-
Postów
2 295 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez New-Tenuis
-
tahela, a wodospad huczy nad jego głową, przypominając mu o jego samotności i nagle na ekranie laptopa wyskakuje mu powiadomienie: "connection lost, check your internet access" ... i wtedy zaczyna pisać wiersze i opowiadania, które tak nam się podobają. Powietrzny Kowal, "Ośmiorekin" to pozycja kultowa.
-
tahela, podwozie na pewno ma elfie. I łuk i strzały, żeby móc strzelać do orków. A wychował się na wsi pod Warszawą. Nikt go nie rozumiał, bo nikt tam nie miał spiczastych uszu. -- 04 paź 2012, 21:31 -- A tak swoją drogą -> fenek, który ma elfie podwozie? ? ? Tego jeszcze nie było! -- 04 paź 2012, 21:34 -- Nawet ośmiorekin wymięka...
-
tahela, ten fenek? ? ? A jeśli chodzi o naszego pisarza, to elf, zdecydowanie elf.
-
Teraz to już w ogóle je*łam w stół. -- 04 paź 2012, 21:21 --
-
nieboszczyk, fajnie, dopisz się
-
tahela, i w tym momencie walnęłam głową w klawiaturę, bo sobie go wyobraziłam jako elfa ze sterczącymi uszami.
-
Duszyczka wrażliwa niczym nimfa...
-
Zupełnie jak z przepisów mojej babci - gotować na małym ogniu 11 i pół minuty. -- 04 paź 2012, 16:52 -- Eee tam. Miałam dostać rangę "Miskowa", ale widzę, że nic z tego. Dostaniesz coś w prezencie za pomoc w najcięższych chwilach. Ale już tym razem nie będzie trzeba mi jej udzielać. :)
-
Wrocław - jak dla mnie jak najbardziej ok :) Z tym, że ja niestety nie będę miała jak Dorcia możliwości Was przenocować, bo mam małe mieszkanie, a mama na miejscu i raczej by Jej to nie odpowiadało. Ale mogę się zorientować w cenach noclegów, itp. -- 03 paź 2012, 21:07 -- Powietrzny Kowal, a gdzie na samo picie? na integrację halenore, gdziekolwiek by był zlot, obiecuję, że tym razem nie będę Ci się już kojarzyć z miską...
-
Przeciez nikt Ci nie zabrania.. dymaj sie ile chcesz i z kim chcesz..nawet z koza Nie, bo koza niekoniecznie będzie zadowolona.
-
Powietrzny Kowal, czy Ty naszej Taheli czasem trochę nie podrywasz? ? ?
-
tahela, ja z kolei brunetów wysokich Powietrzny Kowal, o pisarzu, którego odkryła Tahela. :)
-
Nie mam nic do gejów , ale takie żary mnie śmieszą Mnie nie, bo kojarzą mi się z tymi o złamanej gałęzi i afrykańskim rządzie.
-
tahela,
-
racja, dlatego nie nawiedzę lewaków mimo że do homo nic nie mam, zresztą tak kochani przez lewaków muzułmanie i murzyni w krajach swego pochodzenia ich mordują jeśli w ogóle się jacyś ujawnią. a islam powinien być zakazany tak samo jak szerzenie faszyzmu czy komunizmu bo jest skrajnie sprzeczny z prawami człowieka. Ja w sumie nie wiem, postanowiłam ostatnio wypożyczyć Koran, żeby trochę poczytać o tej religii. Bo to, co fanatycy robią, to jedno, ale religia sama w sobie to drugie. Przecież Pismo Święte nie ma tak naprawdę za wiele wspólnego z katolikami broniącymi krzyża na Krakowskim Przedmieściu. -- 02 paź 2012, 22:49 -- I też bym tu nie generalizowała. Społeczność romska np. nie asymiluje się w ogóle, ale są imigranci z innych krajów (np. Indie), którzy u nas studiują bądź pracują i zachowują się poprawnie, z szacunkiem dla naszej kultury.
-
Dlaczego?
-
Bardzo podobne do Twoich (długie posty, wywody i sposób argumentacji). Kiedyś się pokłóciliśmy, a potem ja się tym zmęczyłam, a on mnie do ignorowanych dodał.
-
Candy14, jeśli w ogóle to dojdzie do skutku. :) To oczywiście, będziemy się dobrze bawić. :)
-
Fioletowa25, ja mam problem, bo CHCĘ kogoś lubić, po prostu mi na kimś zależy, ale nie umiem zaakceptować takich poglądów. Tym samym w sumie czuję, jakby taka osoba po prostu plunęła mi w twarz. A jak ktoś, kto jest dla mnie ważny, pluje mi w twarz, to jest to dla mnie po prostu bolesne.
-
PoznacSiebie, właśnie widzę.
-
hę? :)
-
I dobrze.
-
Ale gdzie ja napisałam, że nie mam problemu? Mam problem z tolerancją dla "drugiej strony", ultraprawicy... nie umiem zrozumieć, dlaczego tacy ludzie nie akceptują różnorodności. Dlatego tu poruszyłam ten temat. I masz rację, to jest druga strona medalu. Bo Polska jest podzielona na dwa, na konserwatystów i liberałów... i kiedy ja się dowiaduję, że ktoś stoi "po drugiej stronie barykady", najpierw mnie to bardzo boli, a potem przestaję tę osobę tolerować. Jest kilka wyjątków, ale te wyjątki tylko potwierdzają regułę.
-
weteran - problemy adaptacyjne
-
A co byś zrobił, jakbyś się dowiedział, że ktoś, kogo lubisz, jest ultraprawicowcem? Bo ja nie wiem... nie umiem tego zaakceptować, nie umiem.