No mam trochę. Ze 20 kg. Ja nigdy nie będę ważyć 50 kg. Nie oszukuję się. Kojarzysz Bellucissimę? Ja mam taką figurę. Bardzo wysoka, szczupła talia, bioderka, pełniejsze udka i biust. Mam figurę po moich ciotkach - włoskich pannicach. Także ja nigdy nie będę nosić ciuchów 34-36, bo jam nie drobnica
Miro, byłam szczupłą osobą, dopóki nie zaczęły się akcje nerwicowe. Podczas rzutów lękowych traciłam 5-7 kg, a potem tyłam. Masakra.