Skocz do zawartości
Nerwica.com

Korba

Użytkownik
  • Postów

    12 850
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Korba

  1. dziękuję moje Słoneczka :* Monika, trochę to zasiało moją wątpliwość, co napisałaś - ale absolutnie jestem wdzięczna Ci, że myślisz o tym i dzielisz się przemyśleniami ze mną, jesteś niewiarygodna..., tyle spraw masz na głowie zawodowe, remont, własne problemy i jeszcze przemyślenia o sprawach innych..., imponujesz mi. Miałam dzisiaj dobrą sesję. Pierwszy raz terapeutka odniosła się ewidentnie pozytywnie do tej sprawy. Powiedziała, że on zaczyna dawać mi zalążek wsparcia, które jest mi potrzebne. Powiedziała, że jestem odmieniona i że nigdy nie widziała mnie w tak dobrej formie.
  2. zaqzax, wystarczyło użyć zwykłej czcionki, jeśli zgłosiłeś raport, to go przeczytamy, zawsze ktoś z modów jest na forum i raporty są czytane na bieżąco :)
  3. Korba

    Co teraz robisz?

    szykuję się na terapię i na basen.
  4. Korba

    zadajesz pytanie

    oczywiście że miłość czy zgadzasz się ze stwierdzeniem, że jedyną rzeczą nie do zniesienia jest to, że wszystko można znieść?
  5. o 19.00 terapia. postanowiłam o 21.00 iść na basen, mimo że jestem zmęczona jakaś i nie chce mi się. ale pójdę.
  6. Korba

    czego aktualnie słuchasz?

    [videoyoutube=TGObF2q63Ew][/videoyoutube]
  7. Korba

    zadajesz pytanie

    już nie a Tobie?
  8. Korba

    zadajesz pytanie

    jak z bicza strzelił a jakie plany na weekend?
  9. Shadowmere, wyślij mi..., obieeeeecałaaaaaaś Hania, sama mi mówiłaś, że przecież podstawowe rzeczy będziemy miały tam zapewnione, a na fajki, mydło i szampon do włosów nam styknie... Jak nie teraz, to kiedy? -- 23 mar 2011, 17:02 -- ekhm...... napisał W................ nadal twierdzi, że, cytuję, "Bole pseudo-wyrostkowe to razem z kolataniem serca typowa psychosoma wiec bylo jasne ze nic nie masz." hmmm (to potem jak zarzuciłam mu, że nie zapytał o mój wyrostek). mało tego. rozmawiał ze znajomym lekarzem o kwestii brania xanaxu i ten lekarz powiedział, że brany podczas dnia uzależnia, ale że powinnam go brać tylko wieczorem, bo ładnie układa do snu, i zrezygnować z leków nasennych. od siebie dodał, że powinnam zacząć od porządnego wysypiania się, min. 8 godzin, abym mogła rano wstawać wypoczęta. teraz mi trochę wstyd... ale to jest charakterystyczne, on ma chyba radar - w momentach kiedy mi odbija, dostaję od niego wiadomość. rozmawiał o mnie ze znajomym lekarzem.... o mamo -- 23 mar 2011, 18:29 -- nie miejcie mnie dość, że znowu nacyrkowałam
  10. Shadowmere, jestem w stanie, pod warunkiem, że przyczyni się to do Twojego przyjazdu na konsultację. Co to za przeprawa? Z mamą? Tatą? ja podobnie czuję. Haniu ja też się boję. Dokładnie tak samo, idealnie to ujęłaś. Ale jeśli w alternatywie mam takie życie jak dotychczas... to ja już nie mam nic do stracenia..... W pracy chyba poczekają.... Nic innego nie stoi na przeszkodzie, poza strachem. PS. wysłałaś mi fotki?
  11. w miarę spokojny dzień, choć z tyłu głowy smutek się czai i jakiś mroczny bunt. do południa badania a teraz siedzę jak kołek w sypialni, wyciszam się i uciszam i tak średnio mi to wychodzi... nie myślę w ogóle o pracy. nie ma tam Wojtka, więc... nie myślę o niczym. tęsknię, nie wiem, chyba za nim i za moją młodszą siostrą - za nią bardziej. chcę mi się co chwilę trochę płakać, więc co jakiś czas leci parę łez, w środku trochę wyję. mam ochotę jechać do 7F i prosić by mnie przygarnęli. nie mam swojego miejsca na ziemi. o to ta chwila, kiedy leci parę łez. leci mój ukochany kawałek "just a dream" - jak to pasuje....
  12. Korba

    Na co masz ochotę?

    już wrzuciłam kilka tabsów...
  13. Haniu..., Myszko..... Niestety też tak uważam... tak właśnie się obawiałam.... Hania, proszę, umów się wcześniej..... Jeśli istnieje choć cień szansy, że mogłybyśmy tam być razem, nie chcesz z ni.ej skorzystać? Obiecałam Ci, że przyjadę tam jak będziesz miała rozmowę.. Proszę...
  14. Korba

    Na co masz ochotę?

    teraz to mam ochotę się zaćpać
  15. Shadowmere, Haniu, 5 kwietnia :) Co się z Tobą dzieje, Kochanie, czemu byłaś w szpitalu? PS. sorrki, że nie odpisałam odrazyu na sms-ka, ale kryzys jakiś mnie ogarnął :*
  16. Korba

    Wkurza mnie:

    paradoksy, eeeetam, lepiej reddsika i do Kachy pojechać.
  17. _asia_, Asia, nie zamotałaś. Jest dokładnie tak jak piszesz. Ale dziś to nie jest dramatyzm, to jest realizm. Przysięgam. Sabaidee, Jacku, ja już sama nie wiem. zbyt dużo we mnie skrajności się miesza. moja intuicja mówi TAK, ale jest zakrzyczana przez rozsądek, strach i niewiarę.
  18. _asia_, Asiu, chcę i nie chcę.... Chcę, abyście zrozumiały, jak mną to targa. Tego najbardziej chcę. I znowu wyję.
  19. Korba

    zadajesz pytanie

    umiem. lubisz tańczyć?
  20. a mi się wydaje, że już wtedy to było ewidentne -- 23 mar 2011, 15:08 -- paradoksy, Basia, ale Wy mi nie mówicie wprost, tak jak Alina - że facet albo chce albo nie chce, a jak chce to coś robi. pisanie maili nic nie znaczy. dlaczego mnie przekonujecie? wiecie tyle co i ja... czyli nic
  21. dokładnie. nie muszę przecież Wam tłumaczyć, jak ciężko jest uwierzyć, że nadaję się do pokochania. jedna z moich koleżanek powiedziała mi już jakiś czas temu "jakby chciał, to by coś zrobił". na tą chwilę naprawdę myślę i czuję to co piszę. nie chcę Wami manipulować.
  22. Dziewczyny... jest w tym trochę racji. Ja jestem okropnie uparta i mam we krwi stawanie okoniem i jestem mistrzem w wyszukiwaniu kontrargumentów. Niemniej akurat w tym przypadku MARZĘ abyście to Wy miały rację. Jednakże... ja... po prostu tak czuję. I chciałabym, aby to on mnie przekonywał, że nie mam racji
×