- 
                Postów4 867
- 
                Dołączył
- 
                Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez halenore
- 
	Lady_B, awatar ociekający erotyzmem. Mam doła, czuję, że dziś będzie ciężka nocka. Jakiś lęk się wykluwa. Poczytałam dziś posty comy i wymiękłam...
- 
	
- 
	Ech. Męczy mnie ciągła walka. Ręce mi opadają. Walczyć ze światem, walczyć ze sobą. No ileż można -- 12 lip 2011, 05:04 -- Idę spać. Dobranoc:*
- 
	My wytracamy energię na lękach.
- 
	No i w tym cały problem.
- 
	Bardzo boli mnie, że nie potrafię odnaleźć się w tzw. życiu, nie odnalzałam swojego miejsca. Kasa mi kierunku nie wskaże.
- 
	Miro, miałabym pieniądze. Ok. Nie jestem zakupoholiczką, więc nie wydałabym fortuny na szmaty, biżuterię itp. No może troszkę na kosmetyki Ale czy pieniądze są w stanie wypełnić pustkę, uwolnić mnie od frustracji i poczucia totalnego niespełnienia w życiu? Raczej nie.
- 
	Zawsze zastanawiam się, ile moich problemów rozwiązałaby wygrana w totka...
- 
	To podziwiam, że jeszcze ogarniasz temat pracy. Miro, niezła historia...
- 
	To kiedy śpisz?
- 
	That's the point. Odsypiasz coś za dnia? -- 12 lip 2011, 03:44 -- Tzn ja szukałam i znalazłam. I tak jestem w czarnej dupie. Teraz trochę mniej, bo moje fluo zaczęło działać. Zobaczymy jak długo to potrwa...
- 
	Neu(e)rotyk, jak ty wytrzymujesz w pracy po nocnych nasiadówkach forumowych?
- 
	Zapewne odesłana z kwitkiem i pieczatką niezrównoważona. -- 12 lip 2011, 03:35 -- Jest przyczyna. Siedzi w głowie.
- 
	Z 1,5 tygodnia temu miałam taki atak paniki, że wywaliło mi ciśnienie 192/119, ale puls był tylko 105. Moje normalne ciśnienie książkowe 120/80, puls w granicach 70-80. Musiałam zatankować, bo bałam się, że serce naprawdę nie wytrzyma. Teraz moją nowa obsesją jest lęk przed wymiotami i strach, że zbyt mocno zbiję sobie ciśnienie benzyną.
- 
	Ja miałam tylko guza mózgu, wylew i serce
- 
	Hipoteza: przy wysiłku fizycznym skacze ciśnienie i to cię nakręca. Wpadasz w panikę, że już coś złego się dzieje.
- 
	Głupie bębny, raszple z drutu, nieuki je..ne. "Zawsze chciałam pracować w Państwa firmie", "uważam, że będę tu mogła podnosić swoje kwalifikacje", "jestem osobą która lubi pracowac w zespole" etc. - sr...nie w banie. Najgorsze jest to, że tym idiotom z kadr podobają się te frazesy. Owszem - mam alergię na głupotę. Dlatego nikt mnie tam nie lubi. Ale przecież uczy się, że trzeba wciskać kit i jechać oklepanymi tekstami. Przyszłabym do ciebie na rozmowę i powiedziała: "Nie podoba mi się ta firma, wkurwia mnie to i to, jestem sfrustrowana życiem, ale trzeba coś jeść. Jedyne co mogę zapewnić to obsesyjny perfekcjonizm". Przyjąłbyś mnie?
- 
	Miro, ok. Ale boisz się, żee to wada serca, choroba serca? Kontrolujesz ciśnienie? Jak wysoko skacze?
- 
	Ma znaczenie. Twój organizm przygotowuje się do spoczynku w sensie fizjologicznym. Praca serca zwalnia, spada ciśnienie i tętno. Taki jest naturalny rytm. Decydują o tym hormony w twoim mózgu, przede wszystkim tzw. hormon snu, czyli melatonina. Jeżeli nagle przejdziesz ze stanu spoczynku w stan aktywności ruchowej powstaje zamęt. Trochę łopatologicznie to wykładam, bo nie jestem specjalistką z lek.med. przed nazwiskiem. Jeżeli nagle zwiększy się przepływ krwi to owszem mogą być zawroty głowy i zaburzenia równowagi. Zauważ, co dzieje się, jak zbyt szybko wyskoczysz z wyrka rano. Ty masz chyba jakąś obsesję sercową co? -- 12 lip 2011, 03:04 -- Zajebistą. 5 rozmów z pannami/babami głupimi jak bębny No to może jednak mniej fajna. Ale tak bardzo, bardzo głupie??? Też masz uczulenie na głupotę? -- 12 lip 2011, 03:07 -- To fajnie Was tam w uja robią A z tym RTG to trochę nie ma sensu, bo przecież tam same kości widać, więc co ma do tego pokarm w żołądku, czy już nawet samych jelitach, bo przez kilka godzin spokojnie się strawi. Myślę, że po wypróżnieniu nie powinno być problemu. Jeśli nie problemu z wypróżnieniem. Moim zdaniem to nie ma większego sensu przy rtg. A jeśli dobrze zrozumiałam chodzi o krzyżowo-lędźwiowy odcinek kręgłego słupa. Gdyby miała usg jamy brzusznej...
- 
	Prywatnie też trafiam na malkontentów z wybujałym ego. Eee tam. Długi temat. -- 12 lip 2011, 02:55 -- Ty to masz fajnom pracem
- 
	Poćwiczyłeś, więc naturalną koleją rzeczy przyspieszyłeś pracę serca: tętno, ciśnienie. Przerzut krwi musi być większy, bo zmuszasz organizm do wysiłku. Może nie ćwicz o takiej porze, bo w tym momencie twój organizm powinien być w stanie spoczynku.
- 
	Mnie denerwuje podejście lekarzy. Qrwa! Ja nie jestem debilem A ich doprowadza do szału, że ja nie daję sobie kitu wciskać.No przykro mi. Ja też jestem po studiach i też musiałam się na swojego mgr-a troszkę napracować. Zresztą niezależnie od literek przed nazwiskiem nie toleruję postawy pt."jestem pępem świata, bo skończyłem medycynę". -- 12 lip 2011, 02:45 -- Generalnie nie. Ale jeżeli rtg jamy brzuszej to chyba ma jakiś sens...
- 
	"Shallow Grave" jest ino film ciekawy również ze względu na resztę tercetu egoztycznego, czyli Kerry Fox i Christophera Ecclestona.
- 
	O masz. Nie da się...
- 
	Albo tekst: "to tylko nerwica". Jak to tylko Dla mnie to piekło.
 
        