
IceMan
Użytkownik-
Postów
4 790 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez IceMan
-
No i świetnie to podstawa, od razu inaczej się żyje Ja czuję że mi brakuje jeszcze dystansu do codziennych spraw, np. wczoraj i dziś do południa byłem podminowany bo mi sprawozdanie nie wychodziło, zaczęło iść - od razu humor się poprawił. Wolałbym żeby nie psuć sobie nerwów takimi rzeczami. Mam nadzieję że uda mi się coś takiego wypracować A tak w ogóle to albo ja tu za często zaglądam albo wy za rzadko prawie co drugi post na tej stronie jest mój
-
Czyli już jest całkiem dobrze?
-
No tylko powiedz co nie poszło że oblałeś... Bo widzę że dobrze jechałeś, pewnie uwalił na jakimś szczególe? A w ogóle to mi dzisiaj Kubica baaaardzo humor poprawił, jutro startuje z Pole Position
-
Trzeba wypić za Roberta
-
Ostrożności do gazu, precyzji do sprzęgła i będzie ok Wrrr... trochę drażniący dzień minął, próbowałem coś na poniedziałek na uczelnię zrobić i jak na złość wszystko jak krew z nosa szło. Mam nadzieję że jutro będzie lepiej Dobranoc :)
-
Ajjjj... to się urządziłeś z tą płytą akurat co do takich aktualizacji robię to tylko w razie konieczności bo właśnie boję się że takim czymś to się skończy, ostatnio wymieniałem oprogramowanie w routerze (oryginalne kicha, Tomato trzeba było zainstalować do Linksysa), siedziałem jak na szpilkach, była wielka ulga jak wszystko ruszyło (tylko najpierw narobił mi stracha bo zmienił mi login a hasło zostawił i musiałem się nakombinować żeby się zalogować) szkoda że w porę tego instruktora nie zmieniłeś...
-
Ja w ten weekend w domciu także na sucho eeee w następny studiuję
-
No chłopie jestem studentem informatyki, mało kto tak często jak ja musi reinstalkę windy robić bo zawsze coś spierniczę - przecież informatyk ma to do siebie że grzebie, grzebie, kombinuje aż w końcu sobie formata wykombinuje xD ostatnio osiągnąłem szczyt swoich możliwości usuwając z dysku (podczas wywalania plików podejrzanych jako wirusy typu autorun) plik ntldr - potem biegałem za płytką instalacyjną windy żeby recover jednego pliczku zrobić Może nie potrafisz się dogadać z instruktorem? Ja swojemu musiałem powiedzieć coś w stylu żeby przestał gadać to będę jechać i się okazało że to jego gadanie mi najbardziej przeszkadzało, wiecznie mnie upominał, to źle, a to niedobrze, nikt od razu Hołowczycem nie zostaje a niektórzy chyba tego nie rozumieją. PS. też jestem fanem moto
-
trojanik? auu... to tylko powodzenia w tej dyskusji życzę... no ale czasem się arbiter przyda w czymś takim i da się wojnę opanować Nie, ale jeśli człowiek za bardzo zagłębi się we wspomnienia to po prostu bolą. W tej kwestii nic nie mam sobie do zarzucenia (nie obwiniam się). Czasem tylko człowiekowi zdarzy się drobne głupoty zrobić (i potem jest wstyd), o których pewnie już wszyscy zapomnieli, jednak z tym nie widzę problemu bo każdego powinno sumienie trochę pogryźć a potem odpuścić i tak jest w moim przypadku Co prawda zdarzy mi się jeszcze wkręcić sobie jakąś głupotę, ale to już sporadyczne i jeszcze stopniowo słabnie. Chyba dobrą drogą podążam
-
kaskaderka http://www.joemonster.org/mg/albums/new/0304t/kaskaderka.jpg
-
Zakichać by się na wiosnę, znaczy zakochać chciałam napisać
IceMan odpowiedział(a) na temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Jeżeli chodzi o pewne krytyczne momenty to nie pomyliłbym się wiele pisząc "za wszystko", ale ogólnie też męczył mnie perfekcjonizm bo nie wybaczałem sobie błędów, przeszkadzał mi też wzrost, wygląd, no i jeszcze do tego ubzdurałem sobie że ludzie się ze mnie śmieją i sporo czasu zajęło mi dojście do tego, że kumple zazwyczaj nie chcą dopiec tylko się wygłupiają (a ja myślałem że jestem pośmiewiskiem i na maxa ze mnie wszyscy kpią). -
Zakichać by się na wiosnę, znaczy zakochać chciałam napisać
IceMan odpowiedział(a) na temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Hmmm... mi już od pewnego czasu udało przestać nienawidzić siebie, teraz nawet się lubię więc jakby nie patrzeć w dobrym kierunku zmierzam :) -
Jeśli przeszłości nie można zaakceptować to lepiej po prostu do niej nie wracać. Ja czasem wracając do pewnych faktów mam wrażenie, jakby w momencie przypomnienia sobie jakiegoś faktu nóż mnie przeszywał na wylot, każdy chyba ma wspomnienia które po prostu psychicznie bolą. Albo trzeba to znieczulić albo do tego nie wracać bo jaka inna rada?
-
bethi i prawidłowe podejście. Nie dać się i tyle. Ludzie czasami potrafią dokopać ale mamy im to umożliwiać? Nieeee... Wróciłem do domu, trochę jednak z mamą odczuwamy to że ja żyję swoim stylem a ona swoim... No i się trochę wzajemnie wkurzamy
-
Czemu los jest nie sprawiedliwy dla ludzi dobrych ?
IceMan odpowiedział(a) na SebastianWaWa temat w Psychologia
Ja sobie tłumaczę to przez religię, dobrzy ludzie szybciej umierają to i szybciej trafiają do tego lepszego świata... A jeśli chodzi o cierpienie ludzi dobrych to zwykle po pierwsze swoim kosztem dbają o innych, po drugie cierpią od tych chamów, gburów, prostaków którzy w sumie idą po prostej linii (zazwyczaj też po trupach) do celu. -
prawie jak studencka
-
Możliwe że masz jakieś błędy związane z cookies. Sprawdź czy w twojej przeglądarce jest włączona obsługa cookies, do tego pytanie - korzystasz z jednego komputera czy z kilku na zmianę wchodząc na forum (dom, kafejka, praca/szkoła/uczelnia)? Bo jeśli z kilku to takie rzeczy się przez to mieszają.
-
Proponuję mały turniej http://www.joemonster.org/art/8965/Gra-ktora-przechodzi-2%-ludzi Kto dojdzie do 10 lvl wrzuca screen. Każdy, który zajdzie dalej niż poprzednik, robi to samo. Zwycięża gracz który pierwszy przejdzie całość [edit] jednak 10 już mam
-
to miałem na myśli no to ciekawe, zobaczymy jak tam Darek to przetrawi no to świetnie, ale zdrowiej, zdrowiej!
-
A ten psycholog to podczas studiów się uczył czy po klubach łaził? Jednak są ludzie i taborety
-
Policz kwiaty w swym ogrodzie Nie licz zwiędłych liści. Złote chwile w dniu swym przelicz, nie wspominaj ciemnych chmur. Nocą gwiazdy licz nie cienie licz uśmiechy a nie łzy. A kolejne urodziny świętuj liczbą swych przyjaciół a nie mijających lat Wszystkiego naj naj naj Shad
-
Mnie cieszy ogólnie wiosenny otaczający mnie we Wrocku klimat. Wszystko odżyło, coś się dzieje, fajnie jest raczej nie - przynajmniej ja nie bardzo się na takiego nadaję, szczerze mówiąc to po sobotniej nocy pełno inedyków widzę we Wrocku, ale tak na poważnie to żeby tak dłużej ktoś mógł - nie wierzę.
-
Na jednym z moich wykładów ktoś ukradł komórkę... WYKŁADOWCY bethi a niebo do Ciebie przyjechać nie może? no to ktoś ma widocznie niezbyt równo pod kopułą No co, na spacery pogoda idealna. Jeszcze się nabiegasz Jakoś tak cicho, nudno, a jutro na 8 spać spać spać. Dobranoc
-
Nerwica a trudności z oddychaniem (astma,duszności)
IceMan odpowiedział(a) na temat w Nerwica lękowa
Zdarzało mi się coś takiego przy wyjątkowo silnym stresie, osobiście wątpię że to może być to choć medykiem nie jestem. -
chyba nie do końca dobrze patrzysz 8 godzin zajęć (zgon), przyszedłem do domu i jeszcze grać chcą miał być router do internetu, internetu nie ma tylko cały czas strzelaniny lecą ale ogólnie fajnie, pogoda się poprawiła, we Wrocku wiosna pełną parą szkoda tylko że nie mam z kim na spacery chodzić