Skocz do zawartości
Nerwica.com

Raffuss

Użytkownik
  • Postów

    402
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Raffuss

  1. Raffuss

    Jestem Kamil

    Witaj, Sprawa rzeczywiście trudna, ale skoro syn dla Ciebie jest najważniejszy, tzn że masz dla kogo wciąż walczyć i wychodzić powolutku ze swojego stanu.. : ) Pozdrawiam, Rafał
  2. Raffuss

    Witam, tak banalnie..

    Witajcie, Nadeszła pora przedstawić się. Choć w codziennej kulturze człowiek zaczyna od przedstawienia się to jednak jestem tutaj już jakiś czas jako wyłącznie czytelnik. Zarejestrowałem konto ponieważ.. no właśnie.. głównie by pogadać, wymienić poglądy z ludźmi którzy rozumieją.. bez setek godzin spędzanych na mozolnym tłumaczeniu tego co czasem nie da się wytłumaczyć. W zasadzie zmagam się z dwiema chorobami. Jedną z nich jest nerwica, której pewnie nabawiłem się już w dzieciństwie, a która to zdąrzyła się od tamtego czasu znacznie pogłębić. Z 10 lat temu przeszedłem porządne załamanie nerwowe, które skończyło się wizytą w szpitali psychiatrycznym. Co prawda jedynie na obserwacji bo pani dr obawiała się o moje życie, ale jednak było. Przyznam iż był to najzabawniejszy pobyt w szpitalu jaki przeżyłem do tej pory, a ponieważ moje serce oraz nerki nie pracują tak jak powinny, bywam w różnych szpitalach od czasu do czasu. Swego czasu próbowano leczyć mnie jakimś lekiem (nie pamiętam zupełnie jego nazwy ale jakiś psychotrop), jednak chyba skutek był odwrotny od zamierzonego no i zaprzestano.. teraz jest tak: ponieważ serce nie daje sobie rady ze schodami które muszę pokonać by wyjść na dwór, siedzę sobie w domu. Małej przestrzeni całkowicie odciętej od świata zewnętrznego. Z pewnością możecie się domyślić jak wpłynęło to na pogłębiającą się w tle nerwicę.. A w ogóle mam na imię Rafał, lada dzień skończę 29 lat. Publikuję swoje audycje w internecie, troszkę pisuję, koduję i interesuję się północą. Krajami w których czułem że naprawdę żyję, póki jeszcze mogłem się w pełni beztrosko poruszać. Mam nadzieję że odnajdę tutaj bratnią duszę.. pozdrawiam serdecznie : ) p.s. Tak wyglądam, choć troszkę mi kilo doszło, których tutaj jeszcze nie widać
×