Skocz do zawartości
Nerwica.com

Badziak

Użytkownik
  • Postów

    1 414
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Badziak

  1. dajcie spokój, przez 3 dni to on nawet nie zdążył dobrze zadziałać. Może lekko Ci zachwiało równowagę neuroprzekaźników, ale jest coś takiego jak homeostaza organizmu i wszystko powinno wrócić do normy. Rozumiem kogoś kto brał 3 lata, bo wtedy faktycznie istotne zmiany zachodzą i homeostazą jest dla organizmu stan po lekach, ale 3 dni?! No litości...
  2. Doszłam do momentu zdrady i odechciało mi się dalej czytać. Fajnie, że dzięki tym smsom możemy zobaczyć też drugą stronę, bo sama Twoja opinia nie dawała nam oglądu sytuacji. Zdradzałeś swoją byłą małżonkę i uważasz, że to ona jest nie w porządku, że Ci teraz wypisuje takie smsy? Wcale jej się nie dziwię. Tym bardziej, że między wersami wyszło, że nie dość, że ją zdradziłeś to jeszcze porzuciłeś. Pogratulować.
  3. Wiadomo, że ta istotna większość woli normalne, szczupłe dziewczyny.
  4. Candy14, w jakim nurcie miałaś terapię? Behawioralno-poznawczym?
  5. Tak, bo jak Ci wyjdzie napadowość bioelektryczna to można stosować leki przeciwpadaczkowe (z tym, że samej napadowości bez objawów towarzyszących się nie leczy). Psychiatrzy często wysyłają na EEG pacjentów, którzy mają omamy albo kilkusekundowe zawieszenia (bez reakcji na bodźce), bo w taki sposób również może się objawiać padaczka. Przy silnych bólach głowy też się robi EEG, ale nie wiem dokładnie po co.
  6. Jaka nocka? Od kiedy to centra handlowe są czynne w nocy? I jaki znowu mundur? Mundury to mają żołnierze i policjanci, a nie jakaś ochrona. Kombinezon prędzej.
  7. A czy to też można nabyć w sklepie dla kulturystów albo w aptece?
  8. To nic innego jak terapia behawioralno-poznawcza.
  9. To coś w ogóle na was działa? Bo ja od rana zjadłam dwie tabletki i nic. Żadnego pobudzenia, spać mi się chce. Chciałam przeczekać na Sudafedzie odwyk kofeinowy, ale jeśli to ma tak wyglądać to chyba jednak przejdę się po energy drinka.
  10. Faktycznie jest tam temat o odstawianiu kofeiny. Dowiedziałam się z niego, że objawy fizyczne (ból głowy, zmęczenie, rozdrażnienie, nadmierna senność, przygnębienie) przechodzą po tygodniu. Teraz pytanie jak przetrwać ten tydzień? W tym też mi pomogłeś, ale w innym temacie - Sudafed. Dziękuję Ci i pozdrawiam.
  11. Nie szukam osób nadużywających kofeiny. Napisałam tutaj, bo wypowiedziało się parę osób mających pojęcie o używkach i możliwych substytutach. Wystarczy, że ktoś napisze czego używa się przy schodzeniu ze stymulantów, żeby jakoś funkcjonować.
  12. Śmiej się śmiej. Kofeina jest środkiem psychoaktywnym. Stymulantem - tak samo jak nikotyna, efedryna czy amfetamina. Wiadomo, że to nieporównywalnie mniejszy kaliber, ale jednak problem jest.
  13. A są jakieś specyfiki wspomagające zejście z kofeiny...? Wiem, że to brzmi śmiesznie, ale dla mnie to jest poważny problem. Od 2-3 lat piję hektolitry napojów energetycznych, kawy, biorę kofeinę w tabletkach i piję yerba mate. Już dawno to na mnie nie działa, ale nie potrafię przestać. Średnio dziennie piję ok. litr energy drinka albo kilkanaście kubków kawy. Żołądek już mi od tego siada. Ostatnia próba odstawienia skończyła się tym, że spałam po 12 godzin w nocy + kilka w ciągu dnia i byłam nie do życia na uczelni. Kompletna senność i brak energii. Na dodatek ten cholerny ból głowy. Mój chłopak okropnie się na mnie denerwuje, że zniszczę sobie zdrowie i wątrobę, więc jak jestem u niego to w tajemnicy łykam tabletki z kofeiną, żeby jakoś funkcjonować... Jest coś czym można się wspomóc przy odstawianiu, żeby to nie było aż takie ciężkie? Następną próbę planuję po sesji i chciałabym, żeby wreszcie się udało. Proszę o poważne podejście do tematu. Wiem, że energy drinki to nie morfina, ale skutecznie utrudniają mi życie.
  14. Witam wszystkich, chciałabym dołączyć do tego szacownego grona. Jestem z Krakowa, studiuję socjologię, jestem na pierwszym roku. Po studiach mam zamiar robić kurs socjoterapii oraz 4-letni kurs terapii behawioralno-poznawczej. Mam nadzieję, że zbierze się więcej osób z Krakowa. Proszę mnie dopisać do listy. -- 11 cze 2012, 13:00 -- Dzisiaj o 23 niestety nie będę mogła uczestniczyć w konferencji, z tego względu, że jutro mam egzamin z psychologii społecznej i muszę się uczyć. Natomiast chętnie wezmę udział w następnych.
  15. Ja leków nie żałuję. Żałuję jedynie, że nie zaczęłam brać ich wcześniej.
  16. 2 lata - zaburzenia lękowo-depresyjne z elementami fobii społecznej i paranoiczna zazdrość okresowo
  17. W takim razie czemu nie pomógł Ci Coaxil? On zwiększa wychwyt zwrotny serotoniny i uwalnia pewne ilości dopaminy przez neurony mózgowia. Jak teraz jesteś leczona? Bierzesz jakiekolwiek leki czy zupełnie nic?
  18. Badziak

    New World Order

    intel, nie znasz definicji patologii to się nie wypowiadaj, bo piszesz głupoty. I przestań się wybielać, bo święty nie jesteś. Nikt tu nie będzie Ci zakładał pancerzyka ochronnego. Patologia jest patologią, a twoje posty są tego najlepszym przykładem.
  19. Badziak

    New World Order

    Nie jesteście rodziną patologiczną? Żartujesz sobie? Tata kryminalista i skrajna bieda to nie jest wg Ciebie patologia? Przejrzyj na oczy i przestań się wybielać. Definicja rodziny patologicznej to rodzina, która nie spełnia swoich funkcji. A jak ma wypełniać podstawowe funkcje skoro jeden z jej rodziców narusza prawo i normy moralne? Jak ma wypełniać funkcje materialno-ekonomiczne czy zabezpieczające przy braku pieniędzy?
  20. Podpisuję się pod powyższym. Nic dodać, nic ująć.
×