Faktem jest że zmniejszenie dawki daje takie odczucia, tym bardziej że schodzić z niej powinno się bardzo powoli. Max -75mg na dobę mniej. Tym niemniej uważam że to nie jest dobry lek. Ja się po nim czuję gorzej, a pominięcie dawki (zdarza mi się zapominać) powoduje tak silne zjazdy, że aż szkoda słów. Bardzo chciałbym się tego leku pozbyć z codzienności, ale póki co mamy 450mg na dobę.