Lady_B, to są typowe dragi nasenne. Ja po zolpidemie zachowywałam się dziwnie,ale spoko. Ja należę do mniejszości. Dużo osób pisało tu, że zolpidem bądź zopiklon (Imovane) im pomogły. Oczywiście jest to lek do przejściowego leczenia nim zaczną działać antydperesanty albo doraźny jak masz naprawdę upiorny dzień. Nie najgorzej śpi się też po Trittico. paradoksy, napisała, że dobrze spała po chlorprotixenie, możesz zapytać ją jak to dokładnie było. Mianserynę też na sen polecają. Powinnaś dostać coś na sen, bo ty strasznie się męczysz (jak czytam twoje posty). Zresztą wiem z doświadczenia, jak się człowiek męczy z braku snu.