-
Postów
903 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Pinkii
-
Moim zdaniem walczyć. Terapia małżeńska i wskazana. Zapytaj męża czy pójdzie z Tobą na taką terapię. Jeśli nie... wtedy możesz pomyśleć o separacji.
-
czy prostytutka zasługuje na taka miłość?
Pinkii odpowiedział(a) na kotka21 temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Skoro nie widzisz w prostytucji nic złego, to można się domyślić że masz zachwiane poczucie moralności Osoba z normalną, ogólnie przyjętą piramidą wartości widzi zło w prostytucji i to jest naturalne... Jeśli odbierasz to inaczej to znaczy że coś jednak jest nie tak z Twoją moralnością. -
czy prostytutka zasługuje na taka miłość?
Pinkii odpowiedział(a) na kotka21 temat w Problemy w związkach i w rodzinie
A teraz widzisz? -
czy prostytutka zasługuje na taka miłość?
Pinkii odpowiedział(a) na kotka21 temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Żartujesz? -
No to jakoś dasz radę z Zomirenem
-
http://www.fryzjo.pl/ Skup włosów.
-
To normalne. A dostałaś jakieś benzo aż antydepresant się wkręci? Np Xanax, Afobam, Zomiren, Clonazepam ???
-
Bananowa- moim zdaniem nie ma się co męczyć. Leki bardzo pomagają, zaczyna się zupełnie normalnie żyć. Rozumiem że czujesz się nieźle- w takiej sytuacji możesz spróbować bez leków i iść na psychoterapię. Po co masz się męczyć? A nerwica jak sraczka- uderza z nienacka. Teraz jest ok a nagle dostajesz mega ataku i wszystko wraca... Na lekach nie ma takich historii. Julka- pamiętaj że czasem nawet kilka miesięcy trzeba czekać, ja czekałam pół roku aż lek zacznie działać. Ale jak już zacznie to jest super
-
czy prostytutka zasługuje na taka miłość?
Pinkii odpowiedział(a) na kotka21 temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Ja też bym nie potrafiła, ale szacunek dla tego chłopaka za odwagę- mało takich mężczyzn można spotkać teraz na świecie. A to czy trzeba poznać jakąś prostytutkę aby ją zrozumieć- to pewnie ułatwia sprawę i daje bardziej obiektywne spojrzenie. Tak jak z tą moją przyjaciółką co tańczy w go go- jakbym na starcie wiedziała czym ona się zajmuje to bym uciekła i nawet bym z nią nie chciała gadać... A tak- zaprzyjaźniłam się z nią, nabrałam sympatii i szacunku bo wiedziałam że to dobry człowiek, i wtedy dowiedziałam się czym ona się zajmuje- i nic a nic nie zmieniło to tego że nadal ją szanuję i lubię... Ale bardziej rozumiem takie dziewczyny i to co robią. -
Czy rodzina partnera powinna być wtajemniczona?
Pinkii odpowiedział(a) na agniesia01 temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Hej, niestety teraz jestem na zwolnieniu chorobowym a potem będzie ciężko bo pracuję i studiuję, a tam do 14 trzeba być wolnym- ja nie jestem. Ale w lipcu skończę szkołę i może znajdę czas w pracy- wtedy chętnie bo już tak długo się zbieram! A propo teraz by mnie nie wzięli raczej, bo trzeba iść z rana na wizytę do psychiatry itd, a on jest tylko w czwartki chyba... Na razie chodzę do psycha prywatnie. Zresztą, teraz nie mogę. Ale na kawę chętnie się spotkam tak indywidualnie Wiosenka- współczuję ciotek U mnie wszyscy wiedzą w rodzinie chłopaka i nikt się temu nie dziwi, ale może dlatego że to prawie sami lekarze. -
czy prostytutka zasługuje na taka miłość?
Pinkii odpowiedział(a) na kotka21 temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Ale dziewczyna nie pytała czy zasługuje na szacunek społeczeństwa, tylko czy zasługuje na miłość i szacunek faceta. -
czy prostytutka zasługuje na taka miłość?
Pinkii odpowiedział(a) na kotka21 temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Ona i tak już ponosi wystarczającą karę za swoją przeszłość. Nie wiem czy zasługuje na szacunek społeczeństwa, ale na pewno zasługuje na miłość tego chłopaka, bo każdy powinien mieć drugą szansę w życiu. Ważne że z tym skończyła, a karę i tak ma. Chociaż pewnie tę karę pokocha z biegiem czasu- dziecko. -
Dasz radę. Ja byłam już w takim stanie że moje życie było wręcz wegetacją, byłam wykończona atakami paniki co kilkanaście minut. Ale dzisiaj żyję normalnie. Faktycznie, że teraz na lekach, ale jak ich nie brałam (jakieś dwa lata) to też było dobrze. To nie żadna psychoza, nie martw się. Jeszcze będzie dobrze i będziesz normalnie żyć jak wcześniej, zobaczysz.
-
Ja jestem trochę wyższa niż Twoja dziewczyna i przy tej wadze którą wymieniasz nadal czuję się grubo. Nie uważam aby to były jakieś zaburzenia, po prostu dziewczyna ma jakiś ideał urody który pasuje jej gustom i chce się do niego upodobnić. Jak jakaś panna ma ideał w postaci mulatki i chodzi na solarkę to nikt jej nie mówi że ma jakieś zaburzenia. Jeśli Twoja dziewczyna jednak je i nie powoduje to u niej szkody dla zdrowia to nie uważam aby był problem. A to że Tobie to się nie podoba... Osoba to nie tylko wygląd, skoro tak bardzo Ci się ona nie podoba to po co z nią jesteś? Myślisz że ona nagle zmieni swoje zapatrywania i zaczną jej się podobać babki z nadwagą? Ja ją rozumiem.
-
A u mnie spoko. Dzień spędzony na sprzątaniu, teraz będę piec Murzynka i czekam na odwiedziny, ma przyjechać Mama z Siostrą.
-
1. Czy też podczas stresu, kłótni, gorącą pojawiają się Wam czerwone plamy na szyi i dekolcie TAK 2. Czy przy nerwicy zaczęliście mieć problemy z aktywnością fizyczną ? Ja w tej chwili męczę się po 30 sekundach tańca Seks dla mnie też bywa kłopotliwy NIE 3. Czy ktoś z Was bał się farmakoterapii ? Ja nie biorę leków i chyba nie będę chciała brać - boję się uzaleznienia, zniszczonej wątroby itd. TAK, bałam się, ale dziś wiem jakie to było głupie! 4. Kto z Was przy nerwicy zaczął się bać prozaicznych czynności takich jak jazda autobusem, samochodem, czy wypad do kina, imprezy ? KAŻDY Z NAS! 5. Ile zajęło Wam uśpienie nerwicy i ile już chorujecie ? CHORUJĘ 3 LATA, UŚPIENIE NERWICY ZAJĘŁO MI PÓŁ ROKU- POMOGŁY LEKI. -- 16 mar 2011, 14:30 -- Tak, nasili się i masz na to 99% gwarancji wg mnie. Idź po leki do psychiatry i na psychoterapię.
-
ZEGNAJCIE, ZABILAM SIEBIE BO POZWOLILAM NA TO
Pinkii odpowiedział(a) na czarna megi temat w Depresja i CHAD
Czarna Megi- lepiej być zamkniętym w sobie niż agresywnym. Dobrze że starasz się opanowywać emocje. Wg mnie powinnaś wybrać się ze swoimi bliskimi na terapię rodziną, to by uleczyło Wasze relacje, bo nie jest idealnie jak sama wiesz. Staraj się zachować spokój, analizuj sytuacje, wyciągaj wnioski- nic pochopnie. I pamiętaj że są ludzie którzy chętnie Cię wspomogą- nie tylko psycholodzy, ale też ludzie z forum. Trzymam kciuki. -
Dobra ściema hyhy Jak się kogoś kocha to się go nie zostawia bo ma kolczyka. Zgadzam się, że Grażyna Wolszczak jest super. Wygląda pięknie i wiele młodszych od niej zazdrości jej ciała. Świetna kobitka A ja naturalnie zostaję przy swoim. Najpiękniejsza jest Rosie Huntington - Whiteley, ta z mojego avatara.
-
Błąd. Uzależnienie od partnera nie jest zdrowe, bo potem jak partner odejdzie to dzieją się takie rzeczy jak u Ciebie- czyli nie umiesz poradzić sobie z życiem. To też było niemądre bo normalnie kobieta na taki tekst zareagowałaby szałem albo wyprosiłaby typa za drzwi. A Ty jak potulna owca na to przystałaś. Sama jesteś sobie winna. Z innymi przyjaciółmi też uprawiasz seks? Dziwne Jak mogło to Cię zaboleć skoro już dużo wcześniej Ci to powiedział? Myślałaś że tekst 'Zostańmy przyjaciółmi' oznacza 'Kocham Cię' ? I dobrze się czujesz bo sama się zgodziłaś aby tak Cię traktować. Dla mnie to jest niewyobrażalne. Koleś robi z Tobą co chce a Ty zachowujesz się jak jego niewolnica.
-
Nie dziwię się, mi przy dziw*e też wszystko by się pokurczyło. Jak pokochasz normalną dziewczynę, zakochasz się, to tak Cię zacznie podniecać że wybuchniesz chłopaku.
-
I to jaki ! Najlepsze haha
-
Linka- i tu zonk, bo ja mam tylko takie! Poważnie.
-
Nieee? Ja to robię codziennie przy śniadaniu Piję kawę, gapię się przez okno i drapię się po karku- jest zajebiście
-
A ja jestem pewna Może naiwnie, ale pewna.