-
Postów
518 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Atalia
-
myślę że to mnie dotyczy. a robiłaś coś z tego "czucia" zamiast okazywać te emocje? malowałaś np? ja czasami mam ochotę namalować to co czuję ale nie znajduję środków wyrazu, nie umiem tego zrobić. czasami mażę kartkę i to w sumie tyle. (zamiast malować mam czasem ochotę rzucać przedmiotami ale...odstrasza mnie to, że rodzice zadadza pytania co się dzieje. poza tym - sprzątanie ) aha. i właśnie nie dostałam się na wymarzone studia, ale przraża mnie bardziej to, że ten fakt mnie nie obchodzi (a powinien). Co robiłam z "czucia"? Uderzałam autoagresywnie w siebie, faktycznie, sporo pisałam i rysowałam. "Przykrywanie" emocji często skutkuje sporym, powierzchownym zobojętnieniem, ale z tego da się wyjść. Rzucanie przedmiotami to też środek ekspresji Graty z powodu dostania się na kierunek!!
-
jak wyglada wizyta u psychologa, psychiatry, psychoterapeuty
Atalia odpowiedział(a) na temat w Psychoterapia
A nie wszyscy, nie wszyscy tu coraz nowi są Dobre! Proponuję Ci codziennie, 2x dziennie robić rekonesans z sytuacji doobecnej i wrzucać podsumowania (naturalnie, tyczące się wizyt u Twojej psycholog) tu, w tymże wątku! -
jak wyglada wizyta u psychologa, psychiatry, psychoterapeuty
Atalia odpowiedział(a) na temat w Psychoterapia
A nie wszyscy, nie wszyscy tu coraz nowi są Dobre! Proponuję Ci codziennie, 2x dziennie robić rekonesans z sytuacji doobecnej i wrzucać podsumowania (naturalnie, tyczące się wizyt u Twojej psycholog) tu, w tymże wątku! -
Jeszcze dwa - trzy lata temu nie potrafiłam objąć, wykonać niczego "fizycznego" wobec osoby płaczącej. Obrzydzało to i przerażało. Obrzydzało, bo emocje były "słabe", bo mi, jako dziecku nie wolno było ich okazywać. Przytulanie? Niee, do teraz nie wchodzi w grę. Ani żadne cmokanie się psiapsiólskie etc., ych! Emocje, w moim mniemaniu zawsze należało tłamsić i niszczyć, bo stanowiły o słabości, degradowały. Nienawidziłam czuć, choć zawsze odczuwałam ponad miarę. Dziś? Jestem wręcz wyegzaltowana :) Potrafię powiedzieć "boli", umiem mówić, wyrażać emocje. Terapia :)
-
Jeszcze dwa - trzy lata temu nie potrafiłam objąć, wykonać niczego "fizycznego" wobec osoby płaczącej. Obrzydzało to i przerażało. Obrzydzało, bo emocje były "słabe", bo mi, jako dziecku nie wolno było ich okazywać. Przytulanie? Niee, do teraz nie wchodzi w grę. Ani żadne cmokanie się psiapsiólskie etc., ych! Emocje, w moim mniemaniu zawsze należało tłamsić i niszczyć, bo stanowiły o słabości, degradowały. Nienawidziłam czuć, choć zawsze odczuwałam ponad miarę. Dziś? Jestem wręcz wyegzaltowana :) Potrafię powiedzieć "boli", umiem mówić, wyrażać emocje. Terapia :)
-
jak wyglada wizyta u psychologa, psychiatry, psychoterapeuty
Atalia odpowiedział(a) na temat w Psychoterapia
detektywmonk, to takie dziwne nie być antysemitą? -
jak wyglada wizyta u psychologa, psychiatry, psychoterapeuty
Atalia odpowiedział(a) na temat w Psychoterapia
detektywmonk, to takie dziwne nie być antysemitą? -
Mushroom, boski podpis! A mi? Popylanie w spodniach tak poszarpanych, iż między dziurami znaleźć można kawałek jeansu i koszulka kończąca się grubo nad pępkiem z ogroomnym sercem. Uroczo
-
Mushroom, boski podpis! A mi? Popylanie w spodniach tak poszarpanych, iż między dziurami znaleźć można kawałek jeansu i koszulka kończąca się grubo nad pępkiem z ogroomnym sercem. Uroczo
-
Pierwsze słyszę Rosyjski nie jest - przeważnie - szczególnie mile widziany, łatwo kojarzy się z ruskim imperializmem, chęcią stłamszenia Ukraińców, Putin, ZSRR, zło i w ten deseń.
-
Pierwsze słyszę Rosyjski nie jest - przeważnie - szczególnie mile widziany, łatwo kojarzy się z ruskim imperializmem, chęcią stłamszenia Ukraińców, Putin, ZSRR, zło i w ten deseń.
-
Zgadza się, co do U. i Ł. - na dobrą sprawę Estończycy gdyby chcieli (a nie chcą ) również mogliby wykazać się śliczną znajomością ruskiego. W Gruzji i Armenii ciągle bez problemu po rusku można się dogadać. Co do Białorusinów - pojęcie ich "narodowości" jest podobnie sztuczne, jak mówienie o narodzie amerykańskim. Sztuczne twory, patchworki. A w takich to republikach azjatyckich języków narodowych uczą się, na dobrą sprawę, od A do Z dopiero ludzie młodzi, starsi - ruski, ew. dialekty sprzed lat 80. - 90., gdy języki dopiero powstawały.
-
Zgadza się, co do U. i Ł. - na dobrą sprawę Estończycy gdyby chcieli (a nie chcą ) również mogliby wykazać się śliczną znajomością ruskiego. W Gruzji i Armenii ciągle bez problemu po rusku można się dogadać. Co do Białorusinów - pojęcie ich "narodowości" jest podobnie sztuczne, jak mówienie o narodzie amerykańskim. Sztuczne twory, patchworki. A w takich to republikach azjatyckich języków narodowych uczą się, na dobrą sprawę, od A do Z dopiero ludzie młodzi, starsi - ruski, ew. dialekty sprzed lat 80. - 90., gdy języki dopiero powstawały.
-
Super!!! Ja maniakalnie poszukuję słownika kirgiskiego, a jako, że polsko-kirgiskiego nie ma, kol. w Rosji próbowała mi wyłowić kirgisko - rosyjski lub kirg. - turecki, ale i tych, póki co niet
-
Super!!! Ja maniakalnie poszukuję słownika kirgiskiego, a jako, że polsko-kirgiskiego nie ma, kol. w Rosji próbowała mi wyłowić kirgisko - rosyjski lub kirg. - turecki, ale i tych, póki co niet
-
...podobnie jak usilne próby (zakończone, bądź co bądź, 'sukcesem') odcinania się od rosyjskiego byłych republik CCCP (jak i nie tylko) skutkujące tworzeniem nowych języków. Kreowanie odrębności, tożsamości...
-
...podobnie jak usilne próby (zakończone, bądź co bądź, 'sukcesem') odcinania się od rosyjskiego byłych republik CCCP (jak i nie tylko) skutkujące tworzeniem nowych języków. Kreowanie odrębności, tożsamości...
-
Ciężki jest do ogarnięcia serbski? Z kursami - też racja, eksploatowanie, eksploatowanie, eksploatowanie nauki języka, bez rozpraszaczy, jak to bywa z nie wszystkimi interesującymi przedmiotami na kierunku studiów :)
-
Ciężki jest do ogarnięcia serbski? Z kursami - też racja, eksploatowanie, eksploatowanie, eksploatowanie nauki języka, bez rozpraszaczy, jak to bywa z nie wszystkimi interesującymi przedmiotami na kierunku studiów :)
-
Pewnie, że byłoby lepiej od razu perski, ale myśląc życiowo stawiam sobie drobniejsze cele - przystanki Gramatycznie - fakt, co do ludów - tu ludy tureckie, tam - irańskie, aczkolwiek wrzucając do większego worka powiedziałabym po prostu - indoirańskie plus pochodne (szpecjalistą tu nie jestem). Nie masz już szansy spróbowania więc wymarzonej orientalistyki lub slawistyki?
-
Pewnie, że byłoby lepiej od razu perski, ale myśląc życiowo stawiam sobie drobniejsze cele - przystanki Gramatycznie - fakt, co do ludów - tu ludy tureckie, tam - irańskie, aczkolwiek wrzucając do większego worka powiedziałabym po prostu - indoirańskie plus pochodne (szpecjalistą tu nie jestem). Nie masz już szansy spróbowania więc wymarzonej orientalistyki lub slawistyki?
-
Saanna, witaj w klubie zainteresowanych Azją Środkową Na kierunku robię 2. specjalizacje - rosyjską i środkowoazjatycką (plus Syberia). Kirgiski wzięłam w ramach kierunku, turecki trafił się przypadkowo - diablo podobne; ja, w założeniu, iż chcę liznąć arabskiego postanowiłam wyjść właśnie od kirgiskiego, by przejść do tadżyckiego, z którego nie tak trudno i daleko do perskiego :)
-
Saanna, witaj w klubie zainteresowanych Azją Środkową Na kierunku robię 2. specjalizacje - rosyjską i środkowoazjatycką (plus Syberia). Kirgiski wzięłam w ramach kierunku, turecki trafił się przypadkowo - diablo podobne; ja, w założeniu, iż chcę liznąć arabskiego postanowiłam wyjść właśnie od kirgiskiego, by przejść do tadżyckiego, z którego nie tak trudno i daleko do perskiego :)
-
Angielski - bez szału, niemiecki - trochę zakurzony, od 2. lat nie używałam, ale, myślę, kwestia odświeżenia, rosyjski - dość zaawansowanie, kirgiski - podstawowy, acz - brnę dalej, turecki - analogicznie do kirgiskiego, zapatruję się na hiszpański i arabski, ale jeszcze nie w tej chwili
-
Angielski - bez szału, niemiecki - trochę zakurzony, od 2. lat nie używałam, ale, myślę, kwestia odświeżenia, rosyjski - dość zaawansowanie, kirgiski - podstawowy, acz - brnę dalej, turecki - analogicznie do kirgiskiego, zapatruję się na hiszpański i arabski, ale jeszcze nie w tej chwili