estera1

tez mam smaki na % ale nie napije sie bo biore leki...KROS gdyby ci nie zalezalo na zyciu to dawno popelniasz samobojstwo a skoro wciaz zyjesz to jest w tobie jeszcze jakas nadzieja na lepsze jutro? czego ci brakuje ,ze ci nie zalezy na zyciu?nie masz dla kogo zyc?

KROS łykasz tyle prochów i pijesz?nie boisz sie ,ze ''zejdziesz''? -- 25 lut 2014, 20:33 -- narzekasz a nic z tym nie robisz .Nie pozwalasz sobie pomóc...

moja waga 65kg i ciagle rosnie -- 25 lut 2014, 17:21 -- ostatni raz tyle ważylam w podstawówce :/

odkąd biore mirte mogłabym jeść i jeśc bez konca co do prolaktyny to i u mnie nastąpił lekki wzrost co za tym idzie zaburzenia okresu i owulacji

jak przeczyta co piszemy o nim to moze sie opamieta :)

czytalam wczesniejsze posty i widzialam jak ładnie napisalas od A do Z instrukcje użytkowania :-) jak widac nie dotarło

Psychotropka chyba musisz mu kazanie walnac na PW

nynu biorac leki niema sensu...a po drugie jest ciezko zajsc przy lekach bo czesto niema owulacji

ciezko jest odstawic leki kazdy z nas sie boi ze wszystkie nasze problemy mogą wrocic...

ja hydro bralam 50mg i nie usnelam nawet na minute.Jesli chodzi o mirte to minus jest taki ze mam ogromny apetyt wiec waga idzie w góre ale nie każdy tak ma wiec nie ma czym sie stresowac.Po wszystkich tabsach ktore bralam na bezsennosc tyłam.

jak pierwszy raz zażywalam mirte czułam po 2godz jak mnie ścina i musialam isc natychmiast isc spac ,skutkow ubocznych brak na drugi dzien(moze dlatego ze od iks czasu łykallam rozne tabsy i organizm byl juz niezle nafaszerowany chemia?) juz od pierwszych dni zaczelam spac po 10h miałam problem rano wstac tak mi sie chcialo spac :) tak po miesieciu po dwoch zaczelam spac normalnie po ok 7-8h.Warunek byl taki ze chodzilam spac o jednakowej godzinie (mirte łykałam 2h przed pojsciem spac) i zawsze wstawalam kolejnego dnia o jednakowej porze nawet jak to byl weekend i niemialam potrzeby wstawania rano.Po jakims czasie jak przychodzila moja pora snu odczuwalam w koncu sennosc co przez dwa lata tego nie odczulam nawet jak nie spalam 2-3 doby.Mirta działała bez podwyzszania dawki w moim przypadku.Lekarka powiedziala ze gdyby dawka byla byt niska tj.15mg moge stopniowo podwyzszyc do 45mg.Gdy nadal nie usne po ok 3h od wziecia mirty moge wziasc maks.połówke NASEN ale to od czasu do czasu ,nie codziennie.Trzeba przede wszystkim zmienic nastawienie do leku -musze po nim usnac bez wzięcia NASEN.Mialam okropna bezsennosc takze mirta mnie pomogla bardzo a ze aktulanie jestem w gorącej wodzie kąpana i chcialabym ja odstawic juz natychmiast wiec skacze z dawki raz biore 15 raz 30-45 co za tym idzie spac nie moge ale to jest moja wina (źle robie)nie mirty.Takze ci co maja mega problemy ze snem -polecam.Przerabialam mase leków w tym hydroxyzyne (w syropie i w tabletkach)bezskutecznie.Mianseryna(lerivon) i chloroprotixen pomogły mi maks,pół roku.Po tym czasie wystąpiła tolerancja w przypadku mirty tego nie zauwazylam. -- 18 lut 2014, 20:36 -- jeśli chodzi o lęki,depresje to niewiem czy mirta pomoże -to już trzeba zapytac innych -- 18 lut 2014, 20:38 -- zapomniałam dodac ,ze warto przed zazyciem leku nie jeść 2-3h.Lepiej sie wchlonie

tristi ja i zaczarowana jestesmy żywym przykladem ze mirta działa cuda :) męcz tego lekarza i upieraj sie przy swoim :-) nie moze ci przeciez wcisnac cos czego i tak nie bedziesz łykac

tristita bierz ten lek 2 tyg jak ci nie pomoze to powiedz to lekarzowi a jak on dalej bedzie sie upieral abys brala tritico po ktorym zle sie czujesz i nie sspisz to zmien lekarza.Poczatki moga byc rozne jak dostajesz lek ,sa ludzie ktorym lek bardzo pomógł (ja do nich akurat nie naleze) takze przemecz sie te 2 tyg bo tyle zazwyczaj wystepuja takiego typu objawy.Zwiekszylas dawke to ile teraz spisz ?zanim łykniesz trittico staraj sie nie jeśc te 2-3h przed.Miedzy trirrico a NASEN musisz miec te min.3h przerwy jak nie wiecej, powiedz tez lekarzowi ze chcesz odstwic NASEN

Tristi spokojnie nic ci nie bedzie .Masz problemy ze snem dopiero od 1,5 mies ale nie mozliwe jest abys nie spala ani minuty a jesli cos spalas to nie jest zle.Ja mam problemy od 4 lat i zyje :) a mysli mialam podobne do twoich jak nie gorsze.Ból związany jest z tym ,że malo spisz organizm jest wyczerpany ale spokojnie zawalu nie dostaniesz :) jak trittico pomaga ci?do jakiej dawki doszlas?NASEN dalej bierzesz?

oooo tego to nie wiedziałam ,ze psychotropy maja taka sama cene :-)

to dzieki za info ,zobacze po ile u mnie jest mirtagen

Marian Pazdzioch mirtagen od mirzatenu rozni sie tym ze mirtagen szybciej rozpuszcza sie w jamie ustnej wiec chyba szybciej bedzie dzialac?

A na kazdych lekach tylam apetyt mialam ogromny u mnie mirzaten kosztuje 50zl -- 17 lut 2014, 21:11 -- Zalezy tez od dawki i godziny brania.Ja mimo poznej godz brania jestem w stanie rano kierowac :) -- 17 lut 2014, 21:12 -- Zalezy tez od dawki i godziny brania.Ja mimo poznej godz brania jestem w stanie rano kierowac :)

Tritico bralam 75mg o 20godz niestety kplejnego dnia i przez kilka kolejnych dni bylam strasznie zamulona takze kazdy ma inny organizm i na kazdego zupelnie dziala co innego

Mirta najlepsza a zamulenie jest przez pierwsze pare dni !ja biore o 22.30 rano i nie odczuwam zamulenia kolejnego dnia.bralam mase lekow w tym tritico i mirta najlepiej sie spisala.lerivon i chloroprotixen tez nie byly zle ale mirta najlepsza :)

A jaka macie przerwe w godz miedzy braniem lekow? U mnie ze spaniem bez zmian do 6-7h czasem i 4-5h ale jwst to sen killakrotnie przerywany

wieslawpas i jak tam twoje spanie po trittico ?

wieslawpas bo ludzie piszą jeszcze na innych ''wątkach '' :-)

ja kiedys spalam po 10-12 h (oczywiescie bez zadnych tabletek) zasypialam w 5 min.Jesli zdazyla sie sytuacja ,ze spalam 4-6h musialam wypic dwie bardzo mocne kawy aby sie ''obudzic'' ale i tak ledwo zylam.Potrafilabym nawet na siedząco usnąc.Odkad mam problemy ze snem i spie od 4-6 h to jestem szczesliwa ze wogole cos spalam...organizm po 4 latach bezsennych nocy lub pare godzin snu tj.do maks 6h przyzwyczail sie normalnie funkcjonowac tak jak ja kiedys śpiąc te 10-12h .Pewnie po latach wyjdą skutki ''takiego '' spania ...

sebastian86 a o jakie natręctwa ci chodzi?ja to mam tak ze zamiast wyłączyć sie przed zaśnięciem za dużo myśle o pierdołach a później zasnąć nie moge.Jeśli kilka dni z rzedu mam problemy ze spaniem to zaczynam sie nakrecac ze zawalu dostane itp.