aree1987

Moze spróbuj na pogotowiu?

Ja tez, ktoś zainsynuował, że Kaczyński leczy się psychicznie i nie powinien bawić sie w polityke. Potem własnie było to oświadczenie jakie Kaczynski brał leki i w zwiazku z jaka sytuacją..

To prawda a jazda w mega stresie, z siedzacym obok ciebie jak pies ogrodnika, czekającym żeby cię upierdolić panem, nie są miarodajnymi warunkami zwykłej codziennej jazdy samochodem. I zgadzam się ze 30 godzin to jest gówno a nie nauka jazdy autem i od takich 30godzinnych delikwentów wymaga się żeby jeździli perfekcyjnie w przeciwieństwie do wiekszosci poruszajacej się autem już latami.

I co z tego skoro korupcja dalej ma się dobrze? Widocznie wszystkiego nie rejestrują..

Ciekawe jaka byłaby zdawalność jeśli oplata za egzamin byłaby jednorazowa. Biznes is biznes..

A jednak to była celowa próba samobójcza, połknął 30 tabsów czegos.

Szkoda chłopa..

Ot taki niemiły news. Jak widać problemy psychiczne dotykają wszystkich. A inna sprawa, że leki to nie zabawa. Chociaż jak sądze nie były to w przypadku Diablo Włodarczyka SSRI a raczej benzo potworki. ;> http://www.tvn24.pl/-1,1711558,0,1,diablo-wlodarczyk-w-szpitalu,wiadomosc.html

a mozesz szczegółowiej opisac?

Dupa nie zdałem. Żygać mi się chce tym wszystkim.

Pewnie tak jak wiekszość *reksji... Widocznie tutaj tylko ja to mam.

Cierpi ktoś z Was na bigoreksje? Bo u mnie to jest powiązane chyba z moim zaburzeniem osobowości. Kompulsywne ćwiczenia, poczucie bycia "małym", chudym gdy w rzeczywistości nieźle wyglądam. Wstrzykiwanie SAA itd. SSRI w żaden sposób nie pomagają na tą przypadłość przynajmniej mi. A jak to wygląda u Was?

A są tu jacyś faceci może kobiety czasem cierpiący na bigoreksje?

Załaczyła mi sie hipomania po zwiekszeniu dawki do 50mg a pojutrze koleny egzamin na prawko. Mam nadzieje ze przejdzie bo czarno to widze.

Najtaniej wychodzi Oriven 98tab 150mg to koszt 56zł. Kiedyś wrócę do wenli ale tak minimum 300mg bo dawki do 150mg nie działały na mnie prawie w ogole.. a od 300mg wychwytywana jest też dopamina..

Zeby na mnie tak dzialala

No już mnie zaczyna głowa boleć w ten dziwny esesarojowy sposób, przedtem mi się głupawka do tego załączyła.

Obeszłem z 10 aptek w moim miescie i na nazwe Paroxinor wszystkie wystawiały oczy jakby od dzisiaj pracaowały w aptece w wiekszosci techniczki z resztą.. Musialem zamówić dopiero na jutro. Nie mam juz tabsow musze jakos przezyc do jutra.

No coś Ty ja ćpunem nie jestem.. biore tylko antydepresanty.

Jak ide do rodzinnego to nie.. tzn moze i by napisala ale trzeba miec jakis papier od psychiatry, bez zniżki napisze Ci co tylko chcesz. Ostatnio nawet przepisała mi lek na raka bo na cyklu był mi potrzebny.. A o wizycie u psychiatry zapomniałem, nastepne wolne terminy od września.

Raczej 12 kazdy grosz sie liczy.

cena cud 2x taniej niż najtańszy generyk paro czyli parogen.

Zwiekszylem dawke do 50mg, a jutro ide w teren obczajac ta nowa tanią paroksetyne mam nadzieje ze gdzies ja dostane.. recepty juz mam. :)

tak to dziala dokladnie kwestia nie zwolnionego metabolizmu ale tuwisizmu psychicznego.

Kobra pamięć Ci siada od tych prochów. Z resztą nie Tobie jednej.