Skocz do zawartości
Nerwica.com

lunatic

Użytkownik
  • Postów

    5 407
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez lunatic

  1. dzieki, w ostateczności pozostanie leczenie kwasami Omega 3, zero dzialan ubocznych a sa badania, ktore daja nadzieje ze moze to pomoc
  2. dream*, Zgadzam się, ja akurat taki jestem przypadek ze albo dawka zła albo w ogole lek cały zły albo co innego jeszcze, zazwyczaj jednak dawki standardowe które są zapisywane dzialają w miarę dobrze na ludzi z lepszą tolerancją leków niż ja
  3. wystarczy ze powiesz ze nie masz do niczego checi, motywacji, czujesz obojetnosc, sam sie powinien po tym kapnac zeby dac cos na dopamine -- 30 gru 2013, 23:49 -- widze ze jestes jedna z tych osob, które bardzo trzymają sie tego co powie lekarz, nie dziwie sie, na poczatku tez tak mialem, ale z czasem sie zorientowałem ze lekarz nie jest w stanie ustalic za mnie odpowiedniej dawki bo po prostu nie jest w stanie tego przewidziec jaka bedzie indywidualna reakcja konkretnej osoby na konkretna dawke -- 30 gru 2013, 23:53 -- a kiedyś nawet cała grupa lekarzy na oddziale w szpitalu nie potrafiła zaradzić na sennosć po paroksetynie, przez 2 miesiące, a wystarczyło zmniejszyć dawkę albo rozdzielić na rano i wieczór i meczyli mnie tak przez cały pobyt, dopiero się lepiej poczułem jak wyszedłem stamtąd i zmieniłem to dawkowanie które oni powinni byli dawno temu
  4. dream*, a myslalem juz ze spotkalem pierwsza osobe która miała to co ja po sertralinie, a tak to czuje sie jakos dziwnie ze nie widzialem zeby nikomu poza mna cos takiego sie działo cały czas 50mg, działało naprawde bardzo dobrze, o wiele lepiej niz wenlafaksyna, po jakims roku dopiero pojawila sie troche taka obojetnosc i lekarz mowil zeby zwiekszyc do 100, no i jak zwiekszylem to nasilila mi sie sennosc, temperatura jeszcze bardziej podskoczyla, chyba do 38 stopni z tego co pamietam i juz wiedzialem dzieki temu co jest przyczyna mojego złego samopoczucia -- 30 gru 2013, 23:40 -- z jezeli chodzi o dopamine to przeciez mozesz cos dolozyc do tej sertry, jakis lek podnoszacy dopamine i nie musisz dociagac do 150 mg, nie chcesz?
  5. a no to troche zmienia postać rzeczy w takim razie u mnie to się pojawiło bez żadnej zmiany dawki a wyraźnie się nasilało po jej zwiększeniu i trochę malało po jej zmniejszeniu więc u Ciebie prawdopodobnie przyczyną jest zbyt duża dawka, zmniejszyłbym do 50 albo 75 i zobaczył czy zmniejszają się te objawy, na 50 powinno wrócić do takiego stanu jak było, spróbowałbym najpierw może 75 -- 30 gru 2013, 23:27 -- lekarze sa rewelacyjni, dal mi lekarz ten lek kiedys w dawce 50 mg twierdzac ze on dziala na dopamine, ale nie wspomnial ze nie w tej dawce ktora mi dał
  6. a na początku brania sertraliny nie było tych objawów? niektórzy lekarze strasznie kombinują, jeden tez mi postawił taką diagnozę tylko na podstawie reakcji na leki, a reakcja była taka jak niektóre skutki uboczne napisane na ulotkach kazdego z tych lekow, nie wiem czy Twoj lekarz bedzie mail jakiekolwiek pojecie o tym czy to moze byc od leku bo u mnie nikt nie mial pojecia od czego to jest, sam do tego doszedłem przypadkiem, jest jeden sposob, którym mozna cos takiego sprawdzic, przynajmniej u mnie się dało podwyzszenie dawki powodowało nasilenie tych objawów a zmniejszenie dawki ich osłabienie, ale nie całkowity zanik, ale było widać znaczną różnicę ja nie wiem czy to są u Ciebie objawy depresji czy objawy uboczne leku, z tymi lekami jest tak głupio ze niektore ich objawy uboczne sa takie same jak objawy depresji -- 30 gru 2013, 23:09 -- ale jezeli widac zależność między dawką a nasileniem takich objawów ubocznych no to znaczy ze to wina leku i trzeba zmienić
  7. dream*, ja Ci powiem co u mnie kiedyś zrobiła sertralina, nie wiem czy to jest coś podobnego. Był to lek który zadziałał na mnie najlepiej ze wszystkich do tej pory branych, zadzialal na wszystkie objawy depresji nie dając zadnych skutkó ubocznych, czułem sie rewelacyjnie, przez kilka miesiecy. Potem zaczęło sie dziwne osłabienie, sennosć, otumanienie, jakieś wysypki, bóle stawów, stany podgorączkowe. 1,5 roku się z tym męczyłem dochodząc od czego to jest. Na końcu okazało się ze to od tego leku. Nie potrafie wytlumaczyc tego dlaczego objawy uboczne pojawily sie po paru miesiacach, byc moze bylo tak ze organizm nie potrzebowal juz takiej dawki i byly to znaki nietolerancji, ale to tylko takie przypuszczenia. Najbardziej charakterystyczne było to otumanienie i osłabienie, które unimożliwialo normalne funkcjonowanie, masz coś podobnego czy jest to typowa senność? aha, skąd masz info ze sertralina dziala na dopamine dopiero od 150mg?
  8. oo sertralina zle na Ciebie działa? czy ja wiem czy lepsza, teoretycznie do 150 mg dzialanie takie samo a nawet gorsze bo bez wpływu na dopamine -- 30 gru 2013, 22:40 -- z tego co pamiętam wenlafaksyna była jednym z leków które dość dobrze nawet na mnie działały,mimo ze brałem dawke która nie dziala teoretycznie na noradrenaline czułem jakies tam dzialanie aktywizujące, ale jak każdy skończyła swoje działanie po jakimś mniej więcej pół roku
  9. ja na 20mg Parogenu byłem tak senny ze nie potrafiłem sobie z tym poradzic, po prostu nie moglem w takim stanie w ogole funkcjonować, nie wiem jak może Ci to nie przeszkadzać, do niczego nie mozna sie zabrac, nic sie nie chce robic bo ciagle tylko senność
  10. Dark Passenger, dlatego nie chciałem brać dwóch leków naraz a nie mam wyjścia chyba i tylko moge sobie gdybac jaka naprawde jest ilość leków w organiźmie które biorę -- 30 gru 2013, 21:40 -- Gradrec, brałem go kilka lat temu samego i nie powodował zadnej senności, jak wziąłem drugi raz z SSRI dopiero tak było -- 30 gru 2013, 21:41 -- Gradrec,
  11. Dark Passenger, ale... przecież po związaniu się leku z białkami po jakimś czasie następuje stopniowe uwalnianie się leku z tego połączenia i jego dalsze działanie, czy to nie cała ilość związanego leku się potem uwalnia?
  12. Dark Passenger, mógłbyś rzucić na to okiem? http://ps.psychiatryonline.org/pdfAccess.ashx?url=%2Fdata%2FJournals%2FAJP%2F3760%2F826.pdf dlaczego jest tak ze wszystkie SSRI w swojej dawce leczniczej blokują transporter serotoniny na tym samym poziomie a z drugiej strony pisze się ze np. paroksetyna jest najsilniejsza pod tym względem
  13. najpierw myślałem że dał Sulpiryd do Parogenu bo przypuszczał ze przy Parogenie konieczne będzie coś na aktywizację a przy esci nie, ale jak napisał o Depakine to już nie wiem o co mogło mu chodzić
  14. ciekawi mnie czemu lekarz dał Ci Sulpiryd do Parogenu a nie dał go do esci no to na nerwice i lęki paroksetyna jest najlepsza, gorzej z dzialaniem p/depresyjnym, przynajmniej u mnie
×