aree1987

Powiem szczerzę, że mi też głupio bo Ci trochę pozazdrościłem tej uwagi. I sie zaczałem czepiać nie wiem sam czego. No właśnie nie tylko Ty. :) Weź przestań teraz to idz spać już a rano całkiem inaczej bedziesz o tym myśleć.

No ale pewnie coś czujesz co to może byc piszesz jak border właściwie. Autoagresja z kolei wystepuje tylko w borderze ale też w psychopacie i schizofrenii.. Nie wiem ale ja Ci diagnozy nie bede stawiał.

Wiesz moja terapetuka za chiny nie poda mi diagnozy, bo i tak mi powiedziala ze manipuluje wszystkim, ostatnio powiedzialem jej, że wiem jaki typ zaburzenia osobowości mam a ona nawet nie dociekała co tylko spytała mi się czy czuje się przez to lepiej. Takze tak i nie. Jakkolowiek żadne inne mi nie pasuje a chwiejne emocjonalnie w 100% może z jakąs domieszką histronicznego.. A Ty jaką masz diagnoze na wypisie?

Border nie daje sie poznać, border stwarza pozory znajomości..

635 postów i dalej anonimowy.. Internet jest super i zbliza ludzi..

Najgorsze jest chyba składanie sobie życzeń i dzielenie się opłatkiem.. zamiast opłatka powinna być żyletka dla każdego..

Ale mówiłem, że nie chce bo w żaden sposób mi to nie będzie służyć. :)

Czytam co piszesz, opisujesz swoje stany emocjonalne, dla mnie to jest tak znajome, że aż przewidywalne nie będę się powielał. Ale w żadnym wypadku mi to nie przeszkadza piszcie sobie do woli. :)

To zostawiam profesjonalistom na terapii. :)

paradoksy, To wy się tu wszyscy znacie osobiście? To stąd ten kącik wzajemnej adoracji bez urazy.

A mi powiecie że zasługuje? No jestem fajny?

Przedstawiciele romantyzmu by się z Tobą nie zgodzili koleżanko.

Na pewno zgłoszą się tłumy zaburzonych kandydatek Lubię burzliwe związki.

haha jakbym siebie czytał nie ma to jak intelektualne gierki najlepiej z terapeutką

onomatopeje

Martuska_83, jeżeli będziesz studiować dla siebie i faktycznie będzie CIe pociągać to czego sie uczysz to wydaje mi się, że powinno być ok. Ale z drugiej strony jeśli chcesz studiować bo inni studiują, bo tak wypada, bo "znajomi sie dziwnie na mnie patrzą" to sobie odpuść. Cokolowiek zdecydujesz powinnaś się TY czuć z tym ok.

girl_interrupted, każdy jest na swój sposób wyjątkowy, podobno.. bo mi raczej wydaje się że ludzie to jedna wielka przewidywalna masa, ale wracając, masz prawo czuć się wyjątkowa pewnie nie każdy ma taką wrażliwość jak Ty posiadasz, stąd te problemy. Ale dużo przeżyłaś to znaczy, że jesteś silna więc i znajdziesz sposób na to jak być szczęśliwa. :) Witaj.

Ja też nie mogę znaleźć chłopaka/dziewczyny. Jak są jacyś chętni pisać na priv zorganizuje mały casting.

Jak to to samo co depakine to dobrze zrobilas.

No ja właśnie teraz robię policealną szkołe szeby mieć zawód jakiś, a potem pomyśle o filozofii na poważnie, przez ten rok znając mnie dużo się może zmienić jeszcze.

Moze lek przestal dzialac na Ciebie? Ile juz bierzesz?

Jestem za, a nawet przciw..

Tak myśle a szkoda.. A czemu studiujesz filozofie łączysz z nią swoją przyszłość zawodową? Czy robisz to czysto hobbistycznie? Mi się wydaje, że to jest właśnie to co chce studiować. W swoim niezdecydowaniu chce się wreszcie na coś zdecydować a jak na złość mam nikłe szanse potem na pracę. Życie jest zjebane..

ja mam myślotoki średnio pare razy w tygodniu..

Ale czy faceta można zgwałcić? Chyba że analnie..