
Jasmina88
Użytkownik-
Postów
65 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Jasmina88
-
Dzięki! Szukam czegoś dla siebie. A macie do polecenia jakiegoś psychoterapeutę, który zajmuje się nerwicami lękowymi?
-
Czy wiecie gdzie w Krakowie są jakieś grupy wsparcia dla ludzi z nerwicą lub też centra leczenie lub też psychoterapia specjalizująca się konkretnie w nerwicy lękowej?
-
Alkohol - może powodować ataki paniki, a to głównie dlatego, że pod wpływem - czasami krew nam szybciej krąży, mglisto się robi, kręci w głowie - słowem niektóre objawy nerwicowe - który my zamaist powiązać po porstu z faktem picia - powiązujemy z nerwicą.
-
Somatyzacje w nerwicy - watek zbiorczy.
Jasmina88 odpowiedział(a) na szprotka temat w Nerwica lękowa
Z drapaniem jest jak z obgryzaniem paznokci i skórek, skubaniu brwi, drapaniu po głowie - to w wyniku stresu. Ja jak się stresuje to np. drapie się po głowie jakbym wszy miała :) -
Ja przeczytałam dwie rzeczy, które w ostatnich dniach wywarły na mnie duże wrażenie i przełamały mój lęk przed stawianiem czoła atakom paniki: 1. Blog amerykańskiego coacha od lęków - http://www.anxietycoach.com/ 2. Książkę "Kompletna Samopomoc dla twoich Nerwów" Claire Weeks. Mam wydrukowane fragmenty przy sobie i gdy jest mi źle - czytam. Dopiero zaczynam walczyc ze swoimi lękami - nie tylko poprzez leki, zajmowanie swoich myśli bądź na siłę udawanie, że problemu nie ma - lecz zaczynam walkę z tym, by to zaakceptować i sprawić, by ataki paniki nie były niczym innym jak lekkim poczuciem dyskomfortu. Pozrawiam, Jasmina88
-
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
Jasmina88 odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
Gdybyś krwawiła na jakimś odcinku jelita - twój stolec nie byłby czerwony - tylko czarny. Miałby kolor zaschniętej krwi. Serio - przerabiałam to. Objawy, jakie opisujesz - nie przystają do żadnej choroby śmiertelnej - lecz do mocnego przeziębienia. Jest sezon anginowo - grypowy - ulubiony czas różnych wirusów - najlepiej przejść się do lekarza, bo dostaniesz antybiotyk. Zastanów się czy przypadkiem nie wyziębiłaś się - wychodząc z niedosłuszoną głową, niedowiązanym szalikiem, bądź masz w pracy kogoś kto jest też chory. -
Ataki (jak wyglądają, jak sobie radzimy)
Jasmina88 odpowiedział(a) na cicha woda temat w Nerwica lękowa
Moje ataki to głównie drgawki - drżenie całego ciała, mięśni, które nie ustępuje ok. 1 h. Zaczyna mi się robić sucho w ustach - czasami boli serce, żołądek i mam zawroty głowy i myśli nakierowane na ogromny niepokój, ktory nie jest konkretny. To takie uczucie, wyczeszczających oczu, gdy zaczynam się rozglądać dokoła jak tu by uciec, skąd pomoc - czy dzwonić na pogotowie czy nie. Czy zdarzyło Wam się jechac na pogotowie z atakiem, bo wydawało się Wam, że własnie umieracie/macie zawał czy coś? Co wtedy robią lekarze? -
Po kilkunasti miesiącach spokoju wydaje mi się, że moja nerwica wróciła. Zaczęło się tym, że od sierpnia pracuje ponad swoje siły - po 10-12 h, weekendami nadrabiam, sprawdzam pocztę co 5 minut, jem 1-2 posiłki dziennie... Najpierw wylądowałam w szpitalu z ogromnym bólem brzucha - okazało się, że nadżerka w żołądku - zła dieta, stres. Pojechałam na wakacje - gdzie kompletenie nie odpoczęłam, bo cały czas się bałam. Teraz mam tak, że nagle ogarnia mnie dziwne uczucie- zaczynam się bać i potem samo leci - zapominam, czego się przestraszyłam, a w głowie mam tylko, że za chwilę umrę. Że stanie sie coś takiego, że nie będę mogła sobie poradzić. Np. dziś zjadłam kanapkę, z cheleb orkiszowym, odbiło mi sie po niej i na chwilę zastanowiłam się czy można dostać uczulenie na chleb orkiszowy i się udusić od opuchniętego gardła. I 20 minut później nagle zaczęłam się mega bać, że własnie się to dzieje. Macie tak - że Wasze ataki są poprzedzone jakąś błahą myślą, która urasta potem do miana ogromnego problemu?
-
Hej, macie jakieś opinie? Czy to jest lek, który może przepisać tylko psychiatra? Jak się po nim czujecie?
-
Bardzo pilnie potrzebuje pójść do lekarza w Krakowie, który pomoże mi z moją nerwicą. Nie moge już normalnie funkcjonować. Proszę czy możecie polecić kogoś/kontakt z kim mogłabym się jeszcze w tym tygodniu spotkać? Chodzi raczej o wizytę prywatną w cenie do 70 zł za wizytę. Pomóżcie!
-
Tragicznie. Czuję się jakby moje serce skrzypiało. Nie wiem czy to od gorąca czy od nadmiernego wysiłku (20 km rowerem). Wypiłam dwa kubki melisy i łyknęłam trochę magnezu.
-
Ataki (jak wyglądają, jak sobie radzimy)
Jasmina88 odpowiedział(a) na cicha woda temat w Nerwica lękowa
Mój atak zawsze przychodzi. Godzinę po zaśnięciu nagle się przebudzam i zaczynam się bać. Zaczyna się od oddechu. Jest mi bardzo ciężko oddychać, wydaje mi się, że za mało powietrza wszędzie, że duszno, że gula w gardle. Wtedy zaczyna się też wyścig serca. Zaczyna bardzo szybko bić. Wtedy zaczynam oddychać na potęgę i myśleć, że zaraz umrę, że coś złego (czego nie jestem w stanie zidentyfikować) się stanie. Zaczynam się zastanawiać czy coś zażyć, czy dzwonić po karetkę, czy kogoś budzić... Ale zaraz potem uświadamiam sobie, że przecież już tyle takich ataków miałam, że to kolejny, że minie i sekunda po sekundzie przechodzi... Pierwszy raz nerwice zdiagnozowano u mnie 3 lata temu. Przez rok zażywałam Stimuloton, po roku przerwa - wszystko dobrze, potem znów - dostałam Zotral. W grudniu znów mi odstawiono. Jest czerwiec a nerwica wróciła. Zaczynam akceptować ją jako nieodłączną część mojego życia. -
Depresja poporodowa (baby blues)
Jasmina88 odpowiedział(a) na Jaśkowa temat w Odpowiedzi i pytania do psychologa
Cieszę się, że niektórym kobietom udało się to przemóc. Ja niestety znam tragiczną stronę depresji poporodowej. Moja znajoma, która miała już dorosłe dzieci (2) w wieku 40 lat niespodziewanie znów zaszła w ciąże. Była nauczycielką. Z pozoru wszystko wyglądało normalnie. Zdrowo urodzony bobas, szczęśliwi rodzice, zadowolone rodzeństwo. Ale w środku ona nie chciała zaakceptować tego dziecka, odkładała decyzje o chrzcie, nie przyjmowała znajomych, nie chciała spacerować z dzieckiem. Z dnia na dzień blakła. 2 dni przed chrzcinami powiesiła się, zostawiając dziecko w domu z mężem pod pretekstem wyrzucenia śmieci. Dopiero po jej tragicznej śmierci ludzie zaczęli dotrzegać jej dramat. Każdy naciskał na nią, że powinna się cieszyć z tego co ma, a ona nie potrafiła. Wybrała jedyną dla siebie właściwą drogę ucieczki. Chciałabym zaapelować do kobiet, które czytają to forum i zmagają się z tym problemem, żeby poszukały profesjonalnej pomocy w tym temacie. -
A nadal zażywasz leki? Bo jeżeli tak, to twoje wyzdrowienie jest tylko pozorne....
-
Ataki (jak wyglądają, jak sobie radzimy)
Jasmina88 odpowiedział(a) na cicha woda temat w Nerwica lękowa
Wczoraj po ponad 2 latach znów miałam atak. Nie wiem czy wynika on z tego, że odstawiono mi leki ponad miesiąc temu, czy dlatego, że moje życie ostatnio to jeden wielki stres i dysfunkcja. Zaatakował mnie tak jak zawsze - nocą. Obudziłam się z bardzo mocno bijącym sercem i myślami, które krążyły wokół tego czy mam krzyczeć po pomoc, czy pomoc przyjedzie na czas, czy może właśnie umieram... Niesamowicie mocny atak paniki. Zadzwoniłam wtedy do chłopaka, który niestety nie rozumie tej choroby i który tylko zaczął mnie jeszcze bardziej denerwować. Ale na szczęście wiele głębokich oddechów, myśli na siłe skręcające w dobrym kierunku i po kilkunastu minutach już było po. -
Otóż postanowiłam opisać swój pierwszy lot samolotem mając nerwicę lękową. Bardzo się stresowałam przed lotem. Lekarz zapisał mi Xanax i kazał zażyć przed lotem. Zażyłam i doleciałam :) Były chiwle, gdy się bałam, szczególnie gdy weszłam do dusznego samolotu małego jak puszka na sardynki... Na szczęście byłam wtedy już po Xanaxie więc nie cuiekłam ale przez myśl przeszła mi taka myśl wtedy... Gdy zamknięto drzwi i zaczęto nas instruować do momentu startu mój lęk był bardzo silny, ale potem skupiłam się na widoku zza okna i było niesamowicie!!! Dlatego jeżeli ktoś będzie miał podobny problem do mojego to polecam zażyć jakiś lek. Ludzie nie mający problemów z lęki bardzo często się boją,a co dopiero my...
-
Hej! Niebawem będę musiała lecieć samolotem. Niesamowicie się boję, że na pokładzie przestanę oddychać, dostanę zawału etc. Biorę leki na nerwicę, ale wiem, że gdy znajdę się w zamkniętym szczelnie pomieszczeniu to zaczne myśleć, że zaraz skończy się tlen. Jak sobie z tym poradzić?
-
Jak pogodzić się z sytuacją, poukładać wszystko i żyć dalej?
Jasmina88 odpowiedział(a) na uczuciowa temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Kochana! Jest wiosna! Wyjdź na spacer, zacznij wychodzić ze znajomymi, zapisz się na jogę, aerobic! Spotykaj się z ludźmi!!! Wyrzuć wszystko co jest z nim związane. ON ZNIKNĄŁ Z TWOJEGO ŻYCIA I NIGDY JUZ NIE WRÓCI! Im wcześniej sobie to uświadomisz tym lepiej. Byliście długo - wiem, że to przyzwyczajenie, ale Ty jesteś psychicznie uzależniona. To jest kobieto żałosne! Wiem, ze to ostre słowa, ale czasami takich potrzeba, żeby otworzyć oczy. Najlepiej postaraj się tez może o jakis zakaz zbliżania. Tylko Ty na tym cierpisz. Żadna kobieta nie zasługuje na cierpienie przez takiego drania. -
Ja mam nerwicę lękową zdiagnozowaną już od 2,5 roku. Jeżeli chodzi o leki to gdy zdiagnozowano mnie po raz pierwszy brałam Stimuloton i zadziałał świetnie! Nie miałam żadnych środków ubocznych i po roku lekarz mi go odstawił. Teraz po 2 latach nerwica znów wróciła i lekarz przepisał mi Zotral 50, gdyż stwierdził, ze to ot samo co Stimuloton, tylko w tańszej wersji. Biorę od tygodnia i od paru dni jest mi ciągle niedobrze. Mam mdłości i boli mnie tył głowy. Generalnie dostałam do tego jeszcze Firsium 10. Jeżeli mieliście takie mdłości to po jakim czasie one Wam minęły?
-
Samopoczucie w czasie brania leków..
Jasmina88 odpowiedział(a) na Kropeczka423 temat w Depresja i CHAD
Ja odprawie dwóch tygodni zażywam Xanax i Stimulton i nie widze wiekszych efektów czy trzeba czasu, żeby to zaczęło działać? -
Ja dzis dostałam xanax do stosowania przez 3 tygodnie, az stimulton nie zacznie działać. Lekarz ostrzegał mnie przed skutkami ubocznymi, bo one częśto się zdarzają i o tym, że to silnie uzaleźnia jesli się nie słucha lekara tylko własnych lęków. Powiedział mi coś ważnego: " Nie diagnozuj siebie sama na żadnej podstawie! Ja za cholere nie wylicze całek siódmego rzędu a Ty nie dobierzesz sobie sama leku bo nie masz takiej wiedzy. " :) Ciekawa jestem jak to na mnie podziała.
-
dziękuje Ci bardzo Honey_lady :) Uspokoiłaś mnie. mam nadzieje że na dłuższą chwile :)
-
Też tak miałam, próbowałam walczyć sama- przecież wiara czyni cuda. owszem, ale aj chyba za szybko zrezygnowałam, i jutro ide na pierwsza wizyte do psychiatry.
-
tak, wykluczam. aczkolwiek ja lubie sobie wkręcić... dlatego teraz boje się że to ciąża. choć nie ma ku temu prawie żadnych przesłanek- tylko objawy. i ten brak miesiączki. Chce tylko wiedziec czy nerwica i stres maja na okres znaczacy wplyw?