
Gods Top 10
Użytkownik-
Postów
3 342 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Gods Top 10
-
kąpiel spanie na plecach czy na brzuchu?
-
W tym, w którym się urodziłem. Dlaczego niektóre kobiety boleśniej odczuwają upływ czasu?
-
Saraid, igra ze mną sugerując, że mógłbym otaczać opieką komarzyce.
-
Może to swego rodzaju autoagresja, negowanie siebie, w tym również własnych przemyśleń?
-
nie jestem pewny, ale chyba tak kto jest Twoim ulubionym bohaterem/ką literackim/ą?
-
19Marcin87, dzierga na drutach kolejny szalik.
-
Z jednej strony nie czujesz się ze sobą dobrze, masz niską samoocenę, ale z drugiej strony, gdy trafiasz na przemyślenia podobne do Twoich (pod względem głębi i mądrości), to... walczysz z wnioskiem, że jednak nie jest z Tobą tak źle, jak sądzisz? Tak jakbyś chciał koniecznie sobie udowodnić poprzez rozumowanie jaki jesteś mało wartościowy, nawet gdy Twoje przemyślenia są mądre, głębokie i wartościowe.Dobrze to zrozumiałem?
-
zujzuj, myślę, że te wyobrażenia same w sobie nie są ani złe ani dobre. Natomiast niebezpieczne staje się ciągłe pragnienie pozostawania w świecie wyobraźni, kosztem zerwania kontaktów z rzeczywistością. To jest zagrażające dla osobowości! Skoro obawiasz się zagrożenia ze strony tych wyobrażeń, dlaczego nie miałbyś wykorzystywać wyobraźni w sposób kreatywny, czyli tak, by wzbogacała życie w świecie rzeczywistym? Słabo pamiętam Intela, ale z tego, co opisujesz to wnioskuję, że jego chęć bycia psychopatą, to jego pragnienie, by nie czuć bólu, by 'nic go nie ruszało', by to inni się dostosowywali do niego, a nie na odwrót.
-
zujzuj, wg mnie swoją sytuację, którą tu opisujesz nazwałbym czymś w rodzaju 'myślowego haju'. Bo tak jak używki służą 'kolorowaniu' życia i świata, który się wydaje szary i ponury, tak uciekanie w świat wyobraźni, ma taki sam cel: poczuć się lepiej. A dzieje się tak tym bardziej, im bardziej rzeczywistość jest frustrująca. Wyobraźnia jest azylem przed rzeczywistością. I to wg mnie nie jest bezpieczne. Zdecydowanie lepszą opcją jest wykorzystywanie wyobraźni do tego, by 'zdobywać rzeczywistość', tak jak to opisał Siddhi: Niestety, tej drogi życiowej nie ułatwia modny trend dążenia do wyjątkowości, w którym ta wyjątkowość jest przedstawiana w zafałszowanej formie. Bo niby dlaczego za wyjątkowego należy uważać np. biznesmena lub piłkarza zarabiającego miliony, ale już nie piekarza znanego ze swoich wspaniałych wypieków czy cudownego rodzica lub kochającą partnerkę/kochającego partnera? Może w tym właśnie tkwi sedno, by dostrzegać dla siebie szanse na bycie wyjątkowym/ą 'tu i teraz'? Tak jak to opisała klarunia:
-
Marcin20.04, w pełnym biegu poprawnie wykonuje slalom między krzesłami w kuchni, dopada chłodnych piw z lodówki, po czym wraca na kanapę dzięki saltu, by obejrzeć swój ulubiony serial.
-
przeciwieństwa - dopełnianie się
-
Polityka jest mi obojętna. Kiedy mówisz sobie 'dość'?
-
na_leśnik, tysiąc dwieście dziesiąty raz z rzędu wygrywa w 'kamień, nożyce, papier'.
-
Na zmianę pracy ...i litr lodów
-
skoro 'rodzi zimno', to każdy teraz będzie odpowiedni przyzwyczajenie do znanego czy poznawanie nieznanego?
-
Akceptacja tego, czego nie jestem w stanie zmienić i skupienie się na tym, co jest dla mnie osiągalne. czy wiara w sprawiedliwość świadczy o naiwności?
-
Zlot 15-18 sierpnia 2013 r. Arturówek (Łódź)
Gods Top 10 odpowiedział(a) na Lord Cappuccino temat w Kosz
L.E., no wiesz? Zdaję sobie z tego sprawę, że nie umiem tańczyć (i to nawet bardziej przeszkadza innym, niż mnie ), ale chyba nie jest aż tak źle, bym był źródłem parkietowych nie-przyjemności? -
Zlot 15-18 sierpnia 2013 r. Arturówek (Łódź)
Gods Top 10 odpowiedział(a) na Lord Cappuccino temat w Kosz
L.E., jeśli chcesz namówić kobiety, byście przed imprezami gubiły kilogramy w sposób tak męczący, to kto będzie miał później siły do tańca? -
paląca pokusa - Ferrari z paliwożernym silnikiem(?)
-
mr_ugly, im więcej rozmyślasz nad tym czy iść do lekarza, tym więcej argumentów 'przeciw' może się pojawić. Tym bardziej, że lekarz może przepisać Ci leki, które 'uspokoją' Twój organizm. Dlatego nie myśl zbyt wiele nad tym, tylko idź.
-
Brak miłości w dzieciństwie emocjonalnym bagażem na całeŻyci
Gods Top 10 odpowiedział(a) na MalaMi1001 temat w Problemy w związkach i w rodzinie
mark123, czyli potrzebujesz wsparcia leków, które stworzą dystans do Twoich negatywnych emocji do czasu, aż sam nie nauczysz się tego na terapii. Poszukaj psychiatry w swojej okolicy i idź do niego! Później udaj się na terapię dla DDA. -
Brak miłości w dzieciństwie emocjonalnym bagażem na całeŻyci
Gods Top 10 odpowiedział(a) na MalaMi1001 temat w Problemy w związkach i w rodzinie
mark123, trudno, byś miał warunki do nauczenia się zaradności i samodzielności, skoro życie rodzinne kręciło się wokół problemu alkoholowego ojca. To nie są warunki do prawidłowego rozwoju, do bezproblemowego dorastania! Co by się musiało stać, byś sam się wybrał na terapię dla DDA?