Skocz do zawartości
Nerwica.com

*Wiola*

Użytkownik
  • Postów

    18 540
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez *Wiola*

  1. Kiya, Gdzie byłaś jak Cię nie było?
  2. *Wiola*

    Co teraz robisz?

    Damageed, Bo jest prawie 4 , a mi się spać wcale nie chciało i musiałam połknąć dodatkową porcję prochów
  3. *Wiola*

    prosze o pomoc

    Ksymeria, Polskie prawo rozróżnia dwa pojęcia - obowiązek szkolny i obowiązek nauki. Obowiązek szkolny polega na przymusie uczęszczania do szkoły podstawowej i gimnazjum[2]. Rozpoczyna się w roku szkolnym, w którym dziecko kończy 7 rok życia[3]. Ustawa nie określa w wyraźny sposób kiedy obowiązek szkolny się kończy. Można o tym wnioskować jedynie w związku z pojęciem obowiązku nauki, czyli uczęszczania do szkoły osób w określonym przez prawo wieku. Obowiązek nauki obejmuje osoby od 7 do 18 roku życia[4], co pokrywa się z wiekiem, z którym (generalnie) uzyskuje się pełnoletność. Ponieważ nauka w prawidłowym toku (bez powtarzania klasy) kończy się w gimnazjum w wieku 16 lat, musi być kontynuowana w jednej ze szkół ponadgimnazjalnych lub w jednej z innych form kształcenia określonych przez ustawę[5] przynajmniej do ukończenia 18 lat. Dla wypełnienia obowiązku szkolnego nie ma znaczenia, czy szkoła jest szkołą publiczną czy niepubliczną. Wraz z ukończeniem przypisanego wieku obowiązek ustaje, chociażby wcześniej nie był wypełniany, np. z powodu przebywania dziecka w kraju, w którym obowiązują inne zasady systemu oświaty powszechnej. Może być odroczony do dziesiątego roku dziecka w przypadku np. upośledzenia. Niespełnienie tego obowiązku podlega egzekucji administracyjnej[6]. Organ miejscowy administracji publicznej właściwy do spraw edukacji może nałożyć na opiekuna prawnego dziecka karę grzywny w celu przymuszenia do realizowania tego obowiązku. W skrajnych przypadkach sąd opiekuńczy może pozbawić rodziców władzy rodzicielskiej.
  4. Ja mam 173 cm i aktualnie ważę 68kg, a ostatnio usłyszałam ,że jestem filigranowa
  5. sens, Nie jest źle, ale do dobrze też daleko Niby nie mam samoistnych napadów lęku, ale podczas stresu już tak. Na dodatek zmęczenie i prawie zerowy napęd. Chociaż trochę mniejsze napięcie niż niedawno, oby tak chociaż pozostało. A próbowałaś tego miksu na którym teraz jest Michuj?
  6. Na niektórych , szczególnie nieprzyzwyczajonych działa zamulająco,spotkałam się z taką reakcją.
  7. Dokładnie, może się okazać ,że będziesz po tym bardzo śpiąca i jak sobie poradzisz?
  8. nazywam się niewarto, Widzisz, to Twoja interpretacja tych faktów. Nie sądzę, żebyś sprawiała przykrość tym paniom, źle to odebrałaś. Być może pierwsza z nich poczuła się bezsilna , nie wiedziała jak z Tobą pracować,. Co do drugiej , sprawa jest niewyjaśniona , jeśli jednak zerwała kontakt bez wyjaśnienia przyczyny, to na pewno nie jest profesjonalistką i tym bardziej nie powinnaś się nią przejmować.
  9. nazywam się niewarto, Nie wierzę, że psycholog Ci powiedział ,że nie jesteś warta ,żeby z Tobą pracować. Możesz o tym opowiedzieć ?
  10. *Wiola*

    Co teraz robisz?

    Laima, Kasiu, może obejrzyj jakiś film, poczytaj, nie wiem
  11. *Wiola*

    Wkurza mnie:

    shinobi, Skoro chcesz:)) Już wysyłam.
  12. *Wiola*

    Wkurza mnie:

    Bellatrix, Wiem ,że czuwasz
  13. *Wiola*

    Wkurza mnie:

    tahela, tak:) Bellatrix, Tak czułam
  14. *Wiola*

    Wkurza mnie:

    Już go banuję, o ile Kasia mnie nie uprzedziła:D
  15. littentree, Bo u mnie akurat najlepiej na lęki się sprawdził i ma większe działanie uspokajające niż wenla, sądzę ,że nie odczuwałbyś po nim agresji.
×