-
Postów
7 081 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez depresyjny86
-
Nie wiem dla mnie przebywanie z drugą osobą zawsze wiąze się z lękiem i analizowaniem swojego i tej drugiej osoby zachowania,a co do pragnienia to żadna nie była na tyle niemądra żeby chcieć ze mną przebywać,zresztą ja też bo w konfrontacji sam na sam z kobietą marzę żeby jak najszybciej jakoś uciec od tej sytuacji bo nie wyrabiam nerwowo,co widać po mnie w czasie rozmowy niestety.A potem analiza co zrobiłem żle,dlaczego zrobiłem,czym tą osobę odstraszyłem od siebie,czy czegoś głupiego nie powiedziałem,czy zachowywałem się w miare normalnie i analiza kazdego gestu i słowa tej drugiej osoby - dlaczego powiedziała to,dlaczego zrobiła tamto,dlaczego mnie odrzuciła,co o mnie myśli,analiza jej miny...i dlaczego powiedziała,że jestem debilem
-
Nic nie jest tak bardziej stresujące jak wspólne spędzanie czasu,pójście na kawę,podanie chusteczki trzęsącą się ręką......a o przytuleniu to ja się nawet boje napisać
-
Problem z rozstaniami
depresyjny86 odpowiedział(a) na arsenalfan temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Nie dziw,że tak się zachowuje....Hormony,hormony i jeszcze raz hormony..W ogóle to w takim wieku związki i to na ogległość....ale,jak tam sobie chcecie ułożyć życie. NOfear ma rację mlodziaki,jeszcze Wam przejdzie -
To Twoja opinia
-
Zgłoś to moderatorom,jak masz z tym problem. AgaRadom haha
-
wyprowadzka od rodziców - doradźcie
depresyjny86 odpowiedział(a) na zenon.strzyga temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Wiesz brak kasy i te sprawy...dlatego tak jest....Ja też bym się wyprowadził gdybym był przy kasie i miał pewność że za miesiąc nie stracę pracy. -- N wrz 11, 2011 3:59 am -- I w ogóle mam wyrzuty sumienia,że...nie spełniłem swoich marzeń z lat wstecz,bo kiedy byłem młody i jeszcze bardziej naiwny i głupi niż teraz,myślałem,że w tym wieku to już będę mieszkał poza domem....Idiota ze mnie był,nastoletni marzyciel się znalazł... -
Ale mi dowaliłeś naprawdę Skoro jesteś takim specjalistą życiowym to co tutaj jeszcze robisz? Mogę sobie siedzieć gdzie chcę i robić co chcę,a Ty nie będziesz mi pisał co mam robić,wybacz . Ps. Zmniejsz tą dawkę Paroksetyny,na serio Ci szkodzi.
-
Chłopak NIGDY nie dotrzymuje obietnicy, nie robiNICo co pros
depresyjny86 odpowiedział(a) na szyszka922 temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Tzn to już było jakiś czas temu,te osoby już mają swoje życie...i no pewnie już mnie nawet nie pamiętają, i dobrze -
Wooow,wyobraż sobie że samobójcy często nawet przyjaciołom nie mówią o swoich problemach to raz,a dwa nie jest lekarzem,nie potrafiłby mu pomóc. Wybacz,że tak odpisałem,ale nie masz prawa uderzać w ten deseń do drugiego człowieka. Natomiast Ty drogi P169 jesteś egoistą,skoro myślisz tylko o sobie...(spójrz na dokładną definicję słowa "Egoista" i porównaj sobie z tym co tu piszesz o samobójstwie). - hm a to mnie trochę rozbawiło (wybacz,nie mogłem się powstrzymać...przypomniały mi się moje lata gimnazjalne....)
-
Chłopak NIGDY nie dotrzymuje obietnicy, nie robiNICo co pros
depresyjny86 odpowiedział(a) na szyszka922 temat w Problemy w związkach i w rodzinie
No teraz wiem,że tak się robi..ale kiedyś myślałem,że no jakoś tak trudno czasem komuś napisać smsa o takiej treści,bo hmm mogę tą drugą osobę jakoś urazić....takie akcje z smsami zdarzały mi się z 2-3 osobami kiedyś...w czasach kiedy byłem mniej asertywny,zawsze kończyło się to tak,że sam końćzyłem znajomość bo po prostu miałem już dość.Taka sama akcja była też na gg.Miałem tego dosyć i skończyłem z tą znajomością.. -
Chłopak NIGDY nie dotrzymuje obietnicy, nie robiNICo co pros
depresyjny86 odpowiedział(a) na szyszka922 temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Pewnie czuje się w jakiś sposób kontrolowany...W każdym razie,ja np.nie lubię odpisywać na smsy...i nie lubie jak ktoś do mnie ciągle piszę..(no ale nie wiemy aż tak dokładnie jak ciągłe jest to ee pisanie autorki,z jaką częstotliwością Vian hmmm a co jak ktoś naprawdę zapomina szanując drugą osobę?Mnie np trzeba czasem jakiejś 20sytuacji takiej samej w której wyniku mam o czymś pamiętać i zapominam,ale za tym 20 razem już wiem co mam zrobić,bo pamiętam. -
Jakich imprezach i spotkaniach...kiedyś już męczyło mnie połączenie robota - studia - komp...sorry adamo ale raczej mi nie pomożesz,a jeszcze gdybym miał tak "punktowo lecieć" to chyba bym zeschizował. Ja i imprezy czy spotkania których nienawidzę,to jest w ogóle już inna bajka . Kolego opanuj się troche,chyba Ci ta paroksetyna szkodzi....Mówię na serio.Zmniejsz dawkę.
-
-
Dzienne Wrony - Nocne Darki (czynne 24 h na dobę)
depresyjny86 odpowiedział(a) na shadow_no temat w Off-topic
buu mnie kawka strasznie pobudza,to nie pije.. Dzień dobry Amon,dzień dobry Wszystkim -
Właśnie adamo w jaki sposób?
-
No jasne,że chcę i co z tego? To jest silniejsze ode mnie Wiola..No zresztą nawet nie myśląc o tym, i tak jakimś cudem się porównuję do kogoś..
-
Kiedy zrozumiecie,że nie użalam się nad sobą tylko piszę prawdę o sobie...To zupełnie inne rzeczy...
-
Hmm oki skoncentruje się...bo te możliwości czekają na wyjście już bardzo długo.. Zdecydowanie,za długo A nie żebym był aż tak ee zainteresowany Porównać chciałem tylko ee swoje możliwości z jego możliwościami
-
Carlos nie bądż taki skromny
-
Mnie nic nie motywuje.I to jest dziwne.Normalnie nic...mówie sobie "kurde zrób coś z sobą...zobacz,piszą że marudzisz a Ty nic,zrób coś do cholery ..."...i nic,null,zero...i do tego ta myśl o lękach... A zresztą,ja mam tak ze wszystkim... .... Carlos na serio masz takie duże możliwości??? Kornelia_lilia dobiłaś mnie tą informacją o dużych możliwościach Carlosa.... Arghhhhh kolejny lepszy człowiek ode mnie !
-
Zawiść wobec zadowolonych ludzi... też odczuwacie?
depresyjny86 odpowiedział(a) na Salix temat w Pozostałe zaburzenia
Zazdroszczę innym -
Hmmm Carlos na serio ma takie ee duże możliwości?:-) kornelia_lilia, Luuuz ,wcale nie mówię,że lepiej głaskać po główce...Ale też nie należy mówić,że ktoś tylko marudzi i nic nie robi bo często zrobienie kroku do przodu jest cholernie trudne,zwłaszcza z powodu lęków racjonalnych czy też irracjonalnych...Ja np. mam chęci ale mam lęki i to bardzo duże.Naprawdę nic do Ciebie nie mam,więc luz -- Cz wrz 08, 2011 9:23 pm -- A ja nie mam możliwości ani fizycznych ani życiowych....życiowo to odpadam bo nie mam roboty...
-
Łatwo się mówi z pozycji osoby nie mającej takich problemów.Nie mam nic do Ciebie,ot po prostu takie ogólne stwierdzenie "Masz nerwicę - nie biadol!' "Masz fobię społeczną - nie biadol!" po czym jak ktoś coś napisze,że zrobił w kierunku by było lepiej to " i tak nic nie zrobiłeś bo ja bym zrobił/zrobiła więcej więc rób coś i nie biadol!" Standardowe reakcje Pytanie czy Carlos owe możliwości ma.
-
i dobrze,żeś tego nie zrobił dobry Carlosie.
-
Oj tam no...już nie przesadzajmy tak z podchodzeniem na poważnie,a sam łukasz pewnie nie wziął tego za coś obrażliwego...No ale jeśli,to przepraszam,za to że się śmiałem z tego co napisał Sabaidee,chociaż dla mnie jego odpowiedż była śmieszna,ale ok przepraszam.