-
Postów
7 911 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez wieslawpas
-
1234qwerty, coaxil na pewno cos pomaga, ale zeby bylo super to jest daleko. A co masz cos podobego i szukasz leku? Najbardziej pomaga unikanie stresu i reklajasca Jacobsona, tylko taka trwajaca ze trzy powtórzenia. To znaczy 50 minut,
-
Masked_Man, no nie Ty mi przypominasz tylko Kestler
-
A mnie tam rozśmieszyl zwykly kac wawa no i gra tego fajnego polskiego aktora, który grał właściciela bajzu. Jak on sie nazywał Miroslaw Zbrojewicz,
-
Masked_Man, przypomina mi postać z dwiezdnych wojen.
-
No tak biore coaxil 2 x dziennie.
-
Masked_Man, no ale wyglada profesonalnie, taki konkret.
-
chyba zaczynam chociaz jak mnie czasami zlapie lęk albo napad to mówie sobie wsztko byle nie to... ale mysle sobie, że wtedy miałbym bardziej to co wszyscy, -- 27 paź 2013, 02:22 -- ale ja wiem co maja wszyscy? Na pewno depresja jest jeszcze gorsza.
-
No kurcze ja sie odwarzylem wrzucic swoje zdjecie, ale nie mialem awatara wcale. Jestem dzis mega spiety i pobudzony, kurde czemu inni maja takie leki woloplynace, albo napady paiki a ja mam te cholerne stany spięcia i napięcia. . Ale co tam minie.
-
OK. Dziekuje za szybkie odpowiedzi. Nie wiedzielm, ze ktos na bieżąco cały czas czuwa :)
-
-- Nie jest polaczony, jest tam mój odnośnik do url ktorego nie ma.
-
napisałemm tutaj swój watek o studniach dzisiaj i objawach jakie miałem w trakcie ale go skasowano. Wnosze o przywrócenie, studia a nerwica to prawdziwy problem a watek ktory opislem dotyczyl objawow, nerwocowych, ewenetulnie prosze go wrzucuc do offtopa, ale nie kasowac. Jest już wątek, ale na temat fobii, ja forbi nie mam tylko nerwice.
-
Kurcze tak na dobra sprawę to wcale nie wiadomo, czy masz nerwice bo jak nie odczuwasz leków to sa to tylko objawy fizyczne. Tez mialem problem z kręgosłupem - blokada stawu krżyżowo-biodrowego. ból przy każdym kroku, nie można było nawet ustać na nogach. Drganie mięśni nog, prądy przebiegającce przez nogi 2 razu na sekundę. Ani siedziec, ani stać nawet leżec bylo cieżko. Jedynie wiesz ta takia pozycja plecemi na podłodze i nogami na wersalcie. Ale poszedlem na fizykoterapie i mi przeszlo. Mailem masaże na ten staw i ćwiczenia ktorw wykonywałem, pewnego razu po dyskotece jak wstawałem krzesła coś mocno łupneło w kręgosłupie bez żadnego bólu i od tej pory było już OK. Jak jest problem ze stawem to mięsnie się zaciskaja, uciskają nerwy i itp. Większość bólu powoduje nie sam kregosłup tylko właśnie te zaciskające się mięśnie. Jak mieszkasz w wawie to moge Ci dać namiar na ośrodek w centrum i fizykoterapeutę który mi pomógł.
-
Nerwica Lękowa Co zrobić? Moja historia...część 2
wieslawpas odpowiedział(a) na LDR temat w Nerwica lękowa
Hej, Odważyłem sie dzisaj pojść na studia zaoczne. Pojechałem do szkoły i bylem mocno spięty okazało się także, że ten mój kierunek nie ma zajęc w ten weekend tylko w następne. No to wpadłem lekka panikikę ponieważ nastawiłem się na studia, no chciałem sprawdzić czy dam radę. Chciem po porstu zrobic coś z tymi nudnymi weekendami, kiedy się nic nie dziele i człowiek siedzi w mieszkaniu. Byly zajęcia z biznesu i administracji. Akurat leciał wykład w makroekonomii wiece poszedłem na wykład do auli. No powiem tak męczyły mnie duże napięcia i spięcie w tym czasie. Może to dlatego, że po pierwsze pierwszy raz po drugie, dużo ludzi i po trzecie jak wszedlem to byłem już mocno spięty. Dużo się też udzialelem na tym wykładzie bo taki jestem, że jak mam temat do rozmowy to się odzywam. No i te półtorej godziny zleciało na sporych napięciach. Raz mniejszych raz większych. Później natomiast zaczęły sie zajęcia w malej salce, na temat zamówień publicznych. No tam to już na starcie czułem się dużo lepiej. Wziąłem sobie kawę, wygład był ciekawy i miałem takie fajne chwile normalnego fajnego samopoczucia. Trwało to chyba z godzinę, dużo sie odzywałem, no i w sumie bylo bardzo wesoło. Pózniej zacząłem sie wdawać w drażly dla mnie temat i nastóroj znacznie mi spadł. Na łeb na szyję. To znaczy poczułem takie rozemocjonowanie rozdrażnienie i spięcie wystraszyłem się, że znowu sie rozemocjonuje i nie będe mógł spać w nocy. Jak kupowałem sobie kawę to bylem dużo mocnej nakręcony niż wcześniej. Przed tymi zajęciami, na których przecież było całkiem OK, do pewnego momentu. Ale poźniej okazało się, że to rozemocjonowanie troche sie zminimalizowało. Jak kończyły sie zajęcia, to mi było szkoda wracac z tego miejsca gdzie jest tyle ludzi do pustego mieszkania. Kiedyś tez tak miałem jak studiowałem. Generalnie studia fajna sprawa, coś nowego, zajecie czasu, kontakt z ludzmi, ale znowu wyszko psują objawy. Moze z drugim razem będzie lżej? Jak sobie dajecie, rade ze studiami i nerwica? W sumie chciałbym studiować, nie tylko chodzi o zabicie czasu. Tylko pewne sprawy są ciekawe, dwa zawsze pojawiają sie nowe tematy do rozmowy z obecnymi znajomymi no ma sie te papier, ktory może sie kiedyś w życiu przydać. Słowem chciałbym studiować tylko, żeby zmniejszyć objawy... Wieslaw -
Ataki (jak wyglądają, jak sobie radzimy)
wieslawpas odpowiedział(a) na cicha woda temat w Nerwica lękowa
Hej, Tak jak napisalem odważylem sie dzisaj pojść na studia zaoczne. Pojechałem do szkoły i bylem mocno spięty okazało się także, że ten mój kierunek nie ma zajęc w ten weekend tylko w następne. No to wpadłem lekka panikie ponieważ nastawiłem się na studia, no chciałem sprawdzić czy dam radę. Byly zajęcia z biznesu i administracji. Akurat leciał wykład w makroekonomii wiece poszedłem na wykład do auli. No powiem tak męczyły mnie duże napięcia i spięcie w tym czasie. Dużo się też udzialelem bo taki jestem że jak mam temat do rozmowy to się odzywam. No i te półtorej godziny zleciało na sporych napięciach. Później natomiast zaczęły sie zajęcia w malej salce, na temat zamówan publicznych. No tam to już na starcie czułem się dużo lepiej. Wziąłem sobie kawe, wygład był ciekawy i miałem takie fajne chwile normalnego fajnego samopoczucia. Trwało to chyba z godzine, dużo sie odzywałem, pozniej zaczalem sie wdawać w drażly dla mnie temat i nastóroj znacznie mi spadł. To znaczy poczulem takie rozemocjonowanie rozdrażnienie i spięcie wystaszylem sie, że znowu sie rozmenocjonuje i nie bede mógł spać w nocy. Jak kupowalem sobie kawę to bylem dużo mocnej nakręcony niż wczesniej. Ale poźnieo okazało się, że to rozmocjonowanie troche sie zminimalizlowalo. Jak konczyly sie zajecia, to mi było szkoda wracac z tego miejsca gdzie jest tyle ludzi do pustego mieszkania. Kiedyś tez tak miałem. Generalnie studia fajna sprawa, coś nowego, zajecie czasu, kontakt z ludzmi, ale znowu wyszko psują objawy. Moze z drugim razem będzie lżej? Wieslaw -- 26 paź 2013, 22:45 -- Victta, Nie to nie jest to samo, przeciez na dobra sprawe kazdy moze rozluznic tak cieało. Wiesz co musisz to po prostu wyprobować. Tak naprawde tutaj ważne jest napinanie i rozluźnianie mięsni. Trenink zupelnie nie przypomina typowej relaksacji. To jest taka troche praca fizyczna. Mozna go sobie pobrac stad http://treningjacobsona.lavenmint.pl/index.php Znam dobrze to uczucie ze snem. Wiecznie za dnia boje sie, że cos mnie tak rozemojonuje, że nie bede mogl zasnąć, czesto jednak udaje sie zasnać. Teraz jestem na maksa pobudzony, w kazda sobote, ktora jest z już z reguły dniem w ktorym czuje sie zle po tygodniu i na wskutek zmiany rytmu musze sobie czyms przywalić. Dzisaj tym studiami. Zrobie te reksacie i zobaczymi czy cos pomoże. -- 26 paź 2013, 22:54 -- hania33, a co tam sie u ciebie dzieje??? -
Ataki (jak wyglądają, jak sobie radzimy)
wieslawpas odpowiedział(a) na cicha woda temat w Nerwica lękowa
Victta, wczoraj w nocy bylem niesamowicie pobudzony. Ale zastosowalem Jacobsona, jeden raz to malo, trzeba ze dwa trzy razy, za drugim trzecim razem to czlowkek zasybia juz w trakcie, wyglada to smieszcznie bo robisz cwiczenie ktore dotyczy reki, a za chwile slyszysz ze jedets juz przy lewej nodze i musialo minac 10 minut, ktorych po porstu nie pamietasz. Jak sie zaczyna te ralaksacje to czlowiek ma gonitwe mysli, jak konczy to mozna zasnac. -
Ataki (jak wyglądają, jak sobie radzimy)
wieslawpas odpowiedział(a) na cicha woda temat w Nerwica lękowa
Przede mnia dzisa wielki dzien ide na studia zaoczne, mam obawy bo nie wiem jak dam rady tam wysiedziec. juz na sama mys o tym dosnaje spiecia. Obawiam sie, bardzi sie tam rozemocjonuje, i wyjde spoety bede sie meczyl wieczorem i nie bede mogl zasnac. Ale moze nie bedzie tak zle, moze nawet dorze bedzie? platek rozy, jedyny sposob to bezno, albo cos innego. Niesety kazdy przez to przechodzil, to bardzo nieprzyjemnie, ale jest nadzija ze uboki mina a lek poprawi nastroj. To pogorszenie nastoju to norma, ale samo mija po jakims czasie. -
Kiedys piłem kawe jak sok. ale jak sie nasily objawy to zaczalem piąc napój kawowoy czyli cwiartke lyżki kawy, ostatnio pije pół łyżczeki kawy rano, kawet z dowcj torebek na parkingu i poł kawy late. W sumie jednak troche tych kaw jest....
-
xmarcinx92, spoko to efetk zmniejszenia dawki przerabialem to, miesiac temu. Zejście z 15 na 10 daje zauwazalne efety odstawienia. Niby to tylko cwiartka do odsawienia, ale jednak to sie czuje. Za pere dni sie uspokoi. Miałem nasilone lęki i pobudzenie, na szczescie po jakiś czasie minelo. Nie czułem żadnycj jazd zwiazanych z cialem, tylko psychiką. Moze za bardzo koncetrujsze sie na ciele, ale z rgugiej strony skoro widzisz róźnice to coś w tym jest. -- 26 paź 2013, 03:34 -- hania33, szkoda ze u nas nie ma takich przepisow. Daja mi w kość te psy swoim szczekaniem.
-
no tak zgodnie z tym co mowi lekarz, ja juz dawno powniem odtsawic paro przy tym coaxllu, problem jest jednak taki, ze biore paro ze strachu przed odstawieniem. Ostatnio jak zmniejszyłm dawke z 3/4 na pol tabletki to mocno to odczulem, a teraz mialbym znowu pogarszać sobie nastrój? Myślę, że zmniejszenie dawki paro spowoduje zaostrzenie objawów, wiec niech bedzie jak jest. Bo jakos nie wierze w to, że jak zejde z paro i zostane na coaxilu tylko to bedzie lepiej. Niech sobie dzialaja przesiwastwnie mnie to grzeje. Paro dziala inaczej a coaxil działa inaczej. A jak zejde z paro, to caoaxli wcale nie zacznie dzialać lepiej i skuteczniej. Może i nie mam racji i wolabym nie mieć.
-
Nic sie nie dzieje na tym forum nerwica, dawniej to wpadalem w taki ferwor tworzena i odpisywania na posty, a teraz nie ma na co odpisac nawet. Nowych nie chce mi sie zakladac bo i tak malo osob odpisuje, chyba zebym zaczal narzekac i pisac o objawach.
-
rocket fuel to brał Burnejko na bajcepsy :) faktycznie pernazyna dziala na DD? Bore jednna tabletkę na noc, ale to na sen. -- 26 paź 2013, 02:14 -- Majkel86, jaka masz dawke prenazyny?
-
Nerwica Lękowa Co zrobić? Moja historia...część 2
wieslawpas odpowiedział(a) na LDR temat w Nerwica lękowa
nie mam stachu przed jazda winda tylko tym kto do nie wsiada :) ... eleganncy panowie w garitturach i piękne panie w minowkach a ja taki nieuczesany... -
Ataki (jak wyglądają, jak sobie radzimy)
wieslawpas odpowiedział(a) na cicha woda temat w Nerwica lękowa
To po prostu zmeczenie ogranizmu choroba -
Ataki (jak wyglądają, jak sobie radzimy)
wieslawpas odpowiedział(a) na cicha woda temat w Nerwica lękowa
z tym napieciem to sprawa jest prosta - reagowania okreslnymi mysalmi na oreslone sytuacje, a pozjej rakcji ciala. niby proste, ale czemu my tak wlasnie regujemy, lękiem albo napieciem? Przed chwila bylem w pubie i co chwile odczuwalem spiecie, a to poznej genetowlo mysli, ktore dodatkowo dokladaly cegielke do kolejnego napiecja, czuje spięcie mysli na dokladke - mam nerwice - jak sie tak zdeneruwje to nie bede spal w nocy - to spiecie bedzie mnie trzymalo tez jutro i nie wyrzymam na studiach - po co tutaj przyjechalem, lepiej bylo zostac na forum bylo spokojniej - czemu inni sa tacy wyluzlowani a ja spiety - napilbym sie piwa, ale na lekach nie chce, szkoda bo molgbym sie wyluzowac - bardzo glosna na muzyka a mam przerwazlwinie na dzwiek - teraz bede do siebie dochodzil dwie godzyny Kazda taka mysl doklada cegielke do budowania co raz to wiekszego napiecia. Pozniej pomyslalem sobie, ze to wsztko głównie powodowala bradzo glośna muzyka i tlum ludzi. Zamiast generowac te wsztkie mysli pogem pomyslac "jest tutaj dla mnie za glośno wychodze" albo "jest tutaj dla mnie za glośno, jesli mi sie sopodoba to zostane, a jesli bedzie mnie to meczyć to wyjde". To jest takie zdrowsze regowane bez dodawania cegielek kolejnego napiecia. Ale juz sie nakrecilem to jedno, po drugie takie zdrowe regowanie nie jest latwe, kiedy te mysli tak sie pachają do glowy.