
reirei
Użytkownik-
Postów
907 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez reirei
-
Chociaż nie zgadzam się z tobą, mimo wszystko rozumiem - sam to przechodziłem i znam tą panikę. Bo właśnie na tym to polega, kieruje tobą wyłącznie strach, ale to normalne przy nerwicy Co do twojego ćpania - zastanów się dobrze czy nie jesteś uzależniona, wiesz dobrze że to zaczyna się dużo wcześniej niż pojawią się wyraźne >ciągoty< psychiczne czy fizyczne, jeśli robisz sobie jednoosobowe tripy to moim zdaniem już masz problem. Druga sprawa - nie powiedziałaś o tym lekarzowi??? To bardzo ważne choćby na samą farmaceutyke którą ci przepisuje! Pomyśl logicznie, nawet benzo działają słabiej na OUN niż choćby THC czy psychedryna, jak ty chcesz się leczyć mieszając tak ostrą chemię w mózgu? Zresztą pogadaj o tym i z psychiatrą i psychologiem - może oni prędzej do ciebie dotrą Wogóle zastanów się, ale tak szczerze - co ty ze sobą robisz? Będziesz jeszcze żyła dwa trzy razy tyle ile żyłaś do tej pory - nie spieprz tego tak wcześnie!
-
Nerwica lękowa - Co zrobić? Moja historia część 1, zamknięta
reirei odpowiedział(a) na temat w Nerwica lękowa
Po 4rech różnych terapiach orzekam po raz n-ty że są ludzie na których terapia działa i tacy na których terapia działa tak jak na kota wołanie po imieniu. Teraz inaczej - po ośmiu latach lecznia przeróżnymi chemikaliami orzekam publicznie (po raz...) że leki - jak sama nazwa wskazuje - działają i leczą... Trzeba tylko trafić w taki na który nasz organizm będzie podatny, włożyć troche swojej pracy i woli w wyzdrowienie oraz być cierpliwym. Dziękuje za uwagę i potok bezargumentowych komentarzy typu "terapia jest faktem autenycznym". -
nosz ku***, co za.. moja siostra ma podobnie, zapieprza od świtu do późnego wieczora, a szefuncio wielki człowiek i świetny komentator po podstawówce. Tym bardziej dzisiaj, w Wasze święto tego Wam włąśnie życze - normalnych stanowisk, normalnych pensji i ludzkich warunków zatrudnienia i pracy
-
Niee, no sorry, ale po prostu nie moge Duphaston... no że im nie wstyd z taką nazwą, o logo to nawet nie pytam Ja raz dostałem dupalac na przeczyszczenie, też polewaliśmy niemiłosiernie. Reklama dzwignią handlu
-
To się ciesz Co za darmo to brać, nie pytać Mi lekarz nawet pół grosza zniżki nigdy nie dał, zawsze płaciłem 100% Śmierć ma rację, sulpiryd też dostaje się za darmo - jest w 100% refundowany
-
Nerwica lękowa - Co zrobić? Moja historia część 1, zamknięta
reirei odpowiedział(a) na temat w Nerwica lękowa
Rozumiem. Jednak twoja choroba była bardziej "fest" w skutkach niż objawach, widzisz moja historia jest lustrzanym odbiciem twojej. Moja depresja dość bezlitośnie doprowadziła mnie do stanu uśpienia świadomości, przestałem reagować na zmysły. W pewnym momencie skończyłem w szpitalu i "obudziłem się" dopiero po tygodniu przejechanym na psychotkach. Jednak na moje szczęście stało się to na samym początku wakacji i ogólnie zawaliłem tylko 1 semestr szkoły, a potem pozbierałem się i jakoś ją skończyłem. Przykro mi, że tobie się nie udało. Pociesz się za to silniejszą psychiką zdrowie to podstawa (więc zacznij od skóry ) -
A ja Wam życzę znalezienia w życiu takiej osoby, która będzie Was rozumieć zawsze, nawet kiedy same siebie nie rozumiecie I dużo prawdziwej, prostej miłości
-
poczytajcie troche takich ogłoszeń, to może wreszcie do was dotrze Skoro przegrałeś, to czemu jeszcze oddychasz?Przegrać życie da się tylko na jeden sposób. Jeśli jesteś tutaj to znaczy, że mimo wszystko chcesz żyć i szukasz pomocy. Nikt ci nie każe być optymistą, ale widzisz.. "przegrana" leży w twojej psychice, twoją przegraną jest tylko twoje myślenie - twoje nastawienie cie ogranicza. To jeszcze nie koniec. Jeszcze nie raz sam siebie zaskoczysz, zobaczysz
-
nie prawda bo piepszyć , od piep-szyć, tylko nie pamiętam dokładnie co to piep
-
Nerwica lękowa - Co zrobić? Moja historia część 1, zamknięta
reirei odpowiedział(a) na temat w Nerwica lękowa
w takim razie taka "fest" to nie była, skoro leki były dla ciebie za mocne i sam wkrótce wyszedłeś -
A kto ci sie każe izolować? tylko na imprezach widujesz ludzi?
-
Jak walczycie z nerwicą lękową? Czy ktoś wyleczył się?
reirei odpowiedział(a) na Tygryska temat w Nerwica lękowa
bibi ja też tak miałem do nie dawna i dlatego zawsze byłem skrajnym pesymistą. Jeśli negatywne myślenie owocuje w pozytywne wydarzenia to poprostu myśl negatywnie ja tak robiłem i działało. Ostatnio bardzo się zmieniam i świat mi się wywraca na lewą stronę, a najdziwiniejsze jest to że zaczynam widzieć jak ważne są porażki w życiu. A tak wogóle to chyba receptą na życie jest nie pozytywne myślenie lecz poprostu "brak" myślenia, życie jest od tego żeby je przeżyć, a nie przeżywać Za bardzo starałem się kontrolować życie, teraz staram się zmienić te "nawyki" toya daj namiary albo pisz na gg jak chcesz pogadać -
no jurde ja sie tu produkuje a picasso sie leni bibi zacznij jakieś tutoriale pisać, albo galerię wystaw, albo chociaż do reklamy mixa się zgłoś, cokolwiek
-
Od tego masz "pierd..." shoutboxBuziaczki także
-
Fajnie, tylko na drugi raz daj to do off-topic Niezły syf już się robi na forum...
-
fajnie, ale od tego jest off-topic
-
Jak walczycie z nerwicą lękową? Czy ktoś wyleczył się?
reirei odpowiedział(a) na Tygryska temat w Nerwica lękowa
Karnityna jest środkiem dietetycznym i może wywołać złe "trawienie" leków (np wypłukiwanie), podobnie jest z beta-rybozą i kreatyną (zazwyczaj zatrzymuje w organiźmie) -
naciskasz start, potem programy, akcesoria i "paint". Teraz naciśnij ctrl i e a potem wpisz "100" naciśnij TAB, znowu "100" i enter. Potem po lewej wciskasz kwadracik z ołówkiem i marzesz po tym białym prostokącie ruszając myszką przy wciśniętym przycisku. Możesz też zmienić kolor na żółty, czerwony, zielony, a nawet niebieski i inne kolory - naciskając kwadraciki na dole. Na koniec naciśnij na klawiaturze ctrl i s a potem enter. Avatar gotowy;)
-
Jak walczycie z nerwicą lękową? Czy ktoś wyleczył się?
reirei odpowiedział(a) na Tygryska temat w Nerwica lękowa
ZŁE SCHEMATY MYŚLOWE ZNIEKSZTAŁCENIA POZNAWCZE: 1. MYŚLENIE „WSZYSTKO ALBO NIC” Widzisz wszystko jako czarne lub białe, nie istnieją odcienie szarości. Jeżeli to co robisz, okazuje się nie całkiem perfekcyjne, postrzegasz siebie jako kompletnego nieudacznika. „Do niczego się nie nadaję” 2. NADMIERNE UOGÓLNIANIE Postrzegasz pojedyncze negatywne wydarzenia jako niekończący się wzorzec porażki. To, że coś się przydarzyło raz, oznacza że będzie się mu przydarzać wciąż i bez końca. „Nigdy nic mi sie nie udaje” 3. CZARNE OKULARY Wybierasz jeden negatywny szczegół i skupiasz się wyłącznie na nim, tak że w końcu obraz rzeczywistości jest zaciemniony. Wybierasz tylko negatywne szczegóły i na nich wyłącznie skupiasz uwagę, co prowadzi do postrzegania całej sytuacji w negatywnym świetle. 4. TENDENCYJNY WYBÓR FAKTÓW Odrzucasz pozytywne wydarzenia, upierając się że „się nie liczą” z tego czy innego powodu, niedocenianie komplementów. W ten sposób możesz utrzymywać negatywne przekonanie, którego nie są w stanie obalić całkowicie przeciwne codzienne doświadczenia. Przekształcanie przeżyć i doświadczeń neutralnych, lub nawet pozytywnych, w negatywne. 5. NIEUZASADNIONE WNIOSKI Dokonujesz negatywnych interpretacji, mimo że nie ma w twoim polu widzenia faktów, które by przekonująco wspierały wyciągane wnioski. a. Czytanie w myslach: wyciągasz arbitralny wniosek że ktoś reaguje na ciebie negatywnie i nie sprawdzasz go. Taki autodestrukcyjny wzorzec zachowań może się rzeczywiście zamienić w samospełniającą się przepowiednię i zapoczątkować negatywną interakcję w związku, podczas gdy tak naprawdę żadnego negatywnego elementu nie było. b. Błąd jasnowidza: spodziewasz sie że wszystko potoczy się źle, jesteś wręcz przekonany że to, co przewidujesz, jest juz zaistniałym faktem. Czytanie w myślach innych osób i przewidywanie najgorszego. 6. PRZESADZANIE (MYŚLENIE KATASTROFICZNE) I BAGATELIZOWANIE Nadajesz zbyt duże znaczenie pewnym rzeczom ( takim jak twoje własne potknięcia lub czyjeś osiągnięcia) lub umniejszasz to, co się wydarzyło, aby nie wydawało się znaczące ( twoje pożądane cechy lub niedoskonałości innych ludzi). To zniekształcenie zwane jest również sztuczką z lornetką. Sprzyja poczuciu własnej niższości. „Już dłużej tego nie zniosę” 7. ROZUMOWANIE EMOCJONALNE Zakładasz że twoje negatywne emocje zawsze i wszedzie odzwierciedlają to, jak rzeczy sie przedstawiaja w rzeczywistości: „Tak czuję a zatem tak musi być”. 8. STWIERDZENIA TYPU „POWINIENEM”, „POWINNO SIĘ”, „MUSZĘ”, „TRZEBA” Próbujesz się zmotywować za pomocą tego, co powinno, a czego nie powinno się robić, jak gdyby człowiek musiał być najpierw przycisnięty do muru, zanim cokolwiek zrobi. Te wszystkie „powinienem”, „powinno się” są również czynnikami pogłębiającymi poczucie winy, ponieważ ich konsekwencja emocjonalna to właśnie poczucie winy. Kiedy takie stwierdzenia kieruje się ku innym, czuje się wtedy gniew, frustrację i niechęć. Zachowania innych nie muszą się pokrywać z twoimi oczekiwaniami. 9. ETYKIETOWANIE Jest to doprowadzona do ostateczności forma nadmiernego uogólniania. Zamiast powiedzieć na czym polega twój bład, nadajesz sobie negatywną etykietę: „Jestem życiowym nieudacznikiem”. Kiedy czyjeś zachowanie cię irytuje, nadajesz tej osobie negatywną etykietę: „To cholerny złośliwiec”. Błędne etykietowanie oznacza między innymi opisywanie jekiegoś wydarzenia za pomoca słów nadmiernie nasyconych emocjonalnie. Powoduje to wrogie nastwienie do drugiej osoby, która nieświadomie odwdzięcza sie tym samym. 10. KSOBNOŚĆ Postrzegasz siebie jako źródło i przyczynę negatywnych zdarzeń zewnętrznych, z którymi masz niewiele wspólnego i za które tak naprawdę wcale nie jesteś odpowiedzialny. To zniekształcenie jest źródłem poczucia winy. Człowiek bierze odpowiedzialność za to, co negatywne, nawet jeżeli nie ma do tego żadnych podstaw. To, co robi druga osoba jest przecież jego sprawą, a nie naszą. Było?? Jak tak to killem -
Ja przeczytałem na wp na przykład
-
Jak walczycie z nerwicą lękową? Czy ktoś wyleczył się?
reirei odpowiedział(a) na Tygryska temat w Nerwica lękowa
dobra dobra, jasne tylko facet zdejmie gacie od razu zapominacie o takich wzniosłych sentencjach -
A można dostać ze względu na nerwice albo depresję ind. tok na studiach? Pytam poważnie
-
A moim zdaniem w czasie sekszenia się można przekazać partnerowi/rce więcej czułości niż jakimikolwiek gestami albo słowami Nie zapominaj kiełbasa, że "seks" wcale nie oznacza "stosunek"
-
Nerwica lękowa - Co zrobić? Moja historia część 1, zamknięta
reirei odpowiedział(a) na temat w Nerwica lękowa
Ja miałem co najwyżej takie fazy, że nie mogłem przejść koło niezgniecionej paczki po fajkach i nie sprawdzić czy na 100we nie ma w niej fajki