Ritka7x

New York to źle robisz...płacz oczyszcza duszę z negatywnych uczuć...ja przez to,że tego nie robiłam bo kiedyś się też wstydziłam wpadłam w nerwicę;/...

tracershy..tak zrobię...jutro idę do dermatologa..

oo to fajnie jednak spróbuję z tą wenlą

tracershy..a przytyłes od Wenli...?..i czy nie puchnie czasem po niej buzia..?...

Guzik a to przeszło Ci po wenli nie...?

miłość-niewola

no może i tak.

nie...lubisz się myć?haha

pobudza?...a pisze na ulotce,że jest m.in na lęk uogólniony długoterminowy,więc raczej uspokaja...

ja mam taki problem,że jak się na czymś skupiam to mi się wtedy lęk zwiększa i przez to ledwo się uczę,praktycznie ciągle żyję nie skupiając na niczym uwagi bo to mi powiększa napięcie...teraz jestem na Zomiernie 2 dzień czuje mniejsze napięcie,ale i tak nie mogę się skupiać bo mi to sprawia lęk...a cz Wy też mieliście coś takiego?...

wsparcie-nawet moja mama

niekiedy to psychika,a niekiedy fakt bo mi mama nawet to mówiła,że czasem jeste spuchnięta na twarzy a czasem jest okk...nie wiem może się jakiegoś lekarza poradzę. -- 27 kwi 2011, 18:01 -- a Ty Szopki też tak masz fajnie,że nie jestem sama

czy przytył ktoś z Was po wenli..jeśli tak to ile..?....i czy ona zatrzymuje wodę w organiźmie...?...i po jakim czasie działa..?...proszę o radę

zetknięcie się z pewnym głupkiemXD..wtedy wszystko się zmieniło eh...chcesz wyjść za mąż?...

heh ...hmm czy za mało wody...hmm raczej nie...dopiero zauważyłam taki dyskomfort na buzi...tak jakbym czuła własne policzki,takie nie napięte się zrobiły...jak zażyłam Zomiren i nie wiem czy to od tego,albo się sama nakręcam,ale jednak tak czuję...kiedyś też mi puchnęły,zawsze wetdy jak miałam duże napięcie,a jak napięcie się zmniejszyło to buzia się też unormowała... -- 27 kwi 2011, 17:47 -- i jeszcze jak zażywałam skrzyp,a jak przestałam to buzia powróciła do normy stała się znów napięta..

kurcze,jakby były takie badania na podstawie których dopierało by się takie leki to było by pięknie

linka...mam nadzieję,że masz rację

czemu Pomyliam ....tu sie pisze i kobiecych sprawach...a to jest kobieca sprawaa skoro jestem kobieta

no nie wiem...a Wam tak sie nie dzieje od takich lekow...nie zatrzymuje sie Wam woda....

czytalam ze ten lek jest najmniej uzalezniajcy z benzoo....a jakie sa Wasze odczucia co do tego..

no troszkę mi spuchła i czuję taki dyskomfort na buzi jakby mi policzki się powiększyły...nie wiem,może to od tego Zomirenu...jak ostanio bralam witaminy to tez tak mi sie stalo...a jak przestalam je brac to wszystko powrocilio do normy....

kurcze wzięłam Zomiren i mam wrażenie puchnięcia buzi nie wiem czy to od tego ...

..a czy komuś z Was..leki...zatrzymały wodę w organiźmie co się przejawia np.nabrzmiałą buzią....?

ja znów nie ufam lekarzom tego typu za bardzo...bardziej polegam na tym co pisze w ulotce i na opinii osób doświadczonych w tym temacie.. -- 27 kwi 2011, 20:49 -- powiedzcie mi a Zoloft obniża libido .... jak z tym u Was było?

no ja bym była za spotkaniem np. w czwartek o 14.00...