
aree1987
Użytkownik-
Postów
1 220 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez aree1987
-
Pijemy dziś na leki ale tylko picollo. Ja po tych kolonach coś nie kontaktuje za bardzo, mega odrealnienie. Nie wiem czy cos dorzucić jeszcze.
-
U mnie poszło na dobry poczatek 2mg klona.
-
A kto dzisiaj zostaje w domu? Może jakaś imprezka na forum?
-
Dobra Dobra Bradzie Pittcie, chociaż na autograf licze jak będziesz sławny.. bede miał co pokazywać dzieciom, które bede miał z jakąś fajną heteronormatywną laską. No nie wierzę że libido jest ok.. ale dojsc na pewno trudniej.
-
A co Ty wiesz o związkach masz dopiero 17 lat pogadamy za pare lat. Ja Cie nie odrzuciłem tylko Twoją bezpruderyjną oferte seksualną. A to jest różnica. Poza tym cięzko po paroksetynie o uczciwe libido. :)
-
Nie chce być sam.. I nie wyobrażam sobie życia w samotności prędziej strzele samobója, oddając się wcześniej wuazdanemu hedonizmowi. Mam wrażenia, że najlepiej zrozumie mnie osoba tak samo zaburzona jak ja. Ale z drugiej strony przecież to nie normalne i wogole nie realne zeby takie osoby się dogadały w związku..
-
Może i stawiam do seksu nie stawiam tzn musi mi sie podobać gość, ale związek to przecież coś wiecej a wokół mnie same przyziemne osoby, pokolenie mtv i innych viv. Poza tym kto mnie zrozumie jeśli sam siebie nie rozumie no kto?? No jesteś za młody 2 lata mniej i by mnie do pierdla za pedofilie wsadzili.
-
Pewnie też bym się angażował ale nikt nie spełnia moich standardów, a jeżeli ktoś by spełniał to na starcie mówię sobie że ja ich nie spełniam dla tej osoby.. wiec jesli chodzi o zwiazki to czysty seks, bez zaangażowania emocjonalnego bo potem to już tylko odrzucenie..... coś czego bym nie zniósł.
-
3mają ludzi na dystans, kiedy ktoś jest zbyt blisko zagraża destrukcją osobowości bordera, no i te maski nigdy nie wiesz co sobie taki border o tobie myśli naprawdę ;>
-
Tu to umiesz ludzi pocieszyć.. Raczej nie mam no ale jest ryzyko jest zabawa.
-
A ja wylądowałem pobity na komisariacie przez 2krotne utrudnianie wejścia na teren komisariatu. W szczególy sie nie bede wdawał. No ale to było po klonach wymieszanych z alkiem.. To były czasy. Hehe wiesz za młody jesteś poza tym ja jestem niedostepny jak na bordera przystało.
-
Wiesz w ogole masz podobno 17 lat i takie bogate życie erotyczne z tego co piszesz, ja to jestem chyba już z innej epoki dawniej tak nie było.
-
Ok to może teraz konflikty z prawem? Do dalej przyznawać się kto kiedy coś nabroił.
-
Chodziło mi ogólnie o doświadczenie Z drugiej strony nie obracam się w środowisku gejowskim, żeby mieć seks codziennie.. ten ciotowaty świat mnie nie kręci. Tak na terapii powiedziałem, że jestem prawdopodobnie homoseksualny.. a skończyło się na tym, że trochę jestem bo taki jestem a trochę bo heteroseksualizm jest zbyt powszedni, a wiec "komercyjny" dla mnie tak przynajmniej mi powiedziała terapeutka.
-
Wiesz nie wiem czy jestem bi, gdyż mam doświadczenie homoseksualne a hetero niet. W ogole nie wiem czy to, że nie chce doświadczenia hetero to jest świadome czy może jakiś podświadomy lęk. U mnie co do ryzykownych zachowąń to seks bez zabezpieczeń z zupełenie obcą osobą w ciężarówce w nocy. Do tej pory nie wiem czy coś nie złapałem z resztą nawet nie chce wiedzieć heh.
-
Ja tak mam już jak jakaś dziewczyna próbuje ze mną flirtować.. W ogole z facetami jest łatwiej sytuacja jasna i czysta, a z dziewczynami to trudniej. Może dlatego że wychowywała mnie sama matka borderka? ;>
-
Jaa super jesteśmy podobno do siebie, szkoda, tylko, że z tego dalej nic nie wynika, a my jakbyliśmy zaburzeni tak jesteśmy i będziemy.
-
Wujkowi nic nie jeste.. tylko leki lubi łykać.
-
hehe to to faktycznie skrajność a tak poważnie nie bierz na serio co tu piszemy sam najlepiej wiesz co Ci dolega albo i nie wiesz
-
A mi to nie przeszkadza niech sobie chłopak pisze co chce, fajnie tylko, żeby miał do tego jeszcze swoje zdanie. Jak czyta Biblie to niech poczyta racjonaliste.pl i to sobie skonfrontuje w swojej głowie..
-
Wiesz nie wiem ale brakuje w twoich wypowiedziach jakichś skrajności. Trzymasz się jednego cały czas, brak impulsywności, no chyba, że się tak świetnie tu na forum maskujesz. ;>
-
Vi., a Ty pisałeś coś że masz bordera? A stawiałeś się coś tym co Ci wpierdziel chcą dać? W ogole z osób się tu udzielających z tego co piszesz mam wrażenie, że byłbyś ostatnią osobą, którą podejrzewałbym o borderline. No ale to tylko moje spostrzeżenie a nie żadna naukowa diagnoza.. W ogole co Ci jeszcze stawiali za diagnozy?
-
milano3, a co to za mena masz? Przystojny chociaż?
-
Bo to trochę taki fanatyzm, gdzieś czytałem o jakimś zaburzeniu osobowości, że człowiek staje się fanatycznie pobożny, nie moge sobie przypomnieć które to..
-
Ja mam wrażenie że jak wyzdrowieje to stracę zupełenie siebie i już w ogole nie bede wiedział kim jestem. Teraz mam chociaż chorobe..