Skocz do zawartości
Nerwica.com

*Monika*

Użytkownik
  • Postów

    19 341
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez *Monika*

  1. wiola173, Ja dopalę i też lecę Wiolcia:*
  2. dune, Zadajesz kochana tyle pytań,każdy musi sobie indywidualnie na nie odpowiedzieć i wyznaczyć priorytety.....chyba... A jak się pogubił w tym wszystkim....to trzeba to spowrotem....poskładać............jakoś....... wiola173, żyją.
  3. Ja już nawet nie mówię o zachłanności Normalność mi się marzy.
  4. dune, dlatego to wszystko takie niezrozumiałe. Nakarmione złymi doświadczeniami i nieuzbrojone w umiejętność walki z trudnościami borykamy się teraz rozkminiając i babrając się. Wierzę,ze można to jeszcze wszystko poukladać, posortować,żeby wilk był syty i owca cała.
  5. carlosbueno, A gdzie ten środek? To wypośrodkowanie? Jak to uzyskać,żeby w efekcie rachunek zysków i strat przynajmniej był równy zero ?
  6. dune, NIe, nie zaskoczona. Chodziło mi o to,że każdy z nas ma wybór. Rozumiesz? I możliwość zmiany nawet wtedy, kiedy nie ma horyzontów przed sobą. Ale to złudne. Bo znów stajemy przed wyborem. Ciagłe wybory. Ciągłe decyzje. Wolimy pozostać przy starym bo to daje pseud-gwarancję jakiegoś tam poczucia bezpieczeństwa. A nowe, nieznane utożsamiamy z lękiem. Ale czy jednak?
  7. dune, To zależy, co dla kogo jest problemem i trudnością. No...za rok to mi stuknie 38. Nawet nie wiem czy dane mi będzie przez bryle do łóżeczka zaglądać.
  8. dune, niebrzydka, niegłupia i chora? Czy brzydka, głupia i zdrowa?
  9. Neu(e)rotyk, Spokojnie bidulku, będzie lepiej! Mamy teraz taki okres w życiu...........ch.jowy. Spotkamy się tu za rok o tej porze i powiemy ha, ha. ha....teraz jesteśmy silniejsi i w końcu możemy cieszyć się życiem!
  10. Nie mów! czyżby to jest to, o czym myślę?
  11. A dlaczego? I tak jesteś piękna! Nigdy wieszakiem nie byłam
  12. dune, Ale ja chcę ładnie wyglądać. Qrde, mam codziennie kontakty z ludźmi, z dziećmi. Na zgrabnym wszystie ubrania ładnie leżą. No i ja czuję się jakoś tak, komfortowo gdy się sobie podobam. Przywaliłam od zeszłego roku 8 kg , to efekt pizzy, pieczywa, slodyczy, ciast, frytek, placków ziemniaczanych, klusek z mięsem etc. Nie chce mi się dalej wymieniać........... Zakupiłam nawet łyżworolki,....ale teraz pogody nie ma odpowiedniej.................... Doopsko wszędzie wożę samochodem.
  13. U niektórych jest wręcz na odwrót....tyją w stressie.
  14. dune, No...........kochana, też nam ten ból , niestety. Ja jeszcze lubię pieczywo: świeży chlebek, prawie do wszystkiego; do bigosu, fasoli po bretońsku, do mięsa kiedy nie ma ziemniaków. Odstawiłam chlebek, zastapiłam wasą, wzięłam przykład z Wiolci, ziemniaki też odstawiłam. Ale tęsknię za tym wszystkim...........................................
  15. dune, Niestety, żeby trzymać prawidłową wagę, trzeba zmienić całkowicie dietę i trzymać się jej. Wiadomo,że wraz z wiekiem przemiana materii jest ociężała. Efekt jojo nie istnieje. To,że ktoś znów przytył to skutek nieprawidłowej diety. Smutne, ale prawdziwe. Dla mnie istnieje tylko słodki i ostry smak. NIe jem słodyczy , oczywiście tych, które jadałam już prawie drugi miesiąc. W wiekszości były to snickersy, dobrej marki cukierki czekoladowe i czekolada z laskowymi orzechami z Wedla i Milki.W porywach wypieki mamuni, która jest mistrzynią w tej branży. -- 28 lip 2011, 00:04 -- dominika92, Moja siostra wystraszona jak diabli, ale dotrwała. Ja oglądałam z zapartym tchem. Czasem lubię się bać.
  16. dune, Nie żartuję. Jesteś zjawiskowa -- 27 lip 2011, 23:56 -- dominika92, dziękuję Dominisia. A patrzyłaś na ten film? Fajny był, jak dla mnie.
  17. wiola173, POważnie mówię, specjalnie wytrawne bo wyczytałam,że zdrowotne Dziś dieta caly dzień. Schudłam 2,5 kg w przeciągu 1,5 miesiąca.Jeszcze 5 kg zostało. Jakieś 3 miesiące. Długo, ciągnie się to. W listopadzie będę laską
  18. Ja nie mogę Michujku. Czy Ty wiesz,że ja jestem Twoją siostrą? Spytaj Wioli
  19. wiola173, obalilam z siostrą flaszeczkę winka wytrawnego, białego. I nie żałuję...pomimo diety, ponoć zdrowe I nie powiem do Ciebie "mamo"
  20. dune, jejku, jaka Ty jesteś śliczna , kobieto! Przyznaj się, ile razy słyszysz, żeś atrakcyjna?
  21. Farmakoterapia niewiele tu zdziała, nie uleczy cudownie problemów. Tak jak pisałam wcześniej...psychoterapia plus ewentualnie leki. Usunięcie ciąży to przeżycie. Niektórzy wypierają to zdarzenie. Niektórzy potrzebują przeżyć na sesjach żałobę w związku z dokonaną aborcją.
  22. fish-ka, szkoda,że nie poruszyłaś kwestii jego osoby w procesie terapeutycznym. To jak dla mnie temat do przepracowania. Przystojny...z jakiegoś powodu Cię blokował, trzeba było drążyć temat Nasze relacje to też przeniesienie. Jak w życiu....tak i na terapii. element, Milło mi ,że sądzisz, iż Tobie w jakiś sposób pomagam. Cała przyjemność po mojej stronie Jutro czekam na sprawozdanie
×