
Nevada
Użytkownik-
Postów
315 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Nevada
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 12
-
Sprzątanie domu, wyżycie się - pomaga Nie dać się sparaliżować siedzeniu w miejscu!
-
Sprzątanie domu, wyżycie się - pomaga Nie dać się sparaliżować siedzeniu w miejscu!
-
Znowu mam ochotę się pociąć, póki co biję się myślami, ale strach do kuchni wejść, bo tam noże, w łazience żyletki... a jakbym się już dorwała do ostrego stafu, to pewnie by to się fatalnie pokończyło, bo zawsze rozmach miałam :/ ale trzymam się. nie puszczam. o, tak przyszłam się do odpowiedniego tematu pochwalić.
-
Znowu mam ochotę się pociąć, póki co biję się myślami, ale strach do kuchni wejść, bo tam noże, w łazience żyletki... a jakbym się już dorwała do ostrego stafu, to pewnie by to się fatalnie pokończyło, bo zawsze rozmach miałam :/ ale trzymam się. nie puszczam. o, tak przyszłam się do odpowiedniego tematu pochwalić.
-
pizza domowe roboty, domowej roboty bułeczka melonpan, kurczak domowego upieczenia... fuck yeah fighting eating disorders for everyone xD
-
pizza domowe roboty, domowej roboty bułeczka melonpan, kurczak domowego upieczenia... fuck yeah fighting eating disorders for everyone xD
-
hej, gbl bardzo uzależnia szybko i mocno - i uzależnienie jest i psychiczne i fizyczne. była styczność u mnie z tym w otoczeniu. bardzo łatwo o przedawkowanie i często jest ono śmiertelne, ale skoro już tyle czasu on to używa, widzę że ogarnia dawkowanie. posłuchaj - może być mu potrzebna pomoc specjalisty kolejny raz, żeby z tym zerwać, bo to naprawdę poważna sprawa. wiesz, wiem o co chodzi, i bardzo ci współczuję
-
hej, gbl bardzo uzależnia szybko i mocno - i uzależnienie jest i psychiczne i fizyczne. była styczność u mnie z tym w otoczeniu. bardzo łatwo o przedawkowanie i często jest ono śmiertelne, ale skoro już tyle czasu on to używa, widzę że ogarnia dawkowanie. posłuchaj - może być mu potrzebna pomoc specjalisty kolejny raz, żeby z tym zerwać, bo to naprawdę poważna sprawa. wiesz, wiem o co chodzi, i bardzo ci współczuję
-
Ja myślę o przerzuceniu się na elektroniczne papierosy.
-
Ja myślę o przerzuceniu się na elektroniczne papierosy.
-
Tak tak, natrętne myśli będą towarzyszyć możliwe i całe życie, chęć rozwalenia sobie ręki towarzyszy mi bardzo często. ale to jak z rzucaniem palenia, trzeba odstawić. a jak już się jest w ciągu cięciowym trzeba go przerwać.
-
Tak tak, natrętne myśli będą towarzyszyć możliwe i całe życie, chęć rozwalenia sobie ręki towarzyszy mi bardzo często. ale to jak z rzucaniem palenia, trzeba odstawić. a jak już się jest w ciągu cięciowym trzeba go przerwać.
-
super piosenka dla Was :)
-
super piosenka dla Was :)
-
Niesamowite, że to się w ogóle leczy. Mnie psycholog nigdy nie chciał nawet w tej sprawie słuchać.
-
Niesamowite, że to się w ogóle leczy. Mnie psycholog nigdy nie chciał nawet w tej sprawie słuchać.
-
Skipper, za dobrze ci w tym zakonie serio klasztor? Dają w nim heroinę na śniadanie obiad kolację?
-
Skipper, za dobrze ci w tym zakonie serio klasztor? Dają w nim heroinę na śniadanie obiad kolację?
-
zab.osobowości mieszane. - Proszę o pomoc
Nevada odpowiedział(a) na fredi106 temat w Zaburzenia osobowości
Wasze dzieci mogą to odziedziczyć nawet na zasadzie tego, że się napatrzą na jego zachowania i się nauczą tak reagować jak on. A skoro przy innych jakoś umie się powstrzymać, a na tobie się wyładowuje - to to nie są żadne zaburzenia, tylko się nad tobą znęca i jest wstrętny. Jeśli masz możliwość to rzuć typa. Piszesz delegacje czy coś - pewnie fajnie zarabia, ale uwierz - lepiej poszukać sobie kogoś spokojnego, a nie sadystycznego typa który swoje agresje na tobie wyładuje i będzie się zaburzeniami jakimiś zasłaniał. do innych jak widzisz agresji nie ma. edit - dodam. że jeśli nawet to jakieś zaburzenia, to to jest dorosły chłop, a nie rozwrzeszczany pięciolatek źle wychowany przez matkę. nie ma prawa się tak zachowywać. -
zab.osobowości mieszane. - Proszę o pomoc
Nevada odpowiedział(a) na fredi106 temat w Zaburzenia osobowości
Wasze dzieci mogą to odziedziczyć nawet na zasadzie tego, że się napatrzą na jego zachowania i się nauczą tak reagować jak on. A skoro przy innych jakoś umie się powstrzymać, a na tobie się wyładowuje - to to nie są żadne zaburzenia, tylko się nad tobą znęca i jest wstrętny. Jeśli masz możliwość to rzuć typa. Piszesz delegacje czy coś - pewnie fajnie zarabia, ale uwierz - lepiej poszukać sobie kogoś spokojnego, a nie sadystycznego typa który swoje agresje na tobie wyładuje i będzie się zaburzeniami jakimiś zasłaniał. do innych jak widzisz agresji nie ma. edit - dodam. że jeśli nawet to jakieś zaburzenia, to to jest dorosły chłop, a nie rozwrzeszczany pięciolatek źle wychowany przez matkę. nie ma prawa się tak zachowywać. -
A ja doszłam do wniosku że to i tak niczego nie zmieni, a tylko w ostatecznym rozrachunku poczuję się gorzej, a ta chwilowa ulga to ściema. i obym się jak najdłużej tego trzymała.
-
A ja doszłam do wniosku że to i tak niczego nie zmieni, a tylko w ostatecznym rozrachunku poczuję się gorzej, a ta chwilowa ulga to ściema. i obym się jak najdłużej tego trzymała.
-
Kenta Hovinda wszystkie filmy już widziałam chyba. Parę lat temu zawiesiłam się na jego wykładach na pół roku jakoś
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 12