Skocz do zawartości
Nerwica.com

depresyjny86

Użytkownik
  • Postów

    7 082
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez depresyjny86

  1. Sytuacja jest u mnie taka że wyjście do kościola nie wchodzi w gre ,bo do Katowic mam 50 kilometrów więc te siedzenie w kościele byłoby dosyć długie ;)Na dodatkowy wykład matka się nie da nabrać Jak bym do Was przyjechał to moja matka wpadła by w furie i dzwoniła na policje od razu żeby mnie szukali Wiem że tak by było
  2. Bethi wiesz że nie chodzi o mnie tylko o moją matke..... Uwierz mi ja naprawde chce byc na spotkaniu,to jest moje marzenie!!!ale moja matka mnie nie wypuści.Jestem pieprzonym tchórzem....boje się własnej matce postawić....wiecie dlaczego nazywali mnie ludzie debilem bo się wszystkiego bałem....czyli wychodzi na to że nadal się wwszystkiego boje i dlatego dla innych ludzi z reala jestem debilem To wszystko jest bez sensu!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!cały czas otacza mnie strach przed wszystkim i nie potrafie go przełamać.Ja nie chce tak żyć....inni wychodzą sobie na imprezy do kina na spotkania itp...a ja w życiu nie byłem w żadnej dyskotece,sam gdzieś w barze bo chrzaniona mamuśka zawsze mi zabraniała a ja nie moglem się postawić................. Kocham moją mame,ale to co robi i robiła ze mną przez te 20 lat doprowadziło mnie do odizolowania się od ludzi,strachu przed wszystkim.........Wszędzie otacza mnie strach a ja jestem tchórzem który nie potrafi przełamać się i pokonać przynajmniej jakiejś jednej rzeczy.Dlaczego nie moge pozbyć się strachu????czy to jakaś kara od Boga?jak już to za co?... Ja nie chce już tak dłużej żyć.....k...wa mi też sie coś należy od życia chyba nie?Chociaż jeżeli Bóg uważa,że mam być ostatnim śmieciem.....to niech tak będzie....tylko dlaczego??????????? Widocznie moin pieprzonym przeznaczeniem jest bycie śmieciem dla innych ludzi z reala.......nie radzącym sobie ze strachem,pieprzonym tchórzem Ja chyba nie jestem godny bycia normalnym człowiekiem.... Nie mam już nadziei....będe żył ale co to będzie za życie??Pełne samotności,strachu//////////// Nie zasługuje na godne życie... zAsługue na wieczne cierpienie zadawane przez nnych ludzi,zasługuje na strach i na sammotnośc....... Dlaczego najgorsi dranie są szczęśliwi???????????Czym ja sobie zasłużyłem na brak szczęścia????????????????????? PS.Poza tym nigdy nie chciałbym Wam sprawić przykrości swoją obecnościa....jeżeli czuli byście się gorzej z mojego powodu to nigdy bym sobie tego nie wybaczył....za bardzo Was kocham ludzie żeby zrobić Wam przykrośc swoją osobą... Zresztą wystarczy mi że już sprawiam przykrość wszystkim ludziom z reala poprzez swoja obecność Przepraszam za offtop ale po prostu coś we mnie pękło...
  3. A ja ,ja dziś spotkałem człowieka który jest symbolem mojej porażki życiowej....to znaczy tak go oznaczyłem,był to całkiem przypadkowy człowiek,szczęśliwy,widać było w nim te szczęście,otwartość,był ze swoją dziewczyną..... Ogólnie to czuje się gorszy od niego w każdym stopniu chce mi się rzygać swoim własnym nędznym życiem
  4. zdrowiejesz Jaśkowa...szczerze mówiąc na Twoim miejscu zrobił bym dokładnie to samo Wierzymy Ja dzisiaj byłem u psychologa no i......fatalnie było....dlaczego nie moge być sobą??,dlaczego nie mogę być taki jak chce?.... Bethi-taki stan też mam bardzo często...ale to tylko tzw.stan przejsciowy,ten dziwny stan przejdzie.A z tym że niby nie masz nic do przekazania się nie zgodze.Jesteś naprawde wspaniałą,dobrą osobą i sama wiesz że nie jest tak że nie masz nic do przekazania innym ludziom.
  5. maleństwo-Ty jesteś dobrym człowiekiem!!Wiem to po Twoich wypowiedziach na forum.
  6. Moniczka-to nerwica,ja miałem takie uderzenia gorąca do głowy i kłocia różne i nic mi nie wyszło nigdy złego,uwierz to tylko nerwica
  7. Dziękuje Wam Wszystkim za słowa wsparcia....jesteście kochani
  8. To jest moja opinia,opinie mojej matki mam gdzieś,jednak najgorsze są opinie dla mnie ludzi w szkole.
  9. A ja miałem przerąbany dzień........tak przerąbany że nie jestem nawet w stanie określić co teraz czuje w każdym razie na jednych zajęciach przekonałem się że ludzie są o wiele lepsi ode mnie,dzisiaj zobaczyłem jak wielka przepaść dzieli mnie od nich Mieliśmy jeszcze dzisiaj zajęcia na których robiliśmy różne rzeczy w grupach.....to była tragedia w moim wykonaniu....grupa liczyła 5 osób,wszyscy coś mówili mieli pomysły itp.a ja nie miałem żadnego pomysłu,bałem się odezwać....załośnie to wyglądałop,ludzie patrzeli się na mnie jak bym był kosmitą W odatku ludzie mówili po kolei czego nie lubią....no i kilka osób powiedziało że nie lubi osób,które z nimi nie rozmawiają....no i jeszcze padło takie zdanie:nie lubie ludzi z depresją Poza tym jeszcze potem znowu musieliśmy coś w grupach robić a ja oczywiście patrzyłem tylko jak inni mają mase pomysłów,jak inni gadają na luzie ze sobą QU.WA JA CHCE BYĆ TAKI JAK ONI...........
  10. no nie moge ,ale i tak zaraz będe musiał kompa wylączyć i zmusić się jakoś do spania bo mam pociąg o 8:30
  11. Sam się też nad tym zastanawiam....
  12. Macie racje trzeba walczyć..nie możemy się poddawać...
  13. Będe miał grupową terapie,pierwsze spotkanie w Piątek. Nie rozmawiam z ludżmi bo boje się odrzucenia z ich strony..tak bardzo się tego boje że to mnie blokuje
  14. Ale najpierw do dziewczyny ten milczący facet musi się odezwać...a poza tym musi mieć jakiś charakter silniehszy,bo ja mam słaby charakter Próbuje to zmienić ale nie wychodzi mi....zawsze jestem tym słabym,bojącym się Darkiem Może masz racje...ale już słyszałem komentarze o sobie że jestem jakiś po..bany,....widziałem jak kilka dziewczyn śmiało się ze mnie...ale masz racje może niektórzy ludzie nie oceniają mnie żle tak jak ja sobie to wyobrażam.. A poza tym dziś słyszałem całkiem przypadkowo rozmowe w której jedna z osób powiedziała"Ona jest po..bana bo się nie odzywa do nas"....znowu kolejny przyklad tego jak bardzo ludzie potrafią oceniać innych ludzi w ogóle ich nie znając A i czasam iudaje mi się nie stać z boku powiedzieć cześć....ale tylko tyle staram się słuchać tego co mówią ale nie potrafie nic powiedzieć dalej
  15. U mnie dziś kolejny zly dzień w szkole..oczywiście już ludziezaczeli mnie lekceważyć,mają mnie gdzieś bo się nie odzywam Ehhh jak jestem na uczelni to od samego wejścia jestem spięty,boje sie ludzi :cry:No i tak również było dziś....no i odkryłem że jak już z kimś gadam to często gadam głupoty albo się jąkam no i oczywiście jak jużrozmawiam to tylko na 3-4zdania bo wiecej nie potrafie
  16. A mnie kolejny dzień w szkole zalamał.... Najpierw wkurzylo mnie to że miałem dzisiaj ćwczenia z Andragogiki,potem wiadomo na przerwach stałem gdzieś z boku obok grupy bo nie umiałem zagadać do nikogo >i tak w zasadzie było na każdej przerwie,potem mieliśmy Kontakt interpersonalny no i na kontakcieświetnie sie bawiliśmy ale co z tego skoro i tak nie doszło do jakiegoś kontaktu póżniejszego z innymi osobami...,potem mielismy jeszcze jedne ćwiczenia no i potem do domu...ale kiedy wychodziłem ze szkoły spopjrzałem w lustro i zobaczyłem swoją ohydną,pryszczatą mordei dostałem mocnego dola,,,potem w autobusie miałem takie uczucie zeby krzyknąć"Hej ludzie,traktujcie mnie normalnie!!!!!!!!!!!!! bo przez Was cierpie!!!" Ale oczywiście tego nie zrobiłem. Dobrze że mam Wasbo dzięki Wam wierze w to że nie jestem do końca beznadziejny,W ogóle esteście wspaniali i kochani .Szkoda że ludzie z reala nie są tacy jak Wy.Dziękuje Wam za to że mnie wspieracie
  17. Jaśkowa-Życzę Ci abyś w życiu mialą jak najwięcej zdrowia,miłości radości,żebyś już nigdy nie miała doła.Życzę Ci tego z całego serca. Darek.
  18. Dla mnie dzień dzisiejszy przerąbany jest kompletnie.... Dzisiaj boje sie wszystkiego,...znowu problemy z ludżmi...ja już nie wytrzymuje...kurcze nadal nie umiem spokojnie rozmawiać z ludżmi.... W dodatku sie bboje śmierci znowu
  19. Powiedzmy że tym człowiekiem będe ja
  20. Szczerze nienawidze tego dnia....no i tej tak zwanej "rewii mody"... Czyli tego wychodzenia tylko po to aby się pokazać w nowych ciuchach ,.....to rzeczywiście jest żenujące... Znam ludzi ktorzy chodzą do kościoła tylko po to aby się pokazać wczymś nowym....ehhh wkurza mnie to No i w ogóle boje się cmentarzy tzn.nie żebym się bał na sam widok cmentarza...ale jak już tam jestem to zaczynam myśleć o śmierci i zaczynam mieć lęk.... Zapalam[*]
  21. Monikas-życze Ci abyś czuła się lepiej,będzie napewno ok
×