie wczas budze, ale nigdy o czyms takim nie slyszalem, wrecz na odwrot, nie ma sie sily wstac a nie ze sie wczas wstaje To nie objaw byle-jakiej depresji, tylko depresji melancholijnej. Jest o tym mnóstwo na forum. Uwierzysz mi na słowo tym razem czy naprawdę o tej godzinie w weekend mam szukać linków do fachowej literatury? W ogóle bezsenność jest typowa dla depresji. Nadmierna senność i problemy z wstawaniem są w depresji atypowej- obie mają trochę odmienną etiologię.

alicja_31, Czy możesz z łaski swojej zaprzestać prowokowania Ahmy?

Wczesne wybudzanie nad ranem z towarzyszącą trwogą to często objaw depresji melancholijnej.

To prawda- zgodnie z ustawą może wydać tańszy zamiennik(wręcz ma obowiązek zaproponować), a droższego nie. Chyba, że lekarz napisał na recepcie NZ. Więc jeśli fluxemed jest tańszy od fluoxetin to pani w aptece Cię zrobiła w jajo.

O ile mi wiadomo to obowiazuje nadal ustawa, ktora mowi, ze farmaceuta ma OBOWIAZEK wydac tanszy zamiennik. Chyba, ze lekarz na recepcie napisal NZ- nie zamieniac.

Sprawdziłem na stronie- http://bil.aptek.pl/servlet/interakcje/list Mirtazapina+gripex(paracetamol, pseudoefedryna, dxm)+propranolol+xanax. Zachodzi tylko mało istotna interakcja pomiędzy paracetamolem zawartym w gripexie, a propranololem- "Nasilenie działania paracetamolu spowodowane hamowaniem przez propranolol procesu oksydacji i glukuronizacji w wątrobie."

No czyli patrz pkt1- pw olane cieplym moczem celowo.

To wtedy jej nie przeczytal-celowo albo np. nie zauwazyl, ze dostal pw, bo ma adblocka i pop-upy poblokowane.

Jesli wyslales poprawnie pw, ale odbiorca jej jeszcze nie dostal/nie przeczytal(bo np. nid ma go na forum) to wiadomosc leci do folderu "do wyslania". Jak ja odczyta to automatycznie zniknie i trafi do wyslanych. Walkowane na forum tyle razy co ciasto na knedle babci amfcego.

Jedynka wieśka śmgia na zmodyfikowanej aurorze- a na tym śmigało NWN i mój ukochany kotor(tylko 1). Fallout 3- faktycznie. nawet ostatnio sobie zainstalowałem f3:goty, żeby odświeżyć nieco. Praktycznie druga część kotora, druga część wieśka, DA2, ME3 to gnioty. Jedynkę DA o ile się nie mylę robili Ci sami ludzie co kotora 1. O nowych gothicach, arcaniach to nawet nie wspomnę. Riseny dobre w sam raz na raz.

To po co czytasz? Większość z nich ma częstotliwość występowania poniżej 0,1%.

Kalebx3 Ja kiedyś czytałem takie badanie, że u osób, które nie zareagowały w ogóle na paroksetynę ani citalopram, fluoksetyna może pomóc, bo- mamy coś takiego jak Glikoproteina P(Pgp) to jest białko, którego głównym zadaniem jest wywalaniem na zbity pysk leków z wnętrza komórek i dopomaganie w ich metabolizmowi(rozkładowi). Paroksetyna i citalopram są substratami tego białka(fluoksetyna nie)- więc łatwiej jest je wywalić z mózgu. Fluoksetyna i metabolit- norfluoksetyna dodatkowo są inhibitorami Pgp- więc hamują aktywność tego białka. Więc to ma sens tylko u osób, które źle zareagowały na paro. Jeśli ktoś dobrze "jedzie" na paro to raczej nie ma sensu dołączać fluo. Poza tym fluo(w przeciweństwie do paro) jest antagonistą receptora 5-HT2c i (paradoksalnie) ze wszystkich SSRI na poczatku wykazuje najsilniejszy wpływ prolękowy(czyli nasilający lęki, a nie łagodzacy).

Pod względem strukturalnym(!) to wenlafaksyna jest bardziej zbliżona do tramadolu albo do tapentadolu niż do amfetaminy. Ale zarówno z tramem czy amfą to ma niewiele wspólnego. Poza tym nawet strukturalne analogi(związki o takiej samej budowie strukturalnej- ale różnią się jednym lub więcej atomami, grupami funkcjonalnymi, substrukturami) nie zawsze wykazują takie same właściwości fizykochemiczne, biochemiczne, farmakologiczne. Ja tam jakoś nie słyszałem, żeby ktoś "ćpał" wenlę czy dawała ona jakąś euforię, ani tego nie zauważyłem u siebie jak sam ją brałem.

Mi lekarz kiedyś powiedział, że wyższe dawki fluoksetyny(40-60mg) są zarezerwowane typowo dla OCD i bulimii, a mimo tego że fluoksetyna jest co prawda dla depresji zarejestrowana w dawkach 20-40mg to najlepiej sprawdza się tu dawka 20mg, a w wyższych następuje pogorszenie depresji. Taki paradoks.

Nie jest to możliwe, bo- 1- taki skutek uboczny nie jest w ogóle wymieniony na ulotce i liczne badania wykazały, że mirtazapina w przeciwieństwie do SSRI nie powoduje dysfunkcji seksualnych- wręcz może poprawić funkcje seksualne 2-antagonizm receptorów 5-HT2a/c wywiera pozytywny wpływ na funkcje seksualne(inaczej niż u SSRI)-patrz punkt 1. Chyba, że jest to bardzo nieprawdopodobna reakcja paradoksalna(w co wątpię). Przykro mi- anorgazmia u kobiet ma w większości przypadków podłoże psychogenne(nerwicowe).

To samo co kolega- akurat ten lek nie powoduje tego objawu, wręcz odwrotnie.