Skocz do zawartości
Nerwica.com

kotecek

Użytkownik
  • Postów

    103
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez kotecek

  1. ta.obca mam tak samo , coprawda zaliczenie + 2 egzaminy mam w sobotę a nie potrafie zajrzec do notatek. Też chętnie zakopałabym się w łóżku
  2. Mnie po Anafranilu źle sie śpi, budzę sie codziennie o 5 rano i potem nie mogę juz zasnąć
  3. Homeopatie stosuje się w leczeniu zwierząt. Na zwierzęta też działa efekt placebo? Może na pierdoły typu przeziębienie podziała ale nie na coś tak skomplikowanego jak psychika!
  4. Domowe sposoby??na nerwicę? chyba takich nie ma.
  5. Na zaburzenia psychiczne Homeopaty nie działają, stosowałam przez pół roku, odstawiiłam na ten czas leki od psychitary, a nerwica sobie wrociła. To działa jak już ktoś wcześniej napisał na zasadzie placebo. Bardzo żałuje że zmarnowałam czas, kiedy normalne leki już zaczęły mi pomagać.
  6. ja też mam duzy problem z nauką. szybko mnie nudza strony pisane typwo naukowym, belferskim językiem a do tego jest szereg innych czynników rozpraszających mnie podczas nauki jak np: - krzywo ustawiona lampka nad biurkiem (czesto ją poprawiam, choć wiem że to bezcelowe i bezsensu) - obawa że popsuje mi sie wzrok od źle skierowanego światła na tekst - jakies paprochy na stronie - krzywo ułożone kartki - podczas siedzenia muszę sie co jakis czas prostować bo mam wrażenie że krzywie kręgosłup Dużo tego nie? Także na pierwszym i drugim roku miałam bardzo dobre oceny, a teraz nauczenie sie jednej strony jest dla mnie nie lada wyzwaniem:/
  7. Madzia a jak leczyłaś swoja nerwice i jak długo trwał ten proces, może polecisz jakies wskazówki jak wyjść z tego wszystkiego co z nerwica związane?
  8. mała26 po jakim czasie zaczął działac u Ciebie anafranil??
  9. Ja też nigdy nie miałam większych skutków ubocznych po lekach oprócz większych leków podczas zwiekszenia dawki. Jestem na anafranilu 75mg sr biore 3 tydzien, ale euforii też nie mam, a także na innych forach naczytałam się jak ten lek super pomaga, niektórym że nawet po kilku dniach. Bardzo bym chciała aby moje natręctwa się też zmniejszyły i nie wiem czy lekarz nie powinien mi zwiekszyc dawki, bo jak narazie to chyba jestem na małej dawce. Czesto mam tak że wieczorami, lub też późnym popołudniem lęki i myśli troche puszczają, najgorsze są dla mnie zawsze poranki. Te nieprzyjemne myśli depresyjne straszxnie mnie dobijają. Także wspomagam się benzo, bo czasem nie da się tego wszystkiego wytrzymać. Mam tak samo, czekam z niecierpliwością, az te leki w końcu zaczną działać. Ale przyznam , że czasami ta cierpliwość się kończy, a w jej miejsce pojawia się masa wątpliości.
  10. U mnie jak narazie nic się nie zmienia:( dalej czuje się źle, sporo lęków i złych m yśli
  11. Dokładnie, treść natręctw zmienia się jak w kalejdoskopie, każdego meczy co innego i meczy w takim samym stopniu.
  12. Twoi rodzice mają rację, z pewnością powinnaś iść najpierw do psychiatry, i przede wszystkim nie bac się leków, bo one pomagają, a co najwazniejsze nie uzależniają! Często jest tak, że kiedy nn jest bardzo naislona to sama terapia bez leków nie pomoże. Co do osobowosci neurotycznej, to tym faktem tak bardzo się nie przejmuj, każdy kto pisze na tym forum ma osobowość neurotyczną, nawet ludzie bez nerwicy w jakimś tam stopniu są neurotykami. My sie róznimy tym, że jesteśmy bardzo wrażliwi i szybciej dotykają nas nerwice i depresje.
  13. zuzik44 u mnie nerwica wróciła pod koniec lipca i tez daremnie leczono mnie fluoksetyną przez 3 miesiące w takich samych dawkach jak Ty, po zwiekszeniu do 40mg wcale nie było lepiej. Obecnie biorę Anafranil 75mg 2 tyg. z kawałkiem, i zauważyłam narazie bardzo znikomą poprawę. Mam nadzieje, że po jakimś czasie zacznie ten lek pomagać. Zuzik a jakie brałaś wcześniej leki?
  14. zuzik44 a leczysz sie farmakologicznie ? to jest niezbedne w tej chorobie + jakaś psychoterapia.
  15. Dla osób z nerwicą najlepsze są banany, gototwane jajka i kwasy omega-3, te wszystkie rzeczy świetnie wpływaja na prace mózgu, gdzie kumuluje sie nasza nerwica.
  16. wpisz sobie w google nazwe Twojej miejscowości + poradnia zdrowia psychicznego, tam powinno cos wyskoczyć wraz z adresem. Naprawde nie zwlekaj z tym, bo masz powazny problem. Z rodziną tak często jest że nie rozumie, uważa że sobie cos wmawiamy. Jak tam pójdziesz to naprawde nie masz sie czego obawiać. Natomiast tez odradzam korzystanie z pomocy szkolnego psychologa, bo czesto sie zdarzało że potem wiedziała cała szkoła.
  17. Słuchajcie, ja biorę Anafranil drugi tydzien. W świeta czułam się nawet dobrze, zaczęłam odczuwać poprawe, natręctwa sie zmniejszyły i lęki zaczęły stopniowo ustępować. Ale od 3 dni znowu jest gorzej, wczoraj np. wstałam bardzo późno, bo bałam się kompulsji, zaczęłam znowu rozpamiętywac swoja przeszłość i wpadłam do tego w nastrój depresyjny, nic mi sie kompletnie nie chiało robic. Dzisiaj z kolei obudziłam się o 5 rano , na siłe próbowałam zansąć, ale nie udało się. Do tego miałam dreszcze i w konsekwencji tego wziełam lorafen na uspokojenie. Powiedzicie czym to może być spwowdowane? Najpierw zaczynało sie poprawiać a od 3 dni znowu schody:( czy wpływ na to może miec zbliżajaca sie u mnie miesiączka? Bardzo prosze o jakies rady
  18. Musisz w tym wypadku sama isc do poradni zdrowia psychicznego , bo z tego co piszesz rodzice tak jakby nie zauważają problemu. A skoro lubisz sobie robić krzywdę, to poważna sprawa i coś z tym musisz zrobić. Napewno bez psychologa sie nie obejdzie.
  19. To, że nie jestes dorosły, to nie ma znaczenia w leczeniu natręctw, masz typowe objawy tej choroby i skoro to bardzo dezorganizuje Twoja naukę to powinieneś wybrac się do poradni zdrowia psychicznego, zapisac się na psychoterapię, może leki nie będą u Ciebie potrzebne. Wszystko zalezy od nasilenia choroby.
  20. Miałam podobnie, pierwsze objawy zaczeły sie już w szkole podstawowej i przybierały forme podobną do Mallu. Pierwsze poważne tąpnięcie nn nastąpiło u mnie w liceum. Ale męczyłam się z tym, sama, nie chodziłam po lekarzach, tak naprawde wtedy jeszcze nie wiedziałam że to nerwica natręctw. Leczenie rozpoczęłam , kiedy już nie potrafiłam tego przełamywać a choroba zataczała coraz silniejsze kręgi. Pamietam, że po kilku sytuacjach opowiedzianych u lekarza stwierdził, że jest to nerwica natręctw. Od tamtej pory rozpoczęłam dopiero leczenie.Moim wielkim błędem było to, że w okresie poprawy przerywałam leki, po czym choroba po kilku miesiącach wracała z silniejszym nateżeniem. Było to copś okropnego, nieznosnego z czym cięzko było przetrwać kolejny dzien. Obecnie jestem na lekach i postawnowiłam, że juz nigdy ich nie będe przerywać, gdyż nie zamierzam znowu sie meczyć. W styczniu zamierzam też rozpocząć psychoterapię i mam nadzieje, że uda mi sie wrócić do w miarę normalnego funkcjonowania czego i Wam z całego serca życzę.
  21. Tu są znajdziesz rzetelne informacje na temat naszej choroby http://www.nerwica-natrectw.info/pytania.html i nieco szerzej tutaj: http://www.poradnikmedyczny.pl/mod.php3/archiwum/697_zaburzenia_obsesyjnokompulsyjne_zespĂłĹ%20.html myśle że te informacje powinny Ci pomóc zrozumiec głebiej tą dziwną chorobę...
  22. Anafranil - wersja bez przedłuzonego działania.
  23. Witaj, z tego co tu napisałeś to jeden z objawów nn,miałam kiedyś podobnie z podręcznikami i wiem,że to może bardzo utrudniać naukę. Czy bierzesz leki na natręctwa i chodzisz na psychoterapię?
  24. Ja kiedy schodziłam z leków miałam 3 miesiące spokoju po czym choroba znowu wracała. Takie błedne koło. A żyć z tym jakos sie da, ale kiedy natręctwa nie sa nasilone za mocno
  25. kotecek

    Poradniki

    Adaś2222 zna takie napewno
×