tahela

cześc , witaj na forumie, ale Housa nie lubie drazni mnie jakos ten patałach, jak cos to sorki

chce byc zdrowa , pojechac na termy na któe sie umowiłam z kolega ,ale chyba sobie na razie moge pomarzyć , to moje gardło kiedys mnie wykończy fizycznie i psychicznie

hejka

cześć

cześć

SERTRALINA nie uzaleznia a jeżeli idzie o mnie to jeden z lepszych leków był w moim przypadku:).

cześć, gadaj

ze trzeba przezyc ten grudzień i połowe listopada ,az zacznie sie robic później ciemno i zyc prztyjemni9ej będzie, teraz takie krótkie te dnie sa niestety

Kenchii, a badania robiłes sobie jakies na jelito, na trawienie itp. moze to choroba jaks, jesteś młody ,ale młodzi ludzie tez chrują na dziwne choroby, najpierw sprawdź czy nic ci nie JEst powazniejszego a później będziesz wiedział ,ze to nerwica , i nie dAJ SIE SPŁAWIC LEKARZOM BO W TAKIM WIEKU NIC CI NIE JEST BO LUDZIE CHORUJA W RÓZNYM WIEKU

DOLEGLIWOŚCI MOGA SIĘ EJSZCZE POJAWIC ALBO NIE, PO jednej dobie trudno mowić , dwa miesiace to niedługo wiec moze nie bedzie sie nic działo ,ale tego nikt ci raczej nie powie

jednak leki pomagaja a jak ci nie pomogA TO IDŹ NA TERAPIE

Umpero, ja nie miałam po setralinie zadnych skutków ubocznych, musisz sprówac i będziesz wiedział dopiero

Dark Passenger, hehe ja potrafie zupełnie na trzeźwo opowiadac takie rzeczy , jaj sobie robie , niektózy łapia inni niekoniecznie kiedys jedna koleżanka sie pytała o co mio chodzi, najgorsze było to ,ze niby inteligentna a w ogóle ironii nie złapała i ze takie gadanie dla jaj , duzo o krasnoludkach gadam i nawizywaniu kontaktów z kosmosem przez telewizor, miałam z niej ubaw nie omieszkujac ponabijałam sie z niej z kilkoma innymioi osobami ,ze nie wyłapała metafory, tak wiem byłam wredna w stosunku do niej ,ale jej wina zasłuzya sobie lalalalal

achino, widocznie za mało jesz tego zolpa, weź wiecej a zobaczysz hehe, -- 26 paź 2015, 23:46 -- achino, ty chyba nie rozumiesz o co chodz mi, ja brałam na sen na poczatku jak wiekszosc osób zaczyna brac to na sen bo nie moze spac a kończy sie biorac kilka razy na dobe ,ale nie w celach rekraacyjnych tylko dlatego ,ze cżłowiek sie uzaleznił biorąc własnie w celu spania , moim celem nie było branie tego czegos zeby miec jazde tylko na sen a później brałam bo mnie ciagneło juz, a ty tylko ,ze albo zeby miec jazde albo zeby spac , nie dociera do ciebie proces, który powoduje uzaleznienie od zolpidemu

achino, ja nie brałam zeby uchronic sie przed problemami dnia codziennego bo bała bym sie ze zasne jednak nagle po srodku ulicy, natomiast jak pisałam wyzej wzrasta tolerka i musisz brac wiecej bo po miesiacu juz nie działa jedna czy dwie tabletki i ten proces zachodzi podtepnie bardzo i nagle zeby zasnac musisz paczke zjesc a dodatkowo sie film urywa i nawet nieswiadomie mozna zjesc ze dwie paczki zupełnie nie pamietajac tego, ja odstawiłam jak sie zorientowałam ,ze to przeszkadza mi w zyciu, czyli brałam za duzo w nocy czasem nie pamietajac i zawalajac podstawowe rzeczy na drugi dzień bo spałam po tym zbyt długo, np. umowiłam sie zkims i nie poszłam bo spałam i okazywało sie ze zjadłam dwie paczki i nawet tego nie pamietałam , pamietałam tylko ,ze dobierałam tabsy bo nie mogłam zasnąc , ale w zyciu bym nie powiedziała ze w takiej ilosci bo to działo się na urwanym filmie, to uzakleznia bardzo podstepnie i niepostrzezenie i brdzo szybko w krótkich odsepach czasu, ja i tak w miare i w pore zorientowałam sie co sie dziej i ze to tak nie moze byc dłuzej i odstawiłam , w takich sytuacjach potrzebna jest duza samoswiadomosc jednak

Saraid, dobrej nocki paptki

achino, mnie usypiało na początku bardzo dobrze póxniej tez w sumie tylko zeby zasnąc trzeba było brać corAZ WIĘCEJ NIESTETY A JESZCZE MIAŁAM PO TYM WIZJE JAK PO KWASACH JAKIS,Trittico myslałam ,ze mnie wykończy fiozycznie i psychicznie ani nie usypiało ani w niczym nie pomagało rozwalało mnie psychicznie i fizycznie, po 2 tyg. odstawiłam bo nie dałam rady, okropnie to wspominam, mnie miansa nie usypiała za to, nakrecała mnie, miałam po nierje pałera i wogóle happy tylko tyłam wiec odstawiłam rózwniez, ale jesli idzie o pobudzenie miansa była oki i zero spania po niej miałam

na_leśnik, dlatego ja nie likwiduje konta , tylko po prostu nie wchodze jak mi sie nie che a jak mi sie zachce to wtedy jestem na forumie, mniej zachodu niz nowe konto i w ogóle po co to całe zamieszanie

na_leśnik, to pakuj sie zamawiaj firmę przewozowa i komu w drogę temu czas

Saraid, spoko bierzemy Cie a na forum jak to co? steskniłam sie i dopadła mnie jesienna melancholia cos jakby troche:)

Dark Passenger, ja odstawiłam z dnia na dzień a brałam raczej te wieksze dawki, hardkor był szczególnie ze spaniem wskoczyłam na cos takiego,ze w ogóle spac nie mogłam dłuzszy okres czasu, koszmarek był, podejrzewam ,ze gdybym chciała stopniowo odstawiac było by trudniej dlatego odstawiłam jednym cieciem

piszecie , jakby to jaka heroina była , a to ( jak dla mnie ) przeciętny usypiacz , nic więcej . nawet u mnie na sen to lepiej clon działa niż ten "cudak " Cala zabawa polega na tym, żeby po łyknięciu zolpi nie iść spać. Wtedy zaczyna się coś podobnego do przyjemnego snu na jawie. to nie do końca tak jest, najpierw zasypiasz po tym bardzo szybko, ale po pewnym czasie wzrasta ci tolerka i dobierasz, ale nie zasypiasz juz po tym tak szybko tylko np. swiat ci faluje i nawet nie wiadomo kiedy kończysz na łykaniu paru opakowań dziennie, dobierasz oczywiście zeby zasnąc ,ale nie zasypiasz tylko masz skutki uboczne po tym

z Wrocka blisko w miare, daj znaka jak cos to mozna sie zgadac kiedys na jakies góry, ja od złotego pociagu jestem wiec Izery tez niedaleko:)

,,Na początku było cudownie, później coś zaczęło się dziać...Cały czas się klocilismy, on wpadał w szał, zaczęło się niewinnie, od sciskania mocno za ręce lub kark a z czasem byłam duszona, bita paskiem, kilka razy ta metalowa częścią, ciagnieta za włosy." ja jestem w stanie duzo znieśc, ale uderzyc bym sie nie pozwoliła nigdy nikomu , to jest dla mnie granica zaporowa, dla mnie dziwne ,ze miałas agresywnego ojca i pozwalasz sie bic, ja tez miałam agresywnego ojca i dlatego nigdy nikomu uderzyc sie nie pozwoliłam nigdy w sensie dosłownym, jak tylko ktos próbował do mnie wyskoczyc wychodziłam i nigdy nie wracałam, sorry ,ale ktos kto podnosi na kogos reke jest smieciem , nie dosc ze miałas dziecinstwo przechlapane chcesz tego samego w zyciu dorosłym, sorry ,ale to nie jest normalne

na_leśnik, W Izery:) , na jeden dzień tylko ,ale chatke górzystów chcemy zaliczyc i ja bym torfowisko jeszcze chciała z Jakuszyc bedziemy isc i jakś pętle zrobimy sobie.