*Monika*

colino, masz niską samoocenę. Jakie były Twoje relacje z rodzicami?

dorissima, Najpierw porozmawiaj z uczniem. Zapytaj co u niego słychać, jak się czuje. A potem mu powiedz, że zaniepokoił Cię ten wpis. Myślę, że z przekory tak zrobił i ze złości na Ciebie, z powodu uwagi. Chciał zwrócić na siebie uwagę. Trochę w tym bezczelności z jego strony. Może też być tak, że ma problemy w domu, albo trudności w innej sferze-w kontaktach z rówieśnikami, etc. Nie wiadomo czy się przed Tobą otworzy. Jeśli będzie małomówny, to zdecyduj się na rozmowę z mamą chłopca. Trzeba reagować na niepokojące sygnały.

ni to rzadszy, ni częstszy.......chyba optymalny. Może są jakieś stopnie?

A częstszy też jest?

A mnie jak boli....to mam takie mroczki przed oczyma. Wtedy się kładę w zaciemnionym pokoju na wersalce. I zakładam fotochromy.

wiola173, Bały proszek nie jest wcale taki zły! Ból głowy przechodzi w mig!

999Sara, Może jeszcze spróbuj kochana odwiedzić gina....czytaj....ginekologa. Bóle głowy mogą mieć też przyczyny odginekologiczne. Mogę podać namiary na jednego fachowca z tutejszego forum na PW.

dorissima, Zapraszam

dorissima, Witam koleżankę po fachu! Czuj się jak u siebie w domku!

robben1866, podałam Ci wcześniej wątek na temat tego leku. Zerknij tam proszę. -- 04 paź 2011, 22:37 -- robben1866, wuj dobra rada dobrze radzi z tym ośrodkiem. Dlaczego nie chcesz ?

superpit99, znowu mnie łapiesz za słówka. Napisałam ,że osoba wyszła z tego...miałam na myśli radzenie sobie z trudnościami. Bo o to w tym chodzi.Chodzi też o zminimalizowanie innych zaburzeń współistniejących z borderline tj. lęk, depresja etc. Poprosiłabym Cię o literaturę, w której jest jednoznacznie napisane, że się nie wychodzi. Chyba się jednak nie rozumiemy. A! I cieszę się, że "złapałeś" kontakty od tych ludzi z ośrodka europejskiego.

Anell, myślę, że powinien Cię zbadać specjalista. Samo nie przejdzie na pewno.

superpit99, Temat rzeka. Terapeuta, który borykał się z zaburzeniami osobowości typu borderline to najlepszy terapeuta pod słońcem. Są tacy, którzy wyszli z tego zaburzenia. Natomiast terapeuta zna mechanizmy i spectrum zachowań charakterystycznych dla tego zaburzenia. Cierpiący często nie są świadomi swoich mechanizmów, konfliktów i wynikających z tego trudności. Dlatego napisałam o nieświadomości. Polecam ksiażkę "Uratuj mnie" Rahel Reiland. Opowiesc o złym życiu i dobrym terapeucie. Rahel wyszła z tego zaburzenia i napisała książkę. Czytałeś?

O to mi chodziło...dlatego napisałam, że raczej sami , w pojedynkę nie. Oj...czepiacie się. Obiektywni nie jesteśmy w stosunku do siebie, a nasza nieświadomość, jak to powiada moja wspaniała terapeutka... jest wielka.

agniesia01, Ten wątek może dotyczyć Ciebie. Nie ma potrzeby zakładania nowego. Dobrze?

kliknij proszę: rexetin-paroksetyna-parogen-paxtin-seroxat-xetanor-paromerck-t3630-210.html Na forum mamy eksperta....zapytaj ! Basiu....no wiem właśnie. Ale dzieci z ADHD w większości mają właśnie uszkodzenia. Nie wiem jak jest z terapią u osób dotkniętych tym zaburzeniem.

ika111, Witaj na forum!

kopysia19, Witaj na forum!

guga1245, Strasznie mnie teraz zaczęła boleć potyliczna część czaszki.To chyba przez ten wątek. Nie chcę brać leków. Psychoterapia na to mi nie pomaga. Masz jakiś pomysł by zniwelować u mnie to nieprzyjemne odczucie?

robben1866, psychoterapią. Ty masz zaburzenia osobowości. Ale mówiłeś o uszkodzeniu układu nerwowego, więc nie wiem. Osobowość dyssocjalna, psychopatia, osobowość antyspołeczna – zaburzenie struktury osobowości o charakterze trwałym, dotyczące 2–3% każdego społeczeństwa. Zaburzenie to wiąże się z obecnością trzech deficytów psychicznych: lęku, uczenia się i relacji interpersonalnych. Jak większość ludzi dotkniętych zaburzeniami osobowości, także cierpiący na antyspołeczne zaburzenie osobowości-postawa dyssocjalna, rzadko podejmują terapię, zmagając się z objawami przez całe życie. Gdy już zostaną do tego zmuszeni przez sąd lub rodzinę, najczęściej starają się udowodnić terapeucie, że ich obecność u niego jest bezcelowa i że nie mają żadnych zaburzeń. Ważne jest, aby terapeuta stworzył atmosferę zaufania, pogłębiając swój kontakt z pacjentem. Nawiązanie bliskiej relacji czasem jest prawie niemożliwe, ponieważ pacjent po prostu nie potrafi tego uczynić. W takim przypadku terapeuta powinien starać się zwiększyć zdolność do wyrażania uczuć i empatię pacjenta. Dalsze działania terapeuty powinny koncentrować się na wygaszaniu negatywnych zachowań i wzmacnianiu pozytywnych.

Raczej nie.

robben1866,

Karolinko trzymaj się słońce. Jestem myślami z Tobą i wiem jak możesz się czuć i jak Ci jest ciężko. :*

robben1866, rozumiem. A na jaki okres czasu idziesz do tego zakładu?

Paweł, Migrena też ma swoje przyczyny...więc masło maślane. Do lekarza musi pójść.