Ja nigdy nie brałam alprazolamu w cyklu tzn. w podzielonych dawkach codziennie. Biorę go od 8 lat, ale okazjonalnie. Były okresy, że nic nie brałam przez 1,5 roku. Było tak, że na 12 miesięcy zdarzyło się wziąć ze dwa tabsy. Rok temu miałam nawrót, po którym nie moge sie pozbierać i teraz biorę częściej, ale tez nie cyklicznie.