Skocz do zawartości
Nerwica.com

Korba

Użytkownik
  • Postów

    12 850
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Korba

  1. a ja jestem muzą naszego naukowca, ile razy mam to powtarzać
  2. dobra, zabieram Michuja i idę stąd
  3. Ja jestem muzą i to nie podlega dyskusji
  4. Lady_Beznadzieja, właśnie kobiety po 30 są podobno mrrrrr
  5. Mad_Scientist, nie chciałam się do tego posuwać (hehe), ale spreparowałam bombkę, która to Twoje centrum rozkminiania może........
  6. Michuj, na tak? uuuu..........
  7. ja już powiedziałam, że nie startuję w żadnych konkursach
  8. Mad_Scientist, mamy na dzisiaj w zanadrzu jakiś paskudny joke dla świata?
  9. spodziewałam się raczej jakiegoś "cześć moja mroczna muzo"
  10. Mad_Scientist, cześć mój ulubiony rozkminiaczu
  11. Monika1974, Moniś, wiem, ale W. jest dla mnie kimś wyjątkowym. Więc może zniknąć schematycznie, jak ojciec, jak G. mój facet itp itd......
  12. Monika1974, jakikolwiek obierze kierunek ta sytuacja, ja się bałam, że on zniknie. od razu zareagował, zapewnił mnie, że nie ma zamiaru znikać.... to jest dla mnie ważne. i duuuuużo rozmawialiśmy.
  13. Asiu, uważaj na siebie, pilnuj się..... Wiesz, że nie możesz się znowu doprowadzić do takiego stanu jak kiedyś. Asiu, wierzę, że sobie poradzisz. Masz w sobie siłę, z której nawet sobie nie zdajesz sprawy.... :* -- 13 maja 2011, 22:25 -- Monika1974, bardzo długo rozmawiałam z W. bardzo fajnie... uspokoił mnie, że nie zniknie...fajnie, przyjaźnie sobie porozmawialiśmy. Kocham go..... Dziękuję Monia :*
  14. Asiu, fajnie, nawet nie wyobrażasz sobie ile to dla mnie znaczy..... Ale gdzieś znowu zginęłam w tłumie, zostawię sobie to dla siebie...
  15. W. się do mnie odezwał na skypie. W momencie, gdy pytałam moją koleżankę, czy się zajmie moim kotem. Rozpływam się.
  16. Niniejszym odwołuję forumowy Dzień Bez Jęczenia
  17. uht, potrzebowałam, bo wiedziałam, że jest taka, a nie inna, ale nikt mnie nie brał poważnie. No i się uspokoiłam, przestałam się doszukiwać....
  18. moja psychiatra nie potrzebowała diagnozy i uważała, że ja jej również nie potrzebuję.
  19. będzie wolna dopiero o 20.00. już do niej dzwoniłam i wyłam do słuchawki. ale tyle to ja nie wytrzymam. a w ogóle to nie chcę.
  20. np się zapierdolę dzisiaj czym się da. nie tylko dlatego, że napisałam do W., choć fakt, boję się, że mnie sprowadzi na ziemię. ale w ogóle bo za nim tęsknię i rzygam już tą tęsknotą. tęsknię za czyjąś obecnością, rzygam samotnością.
×