
tahela
Użytkownik-
Postów
11 359 -
Dołączył
Treść opublikowana przez tahela
-
wygląda to na depresje przelekłą z początkowymi fazami psychozy (depresja psychotyczna)
-
hej a hipohondria to w sumie nerwica natręctw połaczona może być z depresją , zresztą nic w tym dziwnego bo tak przejmując się stanem zdrowia bedąć przekonanyym,ze mozna umrzec mozna wpaść w depresję, może psychiatra i jakieś leki by pomogły
-
"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!
tahela odpowiedział(a) na magdasz temat w Depresja i CHAD
Absinthe, ale ja nie czuję obrzydzenia nawet mnie to prze myśl nie przeszło -
"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!
tahela odpowiedział(a) na magdasz temat w Depresja i CHAD
arhol, dzieki i na wzajem -
"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!
tahela odpowiedział(a) na magdasz temat w Depresja i CHAD
Absinthe, a ja myśle o kims teraz intensywnie i tęsknię bardzo -
"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!
tahela odpowiedział(a) na magdasz temat w Depresja i CHAD
arhol, wiem,ze to tylko natręctwo nie o tym mysle teraz tamto miałam w samochodzie ciagle jedno i to samo przez godzinę ,ale to to ja umiem na to sie uodpornić, myślę zupełnie o czym innym, dzięki Sławek -
dominika92, Domiśpól sen to moja specjalność a jeszcze jakieś dziwne rzeczy mnie sie śnią i budze sie co n chwile,zawsze miałam dziwne sny,ale teraz to juz przesada zastanawiam sie czy to nie od leków poza tym smutno mi natręctwo a w sumie to dwa ech. Domiś zycze udanego zaśnięcia. Absinthe, wiem co to znaczy jak się nie ma siły by wyjść z łóżka , to naprawdę nieciekawe uczucie -- 15 mar 2012, 23:52 -- Ja dzisiaj cały dzień poza domem i co z tego..., teraz w łozeczku i też nie mogę zasnac
-
"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!
tahela odpowiedział(a) na magdasz temat w Depresja i CHAD
Źle dzisiaj natręctwa dwa myślowe , jedno na jeździe, jechałam i widziałam ciągle w myślach jak mam wypadek czołowy i jak wiszę na kierownicy, drugie związane z kimś, jest to u mnie spowodowane silnymi emocjami w związku z pewną sytuacją. Poza tym płakac mnie się chce i smutno mi jest bardzo i myślę.... -
Rzeczywiście wizyta u specjalisty mogła by pomoc zeby zdiagnozowac bo to moze być depresja, ale te stany naprzemienne moze dwubiegunówka a to chyba jeszcze gorsze jest niz depresja, dobrze gdyby była diagnoza i wdrozone leki. pozdrawiam Asia.
-
Masz depresję juz mniejsza czym spowodowaną, depresja to taki fajny kanał, który nam się otwiera w mózgu czasami pod wpływem silnego przeżycia jednorazowego lub jak u Ciebie problemami istniejącymi od wielu lat. Spowodowane to jest zmianą biochemiczna w mózgu ,która jest reakcją np. na silny wstrząs a jak już się taka reakcja zapoczątkuje to idzie się do psychiatry po leki zeby te prawidłową biochemię przywrócić , oczywiście nie jest to proste i raz zaburzona równowaga nawet po doprowadzeniu jej do porządku może być już zawsze podatna na takie zachwiania i łatwo ją zaburzyć. Można tez równolegle próbować przywrócić te równowagę terapią żyli zaczynamy inaczej oglądać świat i pod wpływem naszej oceny mózg sam przywraca swoją biochemie prawidłową,ale tez jest juz bardzo podatny na zaburzenie równowagi , dlatego moim zdaniem można już sobie chodzić na terapię albo jeść leki do końca życia i będą zawsze okresy lepsze i później nawroty. Ja depresje dorwałam po raz pierwszy w maju , why? -- 15 mar 2012, 23:23 -- Wiem dlaczego mnie dorwała .Czym jest spowodowana.
-
Cześć i dobrego zachowania Ci w miarę bo wszystko ma swoje granice.
-
Nerwica Natręctw - Moja historia, objawy, co zrobić...
tahela odpowiedział(a) na madeline20 temat w Nerwica natręctw
Czasem mam tak samo z tym wychodzeniem na klatke albo zamykaniem drzwi , owszem głupie i nie zawsze sie włącza, ale to jest lęk ech. -
lecę spac , biorę 5 mlg, czyli połowę tabletki zolpidemu i serialik i spac bede próbować
-
MchDT, wygląda na nerwicę, po prostu , można mieć poczucie wartości własnej ja tez mam co nie przeszkadza w lękach i nerwach, leki by były chyba dobre jakies, moze 20 mlg paroksetyny by wystarczyło, to że wolisz aktywnie to nie powinno dziwić, to lepsze z pewnoscią niż siedzenie w domciu, poczucie własnej wartości nie wyklucza leków czy innych zaburzeń
-
no daj to zakończenie kurna, nieładnie tak najpierw pisać a później przestać
-
SULPIRYD (Sulpiryd Hasco/Teva)
tahela odpowiedział(a) na anonimowy-zalamany temat w Leki przeciwpsychotyczne
ja od paru dni biorę tez setkę a aktywizująco paroksetyny i miansegenu i popiwrwszej tabletce nic nie czułam po paru dniach czuję jak po mocnej kawie, rozdygotanie, ale działa tak myślę w sam raz. Tylko jeden minus tak po godzinie po zażyciu głowa zaczyna mnie boleć, ma ktoś podobnie lub miał? Pozatym spoko trochę pobudza ,ale nie tak ,że się lata jak jakiś bąk po łące. -
Udręka związana z pewną osobą.
tahela odpowiedział(a) na unknown10 temat w Odpowiedzi i pytania do psychologa
unknown10, to co piszesz i jak odczuwasz moze być wstepem do pięknej miłosci, skor tak tęsknisz to zgadzam sie z panią psycholog ,ze to jednak cos więce, samabardzo za kimś tęsknie i teraz jestem na etapie, odezwać sie, nie odezwać a tesknie bardzo, tylko musze troche się ogarnąć, wiem ,ze to bardzo wazne dla mnie -
Denerwuje mnie widok bliskiej osoby
tahela odpowiedział(a) na .Kinga. temat w Problemy w związkach i w rodzinie
To jest nerwica natręctw i ona objawia się tym ,że czym bardziej nam zależy tym bardziej możemy sobie coś wkręcić i tym bardziej jest to mocne i jest to wręcz odwrotne do tego co chcemy naprawdę. Ja za kimś tęsknie bardzo i wiem ,ze tęsknie bardzo a teraz jak postanowiłam się odezwać też pojawiło się natręctwo na temat tej osoby wiem ,ze to nie jest prawda ,że to natręctwo. Jestem na lekach ,ale w chwilach bardzo dużego podenerwowania , gdy na czymś mi zależy właśnie natręctwo się może wkręcić. To na tym polega a dowodem na to ze natręctwo to jest to ,że nie miałam takim myśli na temat tej osoby, dopiero jak postanowiłam się odezwać wkręciło mnie się natręctwo i wiem,że to jest zupełne przeciwieństwo to natręctwo, do tego czego naprawdę pragnę. NN natręctw jest takim upierdliwym czynnikiem w życiu a nasila się właśnie w sytuacjach stresowych, nerwowych gdy nam zależy bardziej niż normalnie, normalnie też jest, ale nie tak nasilona. NN przeciwieństwem tego czego tak naprawdę chcemy. Powodzenia życzę Tobie i mi też życz powodzenia w tym wszystkim bo tego potrzebuje i siły. -
Nerwica Natręctw - Moja historia, objawy, co zrobić...
tahela odpowiedział(a) na madeline20 temat w Nerwica natręctw
fajna , nie , fajnie , że komuś sie przyda -
wklejam fragment fajnej ksiazki , którą znalazłam o depresji autorstwa polskiego psychiatry i podaje linka , juz podałam tego linka w innym wątku, ale w związku z innym artykułem. Zjeżdżacie do dołu i klikacie na ostatnia pozycję na liscie i wyskakuje tam pdf inne artykuły tez są warte przeglądnięcia link: http://pl.lundbeck.com/pl/For_doctors/Depression_and_anxiety/Publications/default.asp Jak pomóc osobie w depresji „Pomóż mi", tak może się zwrócić do nas bliska osoba, która właśnie nie może wydostać się z pułapki depresji. Może być to zresztą nasz sąsiad, kolega z pracy lub zgoła osoba, z którą nie byliśmy dotąd w zażyłych stosunkach. Wiele osób nie chce jednak angażować się w osobiste perypetie i często intymne sprawy innych ludzi. Boją się wciągnięcia w wir nieprzyjemnych zdarzeń, boją się późniejszych ewentualnych wymówek. Nie chcą stawać po niczyjej stronie w sytuacjach konfliktowych. Wreszcie nie są pewni czy interwencja nie przyniesie więcej szkody niż pożytku. Zajęcie takiego stanowiska przypomina jednak owe nieszczęsne „umycie rąk", czyli unikanie zaangażowania. A przecież życzliwa chęć pomocy sama w sobie jest już pomocna i nie może nikomu zaszkodzić. Niekiedy wystarczy poświęcić rozmówcy trochę czasu i w życzliwym skupieniu wysłuchać jego relacji. Rozmowa z nami może dodać naszemu rozmówcy otuchy, tchnąć nadzieję w jego życie, choć na pewno jego problemów nie zlikwiduje. Ty masz być przede wszystkim dobrym słuchaczem, który koncentruje się na tym, co mówi drugi człowiek. Ale i to nie jest łatwe, ponieważ podczas każdej rozmowy rozprasza nas tysiące myśli krążących w naszej głowie, a każda z nich oddala nas od drugiego człowieka. Tak samo ważne jest, aby nie oceniać, nie potępiać i nie krytykować naszego rozmówcy Szczególnie niepokojąca jest sytuacja, kiedy czujemy, że nasz rozmówca jest chory psychicznie i brak leczenia może doprowadzić do pogorszenia jego stanu lub nawet samobójstwa. Czy należy doradzać mu, aby udał się do psychiatry? Sugerując mu to, być może narażamy naszą znajomość, a może i przyjaźń na szwank. Być może człowiek ten obrazi się na nas. Może zareaguje gniewem lub złością. Zdawać należy sobie sprawę, że jest to bardzo delikatna kwestia i postępowanie nasze powinno być nacechowane taktem i delikatnością nawet jeśli kierujemy się troską o jego zdrowie, czy nawet życie. Jednym z najtrudniejszych problemów jest sytuacja, kiedy druga osoba mówi nam o chęci popełnienia samobójstwa. Nie należy reagować lękiem na poruszone zagadnienie, ani także uciekać od tego tematu. Najlepiej byłoby, aby człowiek z tak poważnym dylematem znalazł się czym prędzej pod opieka specjalisty. Prowadzą do tego różne rozwiązania. Należy wybrać najwłaściwsze, taktowne i pewne. Ludzie myślą o śmierci w różnych sytuacjach. Niewątpliwie zdecydowana większość takich myśli wynika z desperacji i poczucia beznadziei. Niekiedy człowiek taki czuje, że znalazł się w sytuacji moralnej bez wyjścia. Jeżeli nasz rozmówca jest osobą wierzącą, to możemy mu zasugerować, aby spotkał się z jakimś światłym kapłanem. Często o samobójstwie myśli osoba, która utraciła kogoś bliskiego - nie chodzi tu tylko o śmierć, ale także o rozstanie się z ukochaną osobą. W takich sytuacjach naszą rolą jest po prostu być z naszym rozmówcą i uważnie go słuchać. Może to być trudne, ponieważ jest on pełen bólu po osobie, która odeszła. Jeśli mamy do czynienia ze zdradą ze strony jednego z partnerów, raczej byłoby lepiej, aby nie zajmować zdecydowanego stanowiska po stronie osoby, która relacjonuje swoje rozczarowanie. Zazwyczaj rzeczywistość jest bardziej skomplikowana, niż to wynika z opowiadań jednej ze stron. Wiele sugestii, rad i opinii na przedstawione problemy znajdziemy w poradniku dr Krzysztofa Jedlińskiego pt. Jak rozmawiać z tymi, którzy stracili nadzieję? Przeczytanie tej książeczki może przydać się każdemu, który spotyka na swojej drodze ludzi, którym trzeba pomóc i z którymi trzeba porozmawiać. Lundbeck -- 13 mar 2012, 20:39 -- szkoda, że więksosc ludzi, własnie próbuje umyc rece
-
Nerwica Natręctw - Moja historia, objawy, co zrobić...
tahela odpowiedział(a) na madeline20 temat w Nerwica natręctw
lockheed, Z dziewczyna mozesz być, natomiast ,to że będziesz żyć spokojnie wybij sobie z głowy, to nerwica NN i ona jest upierdliwa po prostu. Można ją zniwelować samemu tyle o ile się da, ale bez leków zawsze bedzie sie pojawiać. Gdy jest już tak źle, że się nie daje rady to idzie sie do lekarza przepisuje leki na NN dobre są SSRi. Ty dostałeś lek Escito czy Escitil szukałam tego Escito,ale nie znalazłam nigdzie moze coś Ci sie pomieszało, ile czasu jż bierzesz ten lek to nowy lek z grupy ASRI, podobno dobry jak nie podziała to popros lekarza o klasyczne SSRI albo o SNRI i napisz ile czasu bierzesz lek, moze jeszcze za wcześnie by zacząl działać Tutaj masz linka gdzie w PDF są podane fajne informacje o tym leku i ogólnie o działaniu SSRI klikasz na pierwsze od góry inne artykuły tam podane też są fajne: http://pl.lundbeck.com/pl/For_doctors/Depression_and_anxiety/Publications/default.asp -
mefiboszet, dzięki za info, pewnie spróbuję, mam nadzieję, że podziała
-
kael, te dawki leków po to sa takie dosć duże żeby Cię do pionu doprowadzić bo pewnie byłeś w złym stanie i jak Cię w miare ustabilizują to będą zmniejszać , do stanu w którym nie bedziesz sie czuł taki beznadziejny i roztrzęsiony i jakiegoś obiektywizmu nabierzesz