Skocz do zawartości
Nerwica.com

Cała aktywność

Kanał aktualizowany automatycznie

  1. Z ostatniej godziny
  2. Rozmyślam. Nie lubię cienia wiatru, ale On najlepiej zna się na ciąży by mi się Jego rady, wskazówki przydały. Mentor relic się za bardzo na tym nie znam, mój ukochany jest za bardzo tym faktem podniecony. Mienta tu mi pomoc oferowała, ale nie o to chodzi. Potrzebuję cienia wiatru, Szczur mnie z Nim połączył, ciałem, duszą, umysłem, zresztą i tak jest podobny. W dzieciństwie wyglądałam jak Jego córka i Moona 73 a nawet ich nie znałam. Dziś się czuję jak cień wiatru w ciąży.
  3. Nie wiem czy zjem, chociaż powinnam ale też nie wiem co, co chwilę mam ochotę na coś innego. Zjadłam płatki i chciało mi się zwymiotować tym mlekiem, choć mi smakowały. Jakoś dałam radę może obiad też jakoś wcisne. Czuję się nadal jak w 4,5 miesiącu nie rozumiem. Wokół twierdzą, że ostatnio znowu schudłam a ja czuję się grubsza. Waga pokazuje stan bez zmian.
  4. Co ciekawe jeszcze przed terapią momentami zdawałem sobie sprawę z moich myśli typu: "gdzie popełniłem krytyczny błąd",". Co jeszcze ciekawsze byłem przekonany, że to nie moja wina, że rzuciłem nie tyle naukę gry na pianinie, co po prostu granie, które jako jedyna rzecz na świecie sprawiała, że żyję i chciałem ją rzecz zachować wyłącznie dla siebie. Terapii nie byłem w stanie znieść ani indywidualnej, ani grupowej przez zwykły głupi stres i prawie nic z terapii nie wyniosłem. Odczuwałem silne zaburzenia lękowe, gdy miałem coś opowiadać, zdarzały się też napady paniki (drżenia mięśni, płytki oddech, podwyższone ciśnienie tętnicze, tętno, intensywna potliwość między innymi) bardzo negatywne doświadczenie, ale mimo wszystko obydwie terapie zostały mi zaliczone. Rzadkie wypady wśród przyjaciół (nie znajomych) pomimo zaburzeń lękowych i prawie żadnych emocji z mojej strony, bo ciągle czułem lęk, (pośród obcych ludzi jest on nasilony), po powrocie odczułem ulgę w moich zaburzeniach. Nie na długo, ale przez 1-2 dni czułem się lepiej, niż normalnie, bez alkoholu, oraz innych używek.
  5. Dalja

    Przegrywy

    Ah rozumiem tacy przyjaciele. Ale jeszcze się znajdą ci prawdziwi znajomi jak się trochę naczaruje w zyciu
  6. Harding

    Co dziś na obiad?

    Zupka pomidorowa Knorra, kanapki z serem żółtym.
  7. Harding

    Co jest gorsze X czy Y?

    Kisiel gorszy Smak kwaśny czy gorzki?
  8. Harding

    Pytania TAK lub NIE

    Nie Zbierałeś/aś kiedyś złom?
  9. Rozważam tajemnice różańca świętego, więc chyba tak Masz jakieś rzeczy do wyrzucenia z domu?
  10. Harding

    Czy masz?

    Nie mam Masz rower z silnikiem elektrycznym?
  11. Woda Gips, beton, zaprawa murarska?
  12. Harding

    NOWE X czy Y

    Rybki Piasek czy żwir?
  13. Harding

    NOWE Czy masz?

    Mam jakieś Masz jeszcze Złote myśli?
  14. Harding

    X czy Y?

    Wolność Szacunek czy sprawiedliwość?
  15. Mic43

    Ezoteryka- dyskusja.

    Jakim strzelcem?
  16. Harding

    HIT czy KIT?

    Hit Żelki Haribo?
  17. Harding

    zadajesz pytanie

    Niestety od internetu i telewizji A Ty?
  18. Harding

    NOWE Skojarzenia

    Szpital psychiatryczny
  19. Dzisiaj
  20. Prince of darkness

    Przegrywy

    @Dryagandzięki za próbę zmiany mojego punktu widzenia to naprawdę cenne. Wezmę to za dobrą monetę i postaram się małymi krokami dać sobie trochę więcej swobody. Zobaczymy jakie będą rezultaty. @Daljadziękuję za tak ciepłe słowa, co do przyjaciół to trochę inaczej ja to rozumiem, bo mogę powiedzieć mam znajomych, ale to takie "business is business", "czapka za kapelusz" bardziej nastawione są te relację na zyski z drugiej strony aniżeli faktyczna relacja oparta na czymś, co nie dotyczy pracy dla mnie troszkę to zbyt powierzchowne. Jeśli się nie zrozumieliśmy to nic nie szkodzi heh. @Mic43wiem, wiem moje grafomaństwo i ilość tekstu może być przytłaczająca postaram się trochę powstrzymać, bo to zbyt rozwlekłe wywody trzeba konkret. I tak podziwiam, że Wszyscy dotrwaliście do końca bez sarkazmu
  1. Pokaż więcej elementów aktywności
×