Skocz do zawartości
Nerwica.com

lunatic

Użytkownik
  • Postów

    5 407
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez lunatic

  1. ja bym nie zwiększał narazie, brałem kiedyś 8 i pobudzenie było okropne, nie próbowałem niższych dawek bo sie trzymałem tego co lekarz zalecił a być może na niższej dawce byłoby lepiej -- 22 lut 2015, 12:24 -- kolejnym razem jako dodatek do ssri już miałem zalecone 2-4 mg a nie 8
  2. no tak juz ten lek działa i wszystko co wpływa na NA
  3. coccinella, masz przyspieszone tętno?
  4. miko84, efekt osłabienia na początku ssri i tego silnego zamulenia jest przez blokade dopaminy czy przez zwiększenie lęku?
  5. dlatego własnie zyjemy w takim kraju, bo ludzie przechodzą do porządku dziennego jak gdzieś jest problem, zamiast coś z nim zrobić
  6. benzowiec84, hydroksyzyna tez ma dzialanie przeciwlękowe
  7. teoretycznie mogłoby częściowo pomóc, za obsesyjne myśli o drugiej osobie odpowiada spadek serotoniny co zostało zbadane ale z drugiej strony po co sugerujesz komuś takie rozwiązania jak sam wiesz jak to się potem kończy
  8. zeby cos takiego sprawdzic trzebaby zrobić sporo badań, nie kazdy skutek uboczny widać od razu
  9. tez mi sie tak wydaje, bo sam u siebie zaobserwowałem od jakiegoś czasu ze wszystkie leki działające na noradrenaline dają odwrotny efekt, jestem jeszcze bardziej słaby
  10. ja z pełną świadomością wracam do ssri i ich zobojętnienia ale tylko dlatego że mam silny lęk i mimo zamulenia na paro czułem się na niej lepiej niz to ma miejsce teraz moze jak się pod tym względem troche uspokoi to zaryzykuje tą agomelatyne o ktorej lekarz mowił
  11. bralem tylko 2 tygodnie, dodatek tianeptyny mial poprawic motywacje i energie, było gorzej niz na samej paro wiec ją odstawiłem, plus taki ze prawdopodobnie dodatek ssri załatwiłby sprawe z tą zniżką samopoczucia, nawet to było w zamyśle lekarza dając takie połączenie, ale nie chciało mi się dłuzej męczyć z tym stanem, może by przeszło potem
  12. brałem ale czułem oszołomienie i krótko byłem na takim połączeniu -- 21 lut 2015, 13:58 -- poza tym jak włączałem tiane do ssri to przez 2 tygodnie miałem silne bóle głowy co mi sie nie zdarzało nigdy na tych lekach pojedynczo więc coś było nie tak
  13. mi lekarz ostatnio proponował agomelatyne która nie zobojętnia jak ssri
  14. jak przeglądniesz temat to zobaczysz ze było tu sporo osób które nie dawały rady z tą zniżką samopoczucia i odstawiały lek, u mnie był kiedyś okres w życiu ze miałem wszystko poukładane a mimo tego ciężko było dać sobie rade z tym stanem, jak go chciałem brać teraz jak poukładane nic nie jest to w ogóle było to nierealne każdy problem tak zintensyfikowany ze myślałem ze zaraz zwariuje od tego stanu -- 21 lut 2015, 13:16 -- chociaz gdzie indzej na sprawdzlek.pl widziałem pozytywne opinie
  15. jako ich przeciwieństwo, co wcale nie znaczy ze to jest dobre ssri pchają w jedną skrajność gdzie jest apatia i zobojętnienie a ten w drugą gdzie jest nadmierne rozchwianie emocjonalne, irytacja, złość, agresja, nadmierna intensyfikacja uczuć jeżeli ktoś ma poukładane różne sprawy w życiu być może będzie umiał wykorzystac to działanie i móc silnie odczuwać szczeście i inne pozytywne emocje ale jak ma same problemy to ten lek to zintensyfikuje i będzie to nadmiernie odczuwał czyli tak jak pisałem na początku, przeciwieństwo, ssri-zobojętnienie; tianeptyna-intensyfikacja
  16. może wywołać sennośc na ok 2 tygodnie,a jezeli masz w organiżmie jeszcze jakiś ssri moze dac uczucie oszołomienia
  17. ostatecznie dostałem leki i musze się męczyć ze skutkami ubocznymi jednocześnie pracujac, nie jest to łatwe bo mimo że zaczynam od 1/8 to są uciążliwe
  18. ja tez za drugim podejściem do tego leku czułem silną sennosć, za pierwszym razem nic takiego nie było
  19. fakty są takie ze pracując na umowe z najniższa krajową zarabia sie 8 zł/godz a płaci drugiemu za prace 100 na to zeby pojsc na godzine terapii trzeba na to pracować dwa dni, takie są fakty -- 19 lut 2015, 21:17 -- i pisze to nie jako magazynier po szkole zawodowej tylko osoba po studiach która w to zeby je skonczyć też włożyla sporo wysiłku i dlaczego ma byc taka dysproporcja ze mi płacą kilkanaście razy mniej za pracę w którą też wkładam swoją energie i poświęcam czas a drugi będzie sobie życzył kilkanaście razy więcej
  20. elfrid, to daje ze niweluje troche stan stłumienia emocjonalnego po paro ,ale oczywiście też nie na długo przy ciągłym braniu
  21. ja mimo braku energii juz sobie darowałem jakiś czas temu tego typu leki, bo wiem ze i tak polepszenie byłoby tylko chwilowe, niewazne czy jest dzialanie na jeden przekaźnik czy na trzy, brałem i takie i takie, kwestią czasu jest tylko kiedy organizm bedzie miał dosć tej stymulacji i wpadnie w odwrotny stan przy leczeniu długotrwałym trzeba dobrać lek i dawke tak zeby działanie było na jakimś optymalnym poziomie, zeby nie wpadać w takie skrajności z apatii w nadmiar energii po tygodniu, i tak i tak sie tego nie utrzyma, zaden lek u mnie nie utrzymał takiego stanu, no chyba ze ktoś sie zadowoli paroma miesiącami powrotu do zycia na wysokich obrotach
  22. bo wszystkie te pobudzacze typu wellbutrin, edronax podnoszą energię kosztem nadmiernego pobudzenia i agresji, nie wiem czy ich dawki nie są zbyt zawyżone
  23. benzowiec84, robisz to co ja kiedyś, widzisz ze zle dzialają ssri ale boisz sie ich odstawiac, 10 mg to nie jest okruszek ,nawet nie wiesz jakbys sie czuł bez ssri a juz zakładasz ze bedzie potrzebna jakaś mniejsza dawka zamiast wypytywac co jak na kogo dziala sam je odstaw w koncu i bierz ewentualnie co innego, zadna opinia o dzialaniu leku u jednej osoby nie da Ci zadnej gwarancji ze u Ciebie bedzie tak samo dzialac
  24. ale akurat pracodawców to nie obchodzi ze ktoś musi z czegoś żyć jak dają najniższą krajową za którą nie da się żyć, to nie jest zadne wytłumaczenie ze bierze 100 zł bo musi z czegoś żyć, wziąłby 30 zł i tez by miał z czego żyć psychiatra do którego chodzę a raczej chodziłem bral po 120 zł a teraz juz chyba wiecej za jednego pacjenta, na godzine przyjmował trzech, pracował 6 godzin w jeden dzień w tygodniu, za 6 godzin przy takiej stawce daje mu to 2160 zł za jedno popołudnie dodatkowej pracy w gabinecie prywatnym, taka kasa jest potrzebna na przyjemności a nie na życie prywatne gabinety to jest ich dodatkowa praca, mowie o psychiatrach bo nie wiam jak jest z terapeutami, ale pewnie też
×