Mam wrażenie że wiele ludzi chciałoby znaleźć swoją drugą połowice,ale niebardzo wiedzą jak.Wśród "normalnych" kiepskie szanse,więc co stoi na przeszkodzie żeby załozyc tu wątek matrymonialny?swój swego zrozumie ;P
Tylko że zaraz się zaczną gadki że "ja jestem niesmiała","ja jestem chory"itd...
Zycie naprawde jest zajebiście krótkie,nie warto się konwenansami przejmować