lunatic

A wiesz może ile to przeważnie trwa?

Magdaa, a po jakim czasie minęła ta senność?

Odczuwaliście na początku brania leku senność i zmęczenie?

Mieliście na początku brania tego leku senność i zmęczenie w dzień?

Tutaj Lexapro ma większość pozytywnych http://forum.kardiolo.pl/temat3013.htm

Musisz zgłosić się do lekarza. Być może leki działają na Ciebie ale źle.. Kolejny przykład na to o czym pisałem. Trzeba pewnie iść i zmienić i za jakiś czas to samo itd....

Przez jaki czas brałaś ten lek i kiedy odstawiłaś? Możesz odstawiać stopniowo po 1/2, 1/4 i 1/8 tabletki bo nagłe odstawienie daje właśnie takie objawy, sam takie miałem kiedyś. W ogóle pierwsze słyszę żeby andydepresanty dawać na bóle głowy, co to za lekarz. Bóle migrenowe leczy się lekami wpływającymi na serotoninę, ale zupełnie innymi. [Dodane po edycji:] Nie wkręcam, czuje silne zmęczenie, a myślałem że przy tak niskiej dawce tego nie będzie

Nie wiem jak to możliwe ale 1/8 tabletki daje takie same objawy uboczne jak cała

Podobno bardzo skuteczna kombinacja leków, badana w USA. W jakiej dawce masz przepisane te leki? Z tego co czytałem obydwa leki stosowane razem mogą zwiększać swoje stężenie w organizmie.

Na tym forum był tylko odnośnik do tego, artykuł jest na stronie poświęconej psychiatrii http://www.psychiatria.pl/txt/a,4911,0,Lamotrygina%20w%20padaczce%20idiopatycznej-%20wi%C4%99ksze%20ryzyko%20nag%C5%82ego%20zgonu%20sercowego?

Czy jest choć jedna osoba której by ten lek pomógł?

thbthb, miko84 A czy słyszeliście coś na temat wpływu lamotryginy na zaburzenia rytmu serca. Nic w ulotce nie pisze, ale znalazłem jeden artykuł o tym i teraz panicznie boje się przez to brać tego leku. http://www.forumginekologiczne.pl/txt/a,4911,0,Lamotrygina%20w%20padaczce%20idiopatycznej-%20wi%C4%99ksze%20ryzyko%20nag%C5%82ego%20zgonu%20sercowego

A dokładniej o co w tym chodzi? [Dodane po edycji:] I czy można jakoś wytłumaczyć dlaczego ten lek wywołuje takie poczucie ciągłej złości?

Wie ktoś w jaki sposób ten lek działa przeciwdepresyjnie? Skoro działa przeciwnie do SSRI zmniejszając poziom serotoniny to teoretycznie powinien nasilać depresje chyba

A ta reakcja nadwrażliwości w postaci jakiegoś wykrzepienia naczyniowego?

Chodziło mi o podwyższoną temperature po lekach, nie z nerwicy

Miał ktoś ciągłą gorączke z osłabieniem po którymś z SSRI?

Po tym Wellbutrinie dostałem tylko lęku napadowego, którego wcześniej nie miałem. I osłabiał po pewnym czasie jakbym antybiotyk brał.

Działa ten lek w ogóle przeciwlękowo? Nie jest się ospałym po nim w dzień?

Jak to nie ma skutków ubocznych?! "Najpoważniejszym powikłaniem jest obserwowany sporadycznie (częstość 1:1000-10 000) zespół nadwrażliwości (anticonvulsant hypersensitivity syndrome), który pojawia się najczęściej 2-6 tygodnia leczenia (może jednak wystąpić w toku długotrwałej kuracji, częściej przy lekach przeciwdrgawkowych o budowie aromatycznej). Do objawów zapowiadających to groźne (niekiedy śmiertelne) powikłanie należy podwyższona temperatura, złe samopoczucie, zapalenie gardła." Autor opracowania: prof. dr hab. med. Stanisław Pużyński To co wyżej plus: "Lamotrygina w padaczce idiopatycznej- większe ryzyko nagłego zgonu sercowego? "Lamotrygina (LTG) ma działanie hamujące na przepływ jonów potasowych. Taki efekt może spowodować ryzyko zaburzeń rytmu oraz nagłej śmierci." autor: Aurlien D, Tauboli E, Gjerstad L Jak możecie brać coś takiego? Ja zacząłem brać lamotryginę i po zapoznaniu się z tym co ona robi chyba już jej nie przełknę. Mam się zastanawiać ciągle czy jestem tą uczuloną osobą? W każdej chwili może wystąpić reakcja nadwrażliwości, i tak mam ciągle w takim napięciu być. Te wszystkie stabilizatory są pop......lone pod względem działąń ubocznych.

Ja dostałem właśnie pierwszy raz stabilizator i chyba wrzuce to wszystko w kosz. Jak można brać leki, które mają ryzyko takich skutków ubocznych. Ja nie potrafię chyba, każdego dnia zastanawiać się czy zaraz mi się coś stanie od tego czy nie. O stabilizatorach: "Najpoważniejszym powikłaniem jest obserwowany sporadycznie (częstość 1:1000-10 000) zespół nadwrażliwości (anticonvulsant hypersensitivity syndrome), który pojawia się najczęściej 2-6 tygodnia leczenia (może jednak wystąpić w toku długotrwałej kuracji, częściej przy lekach przeciwdrgawkowych o budowie aromatycznej). Do objawów zapowiadających to groźne (niekiedy śmiertelne) powikłanie należy podwyższona temperatura, złe samopoczucie, zapalenie gardła." Autor opracowania: prof. dr hab. med. Stanisław Pużyński O lamotryginie, podobno mającej najmniej skutków ubocznych To co wyżej plus: "Lamotrygina w padaczce idiopatycznej- większe ryzyko nagłego zgonu sercowego? "Lamotrygina (LTG) ma działanie hamujące na przepływ jonów potasowych. Taki efekt może spowodować ryzyko zaburzeń rytmu oraz nagłej śmierci." autor: Aurlien D, Tauboli E, Gjerstad L Po kwasie walproinowym śmiertelne zapalnie wątroby, utrata słuchu. Co to za leki mają być, jak w ogóle dopuścili coś takiego do obrotu to nie mam pojęcia. Wiem że to są rzadkie objawy, ale się zdarzają i każdego dnia chcesz się zastanawiać czy trafi na Ciebie czy nie?

A mi jeden lekarz powiedział, że to zły lek i nie zna ani jednej osoby, której by on pomógł

Jak się jest tak słabym, że z trudem się chodzi to co napisałaś jest praktycznie nierealne do wykonania. Czuje się jakby ktoś wyssał ze mnie całą energię, przed braniem leków tego nie było.

Dlatego odradzam że biorę na tyle długo by się zorientować jak to działa.A w ogóle czy ja komuś zabraniam brać? Napisałem, że z własnego doświadczenia odradzam i tyle. Na początku też byłem nimi zafascynowany, bo bardzo szybko postawiły mnie na nogi i czułem się rewelacyjnie. Tylko że to jest złudne i chwilowe.

Jak długo bierzesz antydepresanty? [Dodane po edycji:] Jak narazie nie ma czegoś takiego jak lek normalizujący mózg, naczytałeś się chyba za dużo tych ulotek z antydepresantów, które coś takiego sugerują. Napady paniki, nienormalne pobudzenie, często napady złości, agresji, senność, otumanienie, to ma być normalizacja mózgu? Te objawy dopiero poznałem odkąd zacząłem brać te cudowne leki, i przeglądnij forum ile osób tak reaguje na nie a potem zastanów się czy to można nazwać normalizacją mózgu. Jesteś zawodowo związany z branżą psychotropów że tak je chwalisz i polecasz?