Skocz do zawartości
Nerwica.com

Korba

Użytkownik
  • Postów

    12 850
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Korba

  1. circ, kilka osób zadało Ci podobne pytanie. przestań się udzielać w innych wątkach, bo potem narzekasz, że nie masz czasu. przejdźmy do konkretów - utrzymaj na wodzy swoje oratorskie zapędy i odpowiedz nam, czego tutaj szukasz?
  2. Korba

    Walka o krzyż

    wybacz, ale gazeta wyborcza to nie symbol religijny. słabe rozumowanie.
  3. Korba

    Walka o krzyż

    a 96 krzyży pod pałacem prezydenckim tym bardziej....
  4. Korba

    zadajesz pytanie

    "jestem hard-corem" rozszyfruj skrót Z.W.O (masz 3 strzały)
  5. circ, możesz mi wytłumaczyć, co robisz na tym forum? Zmagasz się z jakimś zaburzeniem? Leczysz się psychiatrycznie, terapeutycznie? A może wyszłaś szczęśliwie z jakiejś dolegliwości? Podziel się więc z z nami swoimi doświadczeniami, to znajdziemy wspólny język. Jeśli jednak nic takiego nie doświadczyłaś, a będziesz nam wciskać możliwość cudownego ozdrowienia, to nie znajdziesz tu zrozumienia. Nikt tu nikogo nie trzyma na siłę.
  6. Korba

    zadajesz pytanie

    bo ja wiem... gorzka żołądkowa co zrobić, żeby wstawać 2 minuty po sygnale budzika a nie 90 min później?
  7. poza tym, że temat ma swoją nazwę czasem rozmowa zbacza na inne tory. tak się ma, że czuję się w obowiązku zareagować, gdy ktoś upraszcza poważne dolegliwości.
  8. to głównie inicjatywa naszego Krwiopijka :) wszystko zależy od rodzaju zaburzenia/dolegliwości. przy borderze kluczową rolę odgrywa bliska, wręcz zażyła relacja z terapeutą. online to by się nie powiodło.
  9. eeeeee nieeeee, bo w podaniu grzybków nie ma dla mnie żadnej frajdy...... ja muszę poszaleś wwwwrrrrrrrrrr z piłą
  10. Stary Góral, gdzie tu wspominają o lubieniu tudzież nie lubieniu? Valerię wyprowadziłeś z równowagi. W sumie się nie dziwię. Nie znasz się na rzeczy, więc upraszczasz sprawę i zastanawiam się, czy Ty poważnie tak sądzisz, czy tylko udajesz...
  11. ooo, zawsze chciałam poszaleć z piłą
  12. Stary Góral, komentując czyjś poziom, spójrz w lustro, albo raczej na swoje posty. bo Twoje komentarze na temat ED, świadczą o całkowitej ignorancji w tym temacie, zwyczajnie nie wiesz, co pleciesz. wskaż proszę gdzie zostałeś wyśmiany czy też poniżony.
  13. ALEKS*OLO, masz drugą siekierę?
  14. powiedziała osoba, której się buzia nie zamyka przez cały dzień
  15. podobnych rzeczy dowiedziałam się na swojej terapii. nie mogłam się nadziwić, że braki miłości i opieki rodzicielskiej mogą tak spaczyć nasze odczuwanie. Femme Fatal, bardzo się cieszę, że nam to opisałaś! jesteś cudownie dzielną dziewczyną! mierzysz się z niełatwym przecież problemem, problemem potępianym dużo bardziej niż inne uzależnienia. to, że płaczesz, jest wg dobrym objawem, oznacza, że sesja terapeutyczna trafiła tam, gdzie miała trafić. może być trudno tak się odkrywać i oczyszczać, może być trudno mierzyć się z pragnieniami i instynktem kuszenia, ale zrobiłaś wielki krok. naprawdę... jestem pod wrażeniem. trzymam kciuki za Ciebie, z całych sił!
  16. Sensitive Soul, jak ja "kocham" takie niezapowiedziane odwiedziny!!!! Szczególnie gdy cały tydzień czekasz na ten dzień i planujesz poświęcić go tylko i wyłącznie sobie..... rozumiem Cię w pełni.
  17. bingo to może przestaniesz je tworzyć? będzie Ci łatwiej.
  18. a Ty? niegrzecznie jest odpowiadać pytaniem na pytanie...
  19. -asia-, to chyba masz to, co ja u siebie nazywam "absorbowaniem" stanów, emocji, uczuć innych ludzi.
  20. Kochani, Mała zmiana. Przypominam, że temat "Psychoterapia działa" mieści się w dziale "Kroki do wolności", który w swoim zamierzeniu ma zawierać tematy optymistyczne. Pod wpływem dyskusji ze Starym Góralem, Hania utworzyła kontr-temat "Psychoterapia nie działa" i pozwoliłam sobie tam przenieść tę część dyskusji, która odpowiada temu tematowi. Zapraszam tam do dyskusji: psychoterapia-nie-dzia-a-t23333.html
  21. linka, czy wieczorna faza objawia się czymś podobnym do Twojego avatara?
  22. -asia-, ja znam ten stan. i wiesz, że on jest głównie w Twojej głowie? że Ty się przejmujesz tym, co wg Ciebie zostało źle zrozumiane, a dana osoba już o tym zapomniała? nam do poczucia winy zbyt wiele nie trzeba, umiemy tak nim pokierować, żeby urosło do olbrzymich rozmiarów... Asieńko, nie wiem, co się stało, ale ja Cię odbieram jako osobę bardzo delikatną w stosunku do innych ludzi.
×