Skocz do zawartości
Nerwica.com

bretta

Użytkownik
  • Postów

    2 193
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez bretta

  1. dominika92, decydujesz się na psychiatrę w końcu? Jak tak to baaaardzo dobrze i trzymam kciuki!
  2. a o pani Danucie Sitek albo Annie Dudzie ktoś coś słyszał i może polecić?
  3. hahaha:D Czuje że zostałam otoczona męskim gronem;p uciekam spać w takim razie dobranoc, zasypiajcie bezproblemowo
  4. też uważam, że najpierw trzeba zająć się sobą, doprowadzić do odpowiedniego stanu żeby potem nie być toksycznym rodzicem... Ale z drugiej strony tak sobie ostatnio myślałam, co by było gdyby i może, tego się nikt nie dowie dopóki tego nie przejdzie, ale może ciąża by zmotywowała do zabrania się za siebie? Ja mam np. m.in. ed i jestem prawie pewna, że gdybym była w ciąży, ze świadomością odpowiedzialności za to dziecko które we mnie rośnie, robiła bym wszystko dla niego... Tak samo terapia na nerwice, na pewno bym zrobiła dużo więcej żeby znaleźć czas i zająć się sobą, póki maleństwo byłoby w brzuchu... No ale właśnie, to jest tylko takie gdybanie do tego bardzo indywidualne, każdy inaczej czuje i myśli
  5. Angelo24, dla mnie też, mam plany ^^, może nie na teraz, ale kurde no...
  6. krul, no to nie wiem.. może jednak stres, tylko nie jesteś tego świadomy , zdarza się ;p.
  7. buka, oj tam, nie jest taka zła. a najlepsza miodowa
  8. buka, ej ej ej;p. chociaz ponoć kieliszek (najlepiej gorzkiej żołądkowej miętowej;)) na ból brzucha dobrze działa;);p -- sobota, 15 października 2011, 01:19 -- Angelo24, ja też, ale tak mówią... a laptop dalej na kolanach, a co ;p
  9. krul, jest temat, wejdź w dział 'witam' i tam są 'ludzie z forum', a jak to nie stres to nie wiem, nie pomoge. Jedynie do lekarza sie przejsc odpowiedniego
  10. buka, haha, sam zobaczy, chyba przeżyje;p krul, hm, myśle co by Ci polecić, pij dużo i próbuj o tym nie myśleć... uczelnia nie powinna tak stresować;/... a bierzesz jakieś leki? a przez laptopy to ponoć wszyscy kiedyś będziemy bezpłodni ^^
  11. krul, nie zazdroszczę.. u mnie jak na razie plan się zmienił już cztery razy, a dalej są w nim błędy więc wiele nie trace;p...
  12. krul, ja bylam na zajeciach w poniedzialek pierwszy i potem w poniedzialek drugi;p. ogólnie choruje od poniedziałku po południu do piątku ^^, najpierw zatoki teraz angina, piękne jest życie studenta, heh ogólnie to się zastanawiałam właśnie czy to nie wina stresu bo jednak też obniża odporność i to dość mocno...
  13. krul, to chyba jakaś przypadłość dziwna nas złapała ;p Angelo24, o nie, myślę że nie tylko Tobie . Chociaż, pod kołderką nie narzekam
  14. buka, haha, tak myślałam że to troszke zakręciłam ;)jak mnie nie ma to jestem u chłopaka , teraz też jestem, ale go nie ma;p. o, może jaśniej:D a ogólnie to usiłuje studiować, ale wszystko ostatnio mi to utrudnia krul, dobry wieczór
  15. buka, w sumie to cały czas mnie nie ma:D Teraz jestem zupełnie gdzie indziej i właśnie tutaj jestem jak mnie nie ma;p. ale ogólnie to odstawiałam forum, jakaś apatia czy coś
  16. dominika92, nic się nie bój, wszystko będzie dobrze!:) też jakoś spać ostatnio znowu nie moge, grr
  17. [videoyoutube=4rkHMxrj-p0&feature=player_embedded][/videoyoutube]
  18. dominika92, zakaz patrzenia na top model! w większości są obrzydliwie chude! (te 'za grube' też...)
  19. jeju, Domiś naprawde nigdy więcej! Cola light ma mase słodzików i w ogóle jest fuj... do odchudzania bez sensu, potem tylko jeszcze bardziej się chce słodkiego jeść... a poza tym, Ty nie masz się z czego odchudzać!
  20. Mad_Scientist, o tak, poniedziałki to czyste zuuooo.... i ktoś kto ukradł lato, mógłby je oddać !
  21. uczelnia działa na mnie toksycznie... może być jakaś nieuświadomiona fobia szkolna osłabiająca organizm w każdy poniedziałek? ... koszmar... i dzień dobry, a może bardziej dobry wieczór
  22. bretta

    nasze dzieci

    mi się wydaje, że jeżeli dzieci mają nerwicę 'po rodzicach' to nie przez geny tylko przez zachowanie rodziców, które sprawia że dzieci chorują (atmosfera w domu, jakieś wzorce zachowań, nieświadome wszczepianie bezpodstawnego lęku w myśli dziecka). I nie chodzi o to, że jest to świadome tylko po prostu nie jesteśmy w stanie tego powstrzymać... Dlatego ja uważam, że dopóki nie przejdę pomyślnie terapii, nie powinnam myśleć o dzieciach... Moja siostra ma nerwice i u jej dwu i pół letniej córeczki można już zauważyć objawy sugerujące nerwice...
  23. jakbym miał aparat to bym zdjęcia porobił jechałem do miasta i widziałem śnieg na szczytach gór jasne że mu się przewidziało!;p też tam wczoraj przejeżdżałam i nic nie widziałam;p
  24. dominika92, chyba tak, czasami dobrze odpocząć i próbować coś zmienić..
  25. dominika92, wiem że zniknęłam i trochę mnie nie było, ale myślałam dużo o Tobie... Nie załamuj się, daj sobie czas... Ale próbuj się nie cofać, wiesz że jesteś w stanie do zrobić, pojechać na działke. Jeździłaś już. Co Ci się tam może stać? Wiesz że jest tam dobrze, że będziesz tam bezpieczna. Głowa do góry! I nie zamęczaj się wyrzutami sumienia. Wyrzuty sumienia są złe i sprawiają, że robimy często nie to co powinniśmy i czujemy się beznadziejnie... -- środa, 5 października 2011, 19:48 -- dominika92, no a u mnie bardzo różnie... Raz lepiej, raz gorzej. Uczelnia się zaczęła, ja ją zaczęłam od siedzenia w domu bo jestem chora więc ogólnie nie najlepiej... Do tego chciałam iść na terapie, ale mam takie godziny zajęć, że nie dam rady . I troche sama nie wiem co mam robić...
×