depresyjny86

Wiki00 a jak u Ciebie z możliwością terapii u psychologa?..

Czyli jesteś idealnym kandydatem na przyjaciela,nie faceta. Popracuj nad pewnością siebie przede wszystkim.I uważaj na to,żeby nie przesadzać z tym byciem pomocnym.

riller, przecież sam napisałeś... Jak masz mieć kobietę skoro nie jesteś pewny siebie i nisko siebie oceniasz?...W dodatku czujesz się niemęski...Brak pewności siebie przekłada się na każdą relację,nawet koleżeńską... Musisz popracować nad swoją samooceną,koniecznie.Dobra samoocena i pewność siebie są kluczami do sukcesu.Niestety zmiana samooceny na lepszą nie jest wcale łatwym procesem...ale jeżeli Ci się uda,to osiągniesz swój cel agusiaww wydawało mi się,że o czyjeś zarobki się nie pyta na forum publicznym.Tak po prostu.I generalnie nie powinno się podawać takiej informacji.Nawet jeżeli miałaby być ona podana nieszczegółowo.Ale ostatnio doszedłem do wniosku nie znam się na ludzkich zachowaniach i obyczajach,więc może się mylę.Ostatnio ludzie kompletnie mnie zaskakują :).Poza tym nice to read you :) ,miło ze są jeszcze osoby z forum z dawnych czasów

A ja już pogodziłem się z tym,że nigdy nie będę miał normalnego życia.To smutne,ale lepsze to od robienia sobie nadziei,że będzie lepiej,że przestanę być taki jaki jestem.To nie ma sensu.

Kosmostrada, Nie odebrałem tego co napisałaś jako mądrzenie się :) .I chyba zastosuję ten Twój system :). Dzięki :)

Kosmostrada - a napisz :) chętnie przeczytam :) mirunia -strasznie dołująca ta piosenka,tak jakoś :)

Sailorka - właśnie dlatego,że MOŻESZ pracować,CHCESZ pracować. Nie masz żadnego monopolu na prawdę to raz,a dwa, to co piszesz z prawdą nie do końca się zgadza.

Dzięki Kosmostrada :) Hmm niestety chyba w mojej sytuacji wchodzi w grę tylko jedno rozwiązanie : nie przejmowanie się ludźmi i tym jak zachowują się w stosunku do mnie.Tyle,że jakoś niespecjalnie mi to wychodzi, bo akurat chodzi o ludzi na których jakoś mi zależy..

Dobry :) A ja dzisiaj wpadłem w masakrycznie dużego doła.......nie wiem czy się prędko z niego wygrzebię...Cholerne życie.Cholerny los.

Świadomość,że jeszcze tyyyyle urlopu i powrót na forum :)

Bry :) W moim mieście jest zupełnie tak samo.Wszyscy tylko gapią się w smartfony,bądź w tablety.Co się stało z tym światem...

Same materialistki?....Jak ja nie cierpie jak ktoś generalizuje i wrzuca wszystkich do jednego wora.

Znoszenie drugiego człowieka i jego wymagań.Bleh.

Z tego co pamiętam strasznie denerwowała mnie reklama Fisiela. Matko bosko co to było - facet z jakąś strasznie zrobioną maską mającą przypominać głowę królika proponował jakiejś rodzince spożycie Fisiela,po czym tańczył niby jak Michael Jackson... Znalazłem : [videoyoutube=] [/videoyoutube] A ostatnio znalazłem na yt piosenkę z tej starej reklamy gorącego kubka : [videoyoutube=] [/videoyoutube] Tutaj pewna śmieszna japońska reklama : [videoyoutube=] [/videoyoutube]

Dosuch -bardzo możliwe,że tak,ale ja na Twoim miejscu, na wszelki wypadek, udał bym się do kardiologa/lekarza żeby upewnić się na 200 procent.

Witam wszystkich :) Burger,gołąbki...jeszcze tylko parę miesięcy i też będę mógł się takimi rzeczami zajadać :) A na razie ostra dieta. Takie ogólne spostrzeżenie: nie ma to jak stare,dobre Forum,miejsce do którego lubię wracać :)

Shakuhachi - nie płacz Mój dzisiejszy dzień...okropny,spędzony w domu.Mam takie wrażenie,że życie przecieka mi przez palce..

Agnieszka_Kk - tak chciałem tylko dodać,że często jest tak,np. w moim przypadku tak jest,że wydaje się,że ciśnienie podczas ataku jest mega wysokie itp...A tymczasem okazuje się,że 120/80 :) Ja ostatnio po kilku latach przerwy mam znowu bardzo poważne problemy z atakami paniki.Nawet w sumie ciężko o tym mi się pisze....Ech.A za kilka tygodni powrót do pracy, po l4 spowodowanym operacją ( możecie sobie wyobrazić mnie spanikowanego przed operacją,która się odwlekała...to był koszmar...)

Hej :) Biorę od tygodnia 5mg (docelowo będzie 10mg) Escitilu...I jest masakra..Codziennie biegunki i uczucie...no takie dziwne uczucie pobudzenia mam....poczekam jeszcze kilka dni..może przejdzie..Mam pytanie: czy ktoś z Was brał Escitil po wycięciu woreczka żółciowego?..

Ja dzisiaj siedziałem przed kompem nic nie robiąc wartego uwagi.Jutro praca i użeranie się z jedną z osób współpracujących,mam nadzieję,że da mi spokój jutro...To osoba która strasznie czepia się o wszystko i generalnie mnie nie lubi,i za każdym razem podkreśla,że jestem do niczego,chociaż sama nic nie robi...

o,heheh właśnie jak to przeczytałem,to skojarzyło mi się jedno anime na ten temat :) Moim zdaniem przede wszystkim nie warto szukać kogoś na siłę...bo tak nigdy się nie znajdzie,a poza tym tzw "desperaci" nie są mile widziani przez girlsy.

Witam serdecznie :) :)

agusiaww no jak nie wyjdzie to cóź...życie

Nienawidzę siebie ech

Zupełnie nie rozumiem ludzi....Nie nadaję się do społeczeństwa....Są mi kompletnie obcy....Ich życie jest mi zupełnie obce...Nie potrafię z nimi żyć.