iryss

ale masz fart dziewczyno! Koło mojego domu to można jedynie dojrzeć śmierdzącego psa sąsiadów!!! A po co ci szafa porozkładaj wszystko na podłodze i nie będziesz musiała co rano szukać niczego w bajzlu.

Ok to wyobraz sobie osobe która ma cudowna rodzinę, kochającą rodzine i wszystko się jej układa ale nagle, pewnego dnia wstaje z łóżka i czuje lęk przed światem..Kogo ta osoba chce szantazować? Z tą manipulacją to wydaje mi się że przesadzasz zresztą już kilkanaście osób się na ten temat wypowiedziało z tego co pamiętam w temacie o myślach samobójczych i chęć samobójstwa to nie jest żaden szantaż choć są różne przypadki..Ale generalnie ja jak czasem chciałabym umrzec to wcale nie chce nikogo zmusić aby mnie kochał..Myśle że to nie nasza podświadomość wmawia sobie te choroby..Ja wierze że to ma jakies podłoże duchowe. Możesz się nie zgodzić bo jesteś psychologiem a ja nastolatką ale tak jak ty swoje przekonania czerpiesz z doświadczenia tak i ja to robie...Pozdrawiam

Paranoja nie no aż dwa...Tylko nie zrób tak sobie graciarni bo będzie jak na pchlim targu Dokładnie Monika! Najpiękniejsze w ty jest to że ostatnią rzeczą na jaką spojrzysz przed zaśnięciem jest niebo... Nic tylko żyć nie umierać!

Pokoje na poddaszu to najlepsze co może być! Jeszcze wszystko przed tobą Monika. Ale ten pokuj Paranoi to jest naprawde świetny!! I okno w dachu ymm kocham takie rzeczy.

Śliczne zasłonki Paranoja! Ja sobie właśnie skończyłam czytać i może jeszcze film jakiś obejrze. Generalnie jakoś leci. Miłego wieczorku.

Joanno a możesz mi wytłumaczyć co masz na myśli mówiąć "choruje się na właśne życzenie"?

Paranoja ale łzy podobno oczyszczają wiec czasem dobrze jest sobie po prostu popłakać. Super że już jest lepiej! Słonko świeci a ja się przeziębiłam niestety. Miłego dnia.

Tego nikt nie wie dziewczynko...Ale myślę że wiele zależy od nas samych. Trzymaj się!!!!

isj Bardzo mi przykro że zaśmiecam swoimi wypowiedziami to forum! Mam DYSLEKSJE wiesz co to? Zasady znam. Nie mam tu żadnego słownika a nie zamierzam pisać każdej wypowiedzi wcześniej wordzie żeby nie było błędów. Myslałam że tu są tolerancyjni ludzie a tolerancja nie tyczy się tylko nerwicy czy depresji ale widac się myliłam. To witaj w klubie Paranoja coś konkretnego się stało?

Mysle że Twoja mama ma problem ze sobą. Być może się nieakceptuje a co za tym idzie myśli że wy jej nieakceptujecie. Twoja mama wiele przeszła poronienie to naprawde straszne przeżycie a jesli to się stalo kilka razy to...Cierpliwość, cierpliwośc i jeszcze raz cierpliwość powtarzajcie jej do upadłego jak mocno ją kochanie i jak bardzo pragniecie jej szczęscia ona musi zrozumiemć że ma w was oparcie. Czy Twój tata kupuje jej czasem kwiaty i zabiera gdzieś? Czasem kobieta przez takie drobnostki może dojrzeć że meszczyznie na niej zależy... Mówiłaś jej że boli cię to że ona cierpi???

nierozumiem dlaczego ludzie skupiają się tylko na tym co złe w ich życiu??? Jestem pewna i dam sobie za to rękę uciąć że jest w tobie coś co może zauroczyc i przyciągnąć!!! Spróbuj dostrzec w sobie piekno fajnie że to zmieniasz i życzę ci abyś znalazł miłość!!

nie wiem co napisać...przykro mi napawde choć te słowa nie pomogą to bardzo mi przykro... Trzymaj się

Pani może nie bedzie tak zle..? Ale u mnie też beznadzieja!! Mam tyle zadane i tyle nauki że rozważam czy nie odpuścić sobie tego Zakopanego jestem tam kilka razy w roku wiec jeszcze się naciesze ale już się nastawiłam na rozmowe z ciocią i nie dam rady do jutra zrobić wszystkiego a wiem że jak pojade to nawet zeszytu nie otwoże...wiec chyba zostane w domku ale przynajmniej będe sama wiec spokój bez krzyków mamy. Masakryczny ten dzień!!!

Tak się zastanawiam człowieku nerwico Ty sam się na to skazujesz wiesz?? Takim pisaniem "nigdy się nie zakocham" "czawsze bede sam" czy "żadna kobieta mnie nie pokocha" pogrążasz swoje szanse ma miłość! Zrozum że nie trzeba być jakomś zabujczo przystojnym i wogole cudem natyry! Rozumiem że straciłeś wiare w siebie ale kobiety to widzą! Widzimy jak facet jest niepewny siebie, nieakceptuje siebie itd. Zmień to bo to moze być twój klucz do sukcesu...Zrozum że nie każdy ma urodę młodego boga i to jest piekne to nas wyróznia z tłumu każdy ma jakieś wady i zalety jedni są piękni z wyglądu(choć to pojęcie bardzo względne) a ich charakter jest beznadziejny a inni są niezbyt piekni na zewnatrz (choć osobiście uważam że nie ma ludzi brzydkich) a mają wprost oszałamiający charakter i dzuszę...troche pozytywnego myślenie wyjdz na ulice i zobacz ile kobiet jest samotnych i myśli tak jak ty...Może problem nie tkwi w twoim wyglądzie ale w twoim zachowaniu bo skoro uważasz że żadna cię nie pokocha to nie walczysz i wręcz budujesz mur przez który miłość nie może sie przedostać...Jestem pewna że masz w sobie coś..każdy to ma tylko nie każdy o tym wie! Szukaj miłości!!!!

Masakra jakaś zasnełam o 4 nadranem!!! Musze się przestawić za tydzień szkoła się zaczyna a ja sobie siedze do rana! Pogoda piękna ale nikt mnie z domu nie wyciągnie musze się spakować a jutro jade do Zakopanego. Miłego dnia

idiota-filozof

No z takimi życzeniami to do wróżki się zgłoś napewno rozpatrzy podanie! Spij dobrze! Tez bym chętnie pospała ale zapewnie przez najbliższe 3h będe się snuć po domu nie wiedząć co ze sobą zrobić bo nie jestem zmęczona cholera co za ironia jeszcze niedawno chciałam mieć w sobie więcej życia i teraz prosze mam co chciałam!

nie pewnie że lubie ale bardziej tabaluge teraz już nie oglądam ale jak czasem zajmuje się dziećmi to usiąde sobie z nimi i obejrze dobranocke taki tani sentymentalizm.. Władcy pierścieni jeszcze nie czytałam ale to już kwestia czasu bo słyszałam że niezłe! Dobranoc niech ci sie śnią aniołki czy co tam chcesz!

vasquen to do której ty klasy chodzisz? Myslałam że jesteś dorosły... Władna pierścieni hmm chyba wole Kubusia Puchatka

To dobrze!! Trzymaj się Paradoksy!! Mocna dziewczyna jesteś wszystkiemu dasz rade!!!!!

Paradoksy a jak brat sie czuje? Już wszystko dobrze? Dzień generalnie niezły ale identyczny jak wczorajszy! Już mnie to nudz!!! Teraz zapewne film jakiś włącze potem poczytam pózniej zasne i jutro powtórka z rozrywki! Miłego wieczorku życzę:) Aaa znacie jakieś fajne filmy???

Solipseo ja też jakiś czas temu czytałam ksiązkę o przebaczeniu chyba nazywała się "Od zranienia do uzdrowienia"Carroll Thompson i była całkiem dobra. Myslę że da się wybaczyć. Ja kiedyś zostałam bardzo zraniona przez wieloletnią przyjaciółkę i bardzo długo się jej wręcz bałam, omijałam nie odbierałam telefonu zamykałam się w sobie. Moi przyjaciele się martwili ale ja nie byłam wstanie z nikim rozmawiać. Wkoncu wybaczyłam po wielu nieudanych próbach przekonywania się że będzie mi lepiej gdy wkońcu jej wybaczę podjełam decyzje i wybaczyłam i choć nasze aktualne stosunki pozostawiają wiele do życzenia to mnie już to co ona mi zrobiła nie boli bo uznałam to za przeszłość i zaczęłam od nowa...Wybacz bo nieprzebaczając zamykamy się w klatce...w małej klatce do której nikt nie ma dostępu a najciekawsze jest to że to właśnie my mamy klucz do tej klatki...to od nas zależy jak wiele czasu w niej spędzimy ja spędziłam tam bardzo dużo czasu i choć wiele mnie to nauczyło to jest to bolesne wspomnienie...całe szczęście że to tylko wspomnienie. Hmm ciekawe każde doświadczenie jest pozytywne no tu bym się z nim nie zgodziła bo np. molestowanie...Nie uważam że to jest pozytywne doświadczenie. Pozdrawiam i miłej lektury zyczę:)

Masz racje tet jest tak nudno zimowo ze aż zgodziłam się popilnować dziecka mojej znajomej a miałam pisać artykuł ale jakoś mi się nie chce. Na szczęście już niedługo wiosna i się zaczną spacerki wieczorne i będzie miło! Teraz pozostaje tylko ksiązka. Miłego dnia:)

Trzymaj się paradoksy!!!! Do dupy ten dzień niby dobrze ale wcale nie...

łał nie no pełen szacunek!!!!! Super naprawde bardzo się ciesze aż się rozpłakałam jak to przeczytałam!!!! Przełamałaś się zaryzykowałaś i prosze!!!! GRATULUJE!!!