
IceMan
Użytkownik-
Postów
4 790 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez IceMan
-
Uuuu Bethi współczuję dzięki Bogu mnie rodzinne spędy nie czekają w najbliższym czasie... ehhh... - fajną mam rodzinę, ale jak się zjadą razem, to strasznie sztywno jest. dokładnie
-
Małe sprostowanie - post Lusi został napisany w nowo założonym temacie, który był klonem "Agorafobii" i "pomóżcie mi wyjść z domu" i chodziło jej o to wyłącznie żeby nie powielać niepotrzebnie tematów teraz tamten temat został (przeze mnie) doklejony do tego. [ Dodano: Dzisiaj o godz. 5:19 pm ] Ostatnią część tematu wyrzucam bo tylko wprowadza w błąd i robi zamieszanie - post NnNn zostaje.
-
Tygryska GRATULACJE!!!!!!! A ja się kilka minut temu dowiedziałem że tylko jeszcze kilka świstków mam złożyć (formalności) i już będę studentem Politechniki ale się cieszę !!!!!! Darek nie będzie tak źle - w końcu u Ciebie w domu nie jeden komputer stoi
-
No w końcu internet to globalna wioska
-
No nie wiem jak to wylądowało w off-topicu ale ja to przenoszę do Kroków do Wolności ... ja myślę że teraz na tej drodze swojej sporo przeszedłem i trafiłem do jakiegoś motelu z którego nie mogę się wydostać - i iść dalej. Czyli krótko mówiąc stoję w miejscu
-
Czy mogę już czuć się kochany?
-
Każda metoda na podryw dobra jak skuteczna A na jaki kolor? Widzę że nasze produkowanie nie poszło na marne i wreszcie przynosi skutki. Dzięki Ci za to Darek! Amy Lee tak to jest jak się z adminami kłótnie odstawia
-
No nie słucham ... bestialski niepoprawny nieposłuszny
-
Przytulam Lidzię mam nadzieję że nieobecność nie była spowodowana czymś niemiłym
-
a tam śpią ... śpiochy śpią - ja jestem jak zawsze na nocnym dyżurze
-
I znowu można to wszystko skwitować prostą prawdą, że najgorsze są skrajności
-
Cholera ale się popisałem inteligencją :lol: to moderatorką gdzieś jesteś? Co to za forum że takie rewolucje odstawiają?
-
Widzę że wszystko jest na jak najlepszej drodze to ile nas będzie? ja w temacie naliczyłem 6
-
hmmm... moderując to forum mam częsty wgląd - i widzę kto kiedy ma urodzinki
-
Yyy... szczęka mi opadła co to ma do tematu nerwicy lękowej? Patrz: regulamin Ten temat ląduje w koszu
-
vampirek82 oby się jeszcze udało trzymam kciuki Tygryska o 10 pewnie będę jeszcze spać ale postaram się zasnąć z zaciśniętymi kciukami inez3 co do twoich wypowiedzi to nie są głupie i dziecinne... mało tego - są bardzo trafne i podbudowujące i chcemy tutaj taką pozytywną Inez jak była do tej pory a co do wyglądu nie powiem bo nie widziałem ale poczytaj któryś mój post wstecz z długim cytatem - rozmową z gg Wyluzuj... miałem identyczną sytuację, tylko mnie ojciec wyratował (ręczny i auto się zatrzymało w porę). Takie są początki. Pewnie za bardzo zaszarżowałeś ale to normalka na początku - po prostu wyczucia nie masz. Nie wymiękaj i nie rezygnuj. Za drugim razem będzie lepiej a za trzecim jeszcze lepiej i opanujesz autko. [ Dodano: Dzisiaj o godz. 5:12 pm ] To sam sobie brat piwa nawarzył. Nie przejmuj się nim. Olka666 ja jestem między liceum a studiami ... może taki stres i doły są z tego powodu że jak na razie tak Ty jak i ja jesteśmy na pewnym przełomie - ja jestem przed studiami a ty przed nową pracą - i jest dużo wątpliwości, niewiadomych itp itd - najlepiej po prostu o tym nie myśleć. PS gratuluję magisterki [ Dodano: Dzisiaj o godz. 5:25 pm ] internetowym?
-
Nie biegam rekreacyjnie - więc chociaż taki trening sobie przyrządzam od czasu do czasu Na moje oko może być bez tych pastylek jak i z nimi ten sam skutek - więc bardzo dobrze że nic nie bierzesz. Coś mi się zdaje że to w takim razie nic poważnego - może i bezpośrednie następstwo treningu.
-
... i do tego wygranej z nerwiczką
-
Dzięki Ja zawsze wszędzie jestem +/- 10 minut od czasu w którym mam być ale też przychodzę (przybiegam) w takim stanie jak Ty
-
Sorry że się wtrącę ale kilka słów do NnNn... tak podczytuję ten temat od jakiegoś czasu i muszę Ci powiedzieć, że masz niesamowitą siłę i energię w sobie, a z tym naprawdę daleko zajdziesz - tylko w siebie uwierz... jeżeli tyle już do tej pory zrobiłeś to w piątek uda Ci się wszystko... po prostu z rozpędu nawet fajna praca Cię czeka powiem Ci - też dołączam się do trzymających kciuki i pozdrawiam!
-
toż to wczesny poranek ... ja mam na 12 jutro jazdę i się zastanawiam czy budzika nie włączyć żeby nie zaspać oj cudo cudo - pewnie niesamowite wrażenia a nie mówiłem ? MaRiAnEk a ty bierzesz na siłowni cokolwiek (odżywki i inne pierdoły)? Bo z tego często się takie coś na plecach bierze. Gusia po prostu świetnie że Ci się to udało - bo to faktycznie milowy krok napisz to NnNn w jego temacie bo gość też ma przed sobą milowy krok dodasz mu otuchy
-
Opis z gg:
-
Darek... apropo twojej rzekomej brzydoty - dam tutaj fragment swojej rozmowy ze znajomą - potraktuj jako anegdotkę i wyciągnij wnioski:
-
No i tak się rozleniwiliście że nikt tu nie zagląda
-
Ha! Bo to niestety łatwo się pogrążyć w takim stanie. Ja też nie raz szukałem w oczach innych potwierdzenia że jest ok itp. ale raczej go nie znajdowałem - i dobrze - bo inaczej bym się pogrążył w błogiej ale jakże zdradzieckiej nieświadomości - zabójcza sprawa.