
elfrid
Użytkownik-
Postów
2 750 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez elfrid
-
LAMOTRYGINA(Epitrigine, Lamilept, Lamitrin, Lamitrin S, Lamotrix, Symla)
elfrid odpowiedział(a) na turkawka temat w Stabilizatory nastroju
cytrynka84, oj tam zamiast 0,5mg Xanaxu niech lekarz wypisze 1mg Xanaxu -
mio85, kwestia mechanizmów i przekaźników nie jest do końca poznana i taka oczywista, co dowodzi, że jeden SSRI działa, a drugi nie; albo że fluoksetyna jest bardzo skuteczna pomimo relatywnie słabego wychwytu zwrotnego serotoniny. W każdym razie nie sądzę, żeby był sens to rozkminiać i się tym kierować. Są tu encyklopedyści przekaźnikowi, a jednak ta wiedza nie pomaga im w skutecznym doborze leków. Raczej warto, przy wyborze leku, kierować się doświadczeniami klinicznymi tzn. skoro pomógł Ci lek aktywizujący to należy szukać podobnego. Jeżeli dodać problem z dysfunkcjami seksualnymi wychodzi moklobemid, jako najbardziej odpowiedni, może bupropion (lęki). Z SSRI najmniej na funkcje seksualne wpływa sertralina, dodatkowo też jest dość aktywizującym lekiem. Paroksetyna jest dobra w zaburzeniach lękowych i depresji z pobudzeniem, ale może nie sprawdzić się u pacjentów potrzebujących aktywizacji, motywacji, energii. Nie ma leków dobrych na wszystko - no może klomipramina, która zmiażdży Twoje f.seksualne. Powiem Ci tak, też mam problem z lękami, ale w depresji uczucie trudności i ciężkości w wykonywaniu podstawowych czynności przebija wszystko. Dlatego przede wszystkim potrzebuje antydepresanta aktywizującego (nie działał na mnie esci brany przez 5 tyg). Dlatego mam własny podział leków, nie kierując się mechanizmem działania, a głównie właściwościami aktywizującymi: wenlafaksyna, fluoksetyna, sertralina, moklobemid; a po drugiej stronie: paroksetyna, (es)citalopram, fluwoksamina. To z tych najbardziej popularnych. Czy nie lepiej byłoby zamiast zmieniać lek, zostać na fluoksetynie i coś dołożyć, co zneutralizuje negatywny wpływ na funkcje seksualne? PS Ale wierz mi na słowo - nie bierz paro. Nie będzie ani energii ani f.seksualnych. To w ogóle ślepa uliczka. Paro najbardziej chyba upośledza f.seksualne. To już lepiej wróć do fluo.
-
Kimek, wydaje mi się, że to typowe skutki podniesienia dawki wenli. Musisz to przeczekać, nie ma co się w to wkręcać i analizować. Przez miesiąc tj. do 25.09 te uboki będą się pojawiać, będziesz się czuł w kratkę, raz lepiej, raz gorzej, ale ostatecznie po miesiącu od podniesienia dawki powinno to przejść i być już tylko dobrze. A na 150mg czułeś się ok? Brałeś wenle w tej dawce bity miesiąc? Jak teraz zaczniesz manipulować dawkami będzie jeszcze gorzej a to wszystko się tylko przedłuży.
-
MIANSERYNA (Deprexolet, Lerivon, Miansec, Miansegen)
elfrid odpowiedział(a) na Dydona temat w Leki przeciwdepresyjne
amisulpiryd go stymuluje do działania, o ile nie zapomniał go wziąć -
LAMOTRYGINA(Epitrigine, Lamilept, Lamitrin, Lamitrin S, Lamotrix, Symla)
elfrid odpowiedział(a) na turkawka temat w Stabilizatory nastroju
lamo z alprazolamem nie wchodzi w żadne interakcje. Natomiast karbamazepina obniża stężenie alprazolamu o 50% sic -
MIANSERYNA (Deprexolet, Lerivon, Miansec, Miansegen)
elfrid odpowiedział(a) na Dydona temat w Leki przeciwdepresyjne
swistak2112, lamotrygina i kwetiapina jako jedyne stabilizatory mają działanie przeciwdepresyjnie. karbamazepina na pewno nie. jak dla mnie niektóre stabilizatory wręcz za bardzo ściągają w dół (karba), więc ich stosowanie przy uporczywej depresji może przynieść więcej szkody niż pożytku. W zakresie politerapii zaleca się w pierwszej kolejności łączenie dwóch leków przeciwdepresyjnych, ewentualnie SSRI/SNRI+neroulpetyku (arypirazol, kwetiapina). Klasyczne stabilizatory są daleko w tyle. Mówię tu o leczeniu depresji, przy towarzyszącym rozchwianiu emocjonalnym, zaburzeniach osobowości ich stosowanie może nieść dodatkową korzyść ze wzgl. na właściwości stabilizujące. -
MIANSERYNA (Deprexolet, Lerivon, Miansec, Miansegen)
elfrid odpowiedział(a) na Dydona temat w Leki przeciwdepresyjne
Popiół, nie chcę Cię martwić, ale paro raczej nie zmotywuje Cię do działania, a w większej dawce może być jeszcze gorzej. Nie miałeś nigdy wrażenia, że jak lek doda Ci energii, motywacji, zmieni się nastrój to lęki same przejdą, albo przynajmniej będą mniejsze? -
miko84, masz linka do jakichś badań porównujących skuteczność tianeptyny i SSRI/SNRI ?
-
miko84, skoro ten właśnie lekarz, który zaordynował mio tianeptynę, stwierdził, że Coaxil pomaga u niego jednemu pacjentowi to daje do myślenia. Zresztą mam wrażenie, że ta tianeptyna to przeskok do moklobemidu. Widocznie nie chciał zostawiać mio bez leków, a jest zwolennikiem bezwzględnej 14 dniowej przerwy między odstawieniem SSRI a wprowadzeniem moklobemidu. Przepisał na zasadzie, a nóż widelec zaskoczy. PS Z twierdzeniami, że lekarze to oszuści, sitwa nie dyskutuje, bo na poziomie jedynej słusznej partii. Zresztą przykład tianpetyny pokazuje, że jest zupełnie odwrotnie. Pomimo dostępności, refundacji, nie bije rekordów popularności.
-
TOPIRAMAT (Epitoram, Etopro, Oritop, Topamax, Toramat)
elfrid odpowiedział(a) na Dora temat w Leki - Indeks leków
Weiss, może spróbuj wolniej zwiększać dawkę np 25mg co dwa tygodnie. W końcu organizm musi się do leku przyzwyczajać. Niestety wiem o czym piszesz, bo miałem dokładnie to samo i z tego względu kiedyś zrezygnowałem z topiramatu. -- 03 wrz 2014, 08:38 -- faeton, to masz szczęście, bo większość pacjentów, zwłaszcza tych cierpiących na padaczkę, odczuwa zaburzenia funkcji poznawczych przez cały okres leczenia. -
To nie jest pierdolenie pewnego użytkownika tylko opinie lekarzy, że Coaxil to placebo. Gdyby był taki skuteczny z powodzeniem stosowaliby go np. w szpitalach psychiatrycznych (nie ma przeciwwskazań, jest refundacja). Nigdy nie słyszałem żeby pacjenta z hospitalizowaną depresją ustawili na tianeptynie. Po co ma się chłopak męczyć i tracić czas, skoro po odstawieniu SSRI jest gorzej niż było. miko84, też nieszczególnie cenię te wszystkie leki SSRI/SNRI ale to nie znaczy, że każda alternatywa w odmiennym mechanizmie działania jest lepsza. Są też takie, które nie działają w ogóle, chociaż na papierze leczenie skutków stresu w organizmie wygląda bardzo dobrze.
-
u nas nie ma nawet imipraminy
-
Zbychu 1977, to będzie mój lek ostatniej szansy, kiedy będzie mi wszystko jedno, bo już nic innego nie zadziałało
-
no to był już cios poniżej pasa lunatic -- 02 wrz 2014, 22:54 -- Chada, ale dla mnie tydzień w tą czy w tą nie ma znaczenia. Grunt żeby lek, jak już zaskoczy, działał trwale.
-
Zbychu 1977, ale w którymś momencie zaczyna się rekreacyjne zażywanie taineptyny. dla lekkiego efektu euforyzującego, który nie ma nic wspólnego z leczeniem depresji i na pewno nie wystąpi u pacjenta, który jest w niej pogrążony.